Justyna Kowalczyk o Białorusi – celne uderzenie w żydowską propagandę

justyna-kowalczyk-sportnaluzie„Moja Białoruś” – to tytuł ostatniego z cotygodniowych felietonów Justyny Kowalczyk dla żydowskiej gadzinówki Michnika. I muszę przyznać, iż zdumiewa mnie, że gadzinowa GW, która przed referendum akcesyjnym lansowała hasło „jak nie unia to Białoruś”, ten felieton przepuściła (?).

Poniżej obszerne fragmenty felietonu naszej medalistki:

Ciężko mi czasem uwierzyć w rzeczy, które słyszę na temat Białorusi u nas w kraju. Wielokrotnie tu byłam i widziałam, jak kraj się zmienia. Pamiętam jeszcze sklepy wiejskie, w których na półkach nie było prawie nic. Pamiętam rynek, czyli wielkie zadaszone targowisko, w którym obok mięsa sprzedawano żywe kury. Pamiętam, jak budował się pierwszy hipermarket. Dzisiejsza Białoruś to unikalne połączenie przeszłości z czasów komunistycznych z zachodnim kapitalizmem. Paradoksy gonią paradoksy, ale ludzie lubią swój kraj i dobrze im się w nim żyje.

Pewnie część z was pomyśli, że tak działa propaganda. Nie do końca. Moi znajomi Białorusini są sportowcami. Jak ja ciągle wyjeżdżają to do Skandynawii, to do krajów alpejskich, to do Ameryki. Złego słowa na temat ojczyzny od nich nie usłyszycie. Oczywiście, że nie jest na Białorusi jak na Zachodzie, ale wielu za tym Zachodem tak bardzo nie tęskni.

9b1753a0-c404-4488-834a-d9d0b08f1576

Co mnie w tym kraju najbardziej ujmuje? Porządek i jedzenie. Nie ma walających się śmieci. Mińsk wygląda, jakby dwa razy dziennie ktoś go odkurzał. Żule nie pałętają się po ulicach. Jest bezpiecznie. Nie ma slumsów. Nawet najbiedniejsze miejsca wyglądają w miarę schludnie. No i żywność. Czarny chleb, który pozostaje świeży przez prawie tydzień. Prawdziwe drożdżówki na cieście drożdżowym. Kurczak na talerzu bez tony antybiotyków. Miód prosto z pasieki. Łyżka tłustej, zdrowej śmietany dokładana prawie do każdego posiłku. Szynka, która jest szynką, a nie wyrobem chemicznym. To, co białoruskie, to w większości przypadków produkt naturalny i smaczny. Pewnie dlatego nie ma problemów z otyłością wśród młodzieży.

Centrum przygotowań olimpijskich dla zimowych dyscyplin sportu w Raubiczach to jedna z wielkich baz, stworzona jeszcze za czasów ZSSR. Białorusini nie zniszczyli prezentu, który otrzymali po rozpadzie Związku Radzieckiego, a wręcz przeciwnie – raz na kilka lat gruntownie go remontują i unowocześniają obiekty.

27_bigOlimpijski Kompleks Sportów Zimowych Raubicze

olimpijski-kompleks-sportowy-raubicze

IMGP9755

IMGP9758

W politykowanie się nie bawię, bo się na polityce ani trochę nie znam. Pięć sprzątaczek na jednym piętrze hotelowym przyjęłam już dawno za normę. Jeśli tubylcy tak żyją, to ich sprawa, ja tu jestem tylko gościem. A tubylcy mówią, że żyją skromnie, ale są szczęśliwi. Ci, którzy odwiedzili Polskę, dziwią się, dlaczego u nas płaci się za to, by po górach pochodzić, dlaczego na plaży ludzie się tak dziwnie odgradzają i dlaczego często słychać tylko narzekanie. Ci, którzy nie byli, współczują nam, że w tym całym kapitalizmie dzieci w Polsce głodują. Tak w telewizji słyszeli. Propaganda, jak widać, działa w obie strony.

za:  http://ekstra.sport.pl/ekstra/1,147051,18811378,justyna-kowalczyk-moja-bialorus.html#indeks_news

______________________________

W IIIŻydo-RP zbliżają się wybory parlamentarne. Gadzinowe media i gadzinowe partie polityczne realizują coś, co nazywa się kampanią wyborczą. Ta wyborcza kampania, tak jak i wszystkie poprzednie, przebiega zgodnie z mistrzowską receptą ministra propagandy IIIRzeszy, J.Goebbelsa: „kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą”. Jedno można powiedzieć z całą pewnością, że IIIŻydo-RP będzie trwała tak długo, jak długo Polacy będą ulegać żydowskim kłamstwom?

Dariusz Kosiur

15 Komentarzy

Filed under Bez kategorii

15 responses to “Justyna Kowalczyk o Białorusi – celne uderzenie w żydowską propagandę

  1. Elzbietka

    Tekst J.Kowalczyk brzmi jak mydło widło i powidło, z całym szcunkiem dla osiągnięć Pani Kowalczyk.
    „W politykowanie się nie bawię, bo się na polityce ani trochę nie znam.” kilka zwrotek dalej „Ci, którzy nie byli, współczują nam, że w tym całym kapitalizmie dzieci w Polsce głodują.”
    Ludzie na świeczniku występujący w spotach TV pod różnymi markami wiedzą dobrze z której strony chleb jest posmarowany, powściągliwość gwarantuje dopływ gotówki.

    Polubienie

  2. wkurzony

    Proponuje panu mgr Kosiurowi , aby wszystkie wywiady od ( Szechtera , interia , onet , wp.pl , TRWAM ) wklejał na stronę WPS to szybko ta strona będzie miala 0 gołe wejść . Jeżeli ktos tu wchodzi to niekoniecznie chce czytać wywiady z Szechterowego gówna czy z Kowalczyk czy z innym człowiekiem itp . To jest chyba jasne ?

    Polubienie

    • Chyba pan nie zrozumiał intencji zamieszczenia fragmentu felietonu Justyny Kowalczyk.
      A jest on ważny dlatego, że powyższego przekazu dokonuje osoba popularna, powszechnienie znana i lubiana. Jest to przekaz całkowicie odmienny od tego, z jakim mamy do czynienia w powszechnych żydo-mediach, które budują obraz Białorusi u większości Polaków. Dopuszczenie tego felietonu do druku przez gadzinówkę Michnika jest strzałem we własną stopę.

      Zastanawiam się, czy pańska intencja podzielenia się ze mną własną irytacją wynika bardziej z niechęci do gadzinowych mediów, czy chęci ukrycia ich ewidentnych kłamstw i wpadek – ?

      Polubione przez 1 osoba

      • Konrad

        Paniu Dariuszu, traci Pan swoj (cenny) czas na pisanie odpowiedzi ludziom takim jak „elzbietka” i „wkurzony”, ktorego pseudonim dobrze chyba odzwierciedla jego patologiczna, permanentna irytacje wynikajaca z jakis zaburzen psychicznych, ktore nie zasluguja na tym forum na uwage i komentarz. (W koncu to jego sprawa i niech sobie sam zamowi wizyte u psychologa.) Natomiast wypowiedz „elzbietki” o mydle, powidlach, itd., jest tak zenujaca i infantylna, ze w ogole nie nalezaloby o niej wspominac.

        Oczywiscie, ze artykul Kowalczyk jest bardzo wazny. Sportowcy, szczegolnie tak znani i tak znakomici jak Kowalczyk, maja unikalna okazje poznac dobrze rozne kultury, bo przeciez bez przerwy podrozuja i maja znakomite mozliwosci dowiedziec sie wiele o roznych panstwach i problemach politycznych, wiecej nawet niz zawodowi politycy, niz „gwiazdy” medialne, nie mowiac juz o przecietnych obywatelach, ktorzy malo podrozuja i malo wiedza o tym, co sie tak naprawde dzieje na swiecie. Problem jest jednak taki, ze wiekszosc sportowcow nie jest ani intelektualistami ani pisarzami i z reguly nie stara sie opublikowac swoich doswiadczen i prywatnie zdobytej wiedzy. Kowalczyk natomiast zrobila znakomita rzecz: postanowila sie podzielic swoja cenna wiedza, bo jest, okazuje sie, i inteligentna i elokwentna. Brawo dla niej. Moze bedzie natchnieniem dla innych sportowcow.

        Wiem, ze najlepszy tenisista swiata, Djokovic (ktory wlasnie zdobyl 10. szlema, wygrywajac US Open), mial duza chec powiedziec troche gorzkiej prawdy o ohydzie jankesowsko-natowskiej napasci na Serbie. Jednak sie wycofal, podejrzewam z powodu presji ze strony The Association of Tennis Professionals, miedzynarodowej organizacji tenisowej, w ktorej Jankesi maja oczywiscie duzy wplyw – jak wszedzie. Szkoda. Prosze sobie wyobrazic jak olbrzymi oddzwiek mialaby jego wypowiedzi na forum swiata. Ma do niego dostep w kazdej chwili, i – jak papiez – moglby miec olbrzymi wplyw polityczny gdyby tylko zechcial.

        Reasumujac: prosze sie absolutnie nie przejmowac i nie tracic czasu na jakies poirytowane przecietnosci jak „elzbietka” i „wkurzony”. (Podejrzewam, ze sa to polakatolickie przecietnosci.) Niech sobie tu wypisuja swoje glupawe wypowiedzi. Pisanie do nich to ich nobilitowanie. Zasluguja na totalna ignorancje, choc nie na cenzure, oczywiscie. Pan i Pana koledzy robicie znakomita robote, unikalna w ogolnym oglupieniu w Polsce. Wasz czas jest po prostu zbyt cenny.

        On the other hand, I have plenty of time and know very well how to handle such irritants. I am sure, some others here can also deal with them, so that you don’t have to. Greetings.

        Polubienie

    • Odpowiedz do pana Dariusza Kosiura.

      Panie Dariuszu juz pan mi nie odpisze , ale odpowiem panu . Przysięgam na swój honor , że nie jestem żadnym prowokatorem , który chce tu tylko namieszać . Po prostu nie znoszę gadzinówki i już sam artykuł , który od niej pochodzi budzi u mnie wymioty i biegunkę . Stąd taka moja reakcja pewnie przesadzona , ale samo nazwisko Szechter doprowadza mnie do skrętu kiszek . Popełniłem bład i jeżeli jeszcze jakiś artykuł z gadzinówki się ukaże nie będę go czytał , a szczególnie chciałbym podziękować za nowe audycje i artykuł ” Amerykanie finansowali Hitlera ” i liczę jeszcze na sporo ciekawych artykułów . Pewnie pan mi nie uwierzy , ale ta strona jest dla mnie wszystkim . Naprawdę codziennie czytam , a szukanie wszędzie prowokatorów to nie jest zdrowe.
      Na wpis pana Konrada nie odpowiadam , ponieważ szkoda mi czasu na ludzi pełnych agresji , którzy na forach wzmacniają swoją pewność siebie poprzez obelgi w stosunku do ludzi , których nie wdzieli na oczy .
      Z niecierpliwieniem czekam na wpisy pana Przemex , grzanek i facet , którego najczęsciej czytam Jan Gryko .
      Serdecznie pana Dariusza pozdrawiam i pana dr Ziemińskiego . Teraz skupię się raczej na czytaniu a niekoniecznie na pisaniu postów .

      Polubienie

  3. Elżbietka

    Nie ma Pan racji. Obowiązek wymusza refleksję na tekstem. Bowiem żyjemy na etapie powszechnego mieszania prawdy, ideologii i fałszu. Wnioski z tekstu „dziwią się, dlaczego u nas płaci się za to, by po górach pochodzić,” to pokarm dla ludzi. Mieszanie pojęć, „nie bawię się w politykę” po chwili słowo kapitalizm.
    Proszę zrozumieć że wiem jaka architektura prawna w Polsce obowiązuje i jak się w niej wymusza ruch. I nie znaczy że jest to fantastyczny sposób życia który pragnę. Nie trzeba jechać na Białoruś by to widzieć.
    Gdzie tu krytyczne poznawanie prawdy? Czy Kowalczyk podjęła się w tekście merytorycznej dyskusji? NIE. To zwykły Harlequin. Nie interesuje mnie opis a przyczyna. Tym bardziej że pochodzi z kombajnu medialnego Agora. Nie zapaliła się czerwona lampka?
    Największym sukcesem tych typów z pod ciemnej gwiazdy jest doprowadzenie setek milionów ludzi na całym świecie do głupoty i bezradności.

    Polubienie

  4. ciąg dalszy

    Szechter się nachlał i nie zauważył lub pozwolił , aby wypowiedzi Kowalczyk się ukazały tak trochę żartując.

    Polubienie

  5. Odpowiedz do pana Dariusza Kosiura.

    Panie Dariuszu juz pan mi nie odpisze , ale odpowiem panu . Przysięgam na swój honor , że nie jestem żadnym prowokatorem , który chce tu tylko namieszać . Po prostu nie znoszę gadzinówki i już sam artykuł , który od niej pochodzi budzi u mnie wymioty i biegunkę . Stąd taka moja reakcja pewnie przesadzona , ale samo nazwisko Szechter doprowadza mnie do skrętu kiszek . Popełniłem bład i jeżeli jeszcze jakiś artykuł z gadzinówki się ukaże nie będę go czytał , a szczególnie chciałbym podziękować za nowe audycje i artykuł ” Amerykanie finansowali Hitlera ” i liczę jeszcze na sporo ciekawych artykułów . Pewnie pan mi nie uwierzy , ale ta strona jest dla mnie wszystkim . Naprawdę codziennie czytam , a szukanie wszędzie prowokatorów to nie jest zdrowe.
    Na wpis pana Konrada nie odpowiadam , ponieważ szkoda mi czasu na ludzi pełnych agresji , którzy na forach wzmacniają swoją pewność siebie poprzez obelgi w stosunku do ludzi , których nie wdzieli na oczy .
    Z niecierpliwieniem czekam na wpisy pana Przemex , grzanek i facet , którego najczęsciej czytam Jan Gryko .
    Serdecznie pana Dariusza pozdrawiam i pana dr Ziemińskiego . Teraz skupię się raczej na czytaniu a niekoniecznie na pisaniu postów .

    Polubienie

  6. Pablo

    W cytowanym tekście Kowalczyk jest ciekawy kawałek:
    „Ci, którzy nie byli, współczują nam, że w tym całym kapitalizmie dzieci w Polsce głodują. Tak w telewizji słyszeli. Propaganda, jak widać, działa w obie strony.”

    Czyżby Justyna uważała, że Polska jest mlekiem i miodem płynąca i mówienie o głodujących dzieciach to propaganda?
    Może do sportowców dużego kalibru nie dopuszcza się ludzi źle sytuowanych…

    Polubienie

    • To jest właśnie to co najbardziej lubi robić gówno wybiórcze inne merdia, przemycać propagandę w opakowaniu prawdy z nadzieją że głupi czytający da się nabrać na wszystko co serwują żydo-media…

      Polubienie

  7. Pingback: Coś o Białorusi mówi: Justyna Kowalczyk. | BezPrzesady.com

  8. ja

    Wg mnie polacy nie mogą zrozumieć ze po 1989 r władze przejeli zydy bo socjalizm stal na przeszkodzie do robienia wielkiego geszeft.jak polacy /teoretycznie / nie pozwola na wielki geszeft to wymysla cos innego tak jak zrealizowali 1917 r na czele z glownym zydem leninem.beria itd. .weszli w struktury władzy NKWD i i strzelali do polakow w Katyniu zwalając odpowiedzialność na rosjan

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.