W dniu 77 rocznicy śmierci R.Dmowskiego, twórcy niepodległej Polski

Na wielu portalach społecznościowych, m.in. na portalu neon24.pl ( na którym WPS często umieszcza swoją publicystykę – PZ) grupy antypolskich prowokatorów, wzorem swoich historycznych poprzedników, próbują monumentalizować polityczny wizerunek Józefa Piłsudskiego.

Działalność tego polityka i jego politycznego obozu, to jeden z najtragiczniejszych rozdziałów w historii narodu i państwa polskiego. Wykreowany na bohatera i wodza narodu polskiego siłami masonerii i środowisk syjonistycznych, Józef Piłsudski uwikłał Polskę w archaiczną i zgubną politykę zarówno wewnętrzną, jak i zagraniczną. Pogrzebał dorobek myślącego i działającego w kategoriach suwerenności obozu narodowo-ludowego, aby w rezultacie, już po swojej śmierci, zostawić Polskę w rękach sanacyjnych miernot, które oderwane od realizmu politycznego doprowadziły kraj do klęski wrześniowej.

Najsmutniejszym jest fakt, że ta katastrofalna dla Polski linia polityczna ma obecnie swoich kontynuatorów w wydaniu wasalnego, spetryfikowanego, pełnego hipokryzji politycznej i moralnej obozu PiSowskiego, któremu przewodzą J.Kaczyński i A.Macierewicz, politycy o cechach psychopatycznych, wywodzący się z antypolskiego i prosyjonistycznego środowiska KOR.

Nie ma ważniejszego zadania dla środowisk narodowych i suwerenistycznych w Polsce, w Nowym Roku 2016, jak zbudowanie silnego obozu wyrzucającego na śmietnik historii wywodzących się ze środowiska KORu beneficjentów Układu Magdalenkowego, tzn. hipokrytów z PiSu ( udających polskich patriotów) oraz bękartów balcerowiczowskich        ( udających demokratów i liberałów). Post PZPRowscy i post ZSLowscy politycy, muszą wybrać, czy zaliczyć się do Magdalenkowej masy upadłościowej ( co już stało się niemal faktem), czy też włączyć się do polskiego, narodowego frontu odzyskania i odbudowy Polski.

Czołem Wielkiej Polsce !

PZ

 

Fragment listu do Stanisława Grabskiego z 14 marca 1919 r.

PRYWATNIE O PIŁSUDSKIM

b. poufne

Paryż, 14 marca 1919

Kochany Stachu! List Twój z 5. b.m. częściowo potwierdził moje pojęcia o sytuacji w kraju, częściowo obudził we mnie nowe troski.

Od dłuższego już czasu doszedłem do przekonania, że Piłsudski śni o dyktaturze wojskowej, o roli Napoleona wypływającego na fali rewolucji.

Ten człowiek ma różne wielce niebezpieczne strony:

• nie rozumie Polski, nie zdaje sobie sprawy z tego, co w niej jest potrzebne i co możliwe;
• nie jest człowiekiem dzisiejszym, należąc swoją konstrukcją psychiczną do I – szej połowy XIX w.;
• nie jest jednolity: to kombinacja starego romantyka polskiego z bolszewikiem moskiewskim, dająca się genetycznie wyjaśnić;
• nie jest sobą, ale przedrzeźnia wielkie wzory historyczne, co zawsze prowadzi do czynów poronionych;
• otrzymawszy posadę boga od jołopów, którzy go otaczają, usiłuje być większym, niż go Pan Bóg stworzył, robi pozory siły wielkiej, poza którymi ukrywa się słabość itd. Robi czasem na mnie wrażenie wołu, któremu wydaje się, że jest bykiem, i wdrapuje się na krowę…

Taki człowiek, podniecany przez swoich współkonspiratorów, łakomych na władzę, łatwo gotów pokusić się o zamach na sejm.

Zamach taki, moim zdaniem, skazany jest na fiasco w tym znaczeniu, że Polską rządzić bez poparcia narodu nikt nie jest w stanie.

Nam wszakże musi chodzić nie o to, żeby podobny zamach spotkał się z niepowodzeniem, ale o to, żeby zamachu nie było.

Sama próba takiego zamachu może Polskę zarżnąć…

 

za:http://www.romandmowski.pl/default.php?dzial=teksty&id=28