Bruksela – terroryzm. Obrona wspólnych wartości – ?

W związku z terrorystycznym zamachem w Brukseli prezydent IIIŻydo-RP stwierdził: Musimy bronić wspólnych europejskich wartości. 

 

Prezydent IIIŻydo-RP, prawdopodobnie wnuk banderowca, mąż – opatrznościowy, czy raczej opacznościowy – ? – ale na pewno mąż swojej żydowskiej żony, której ojciec oskarżał Polaków o mordowanie Żydów, nie wymienił tych „europejskich wartości”.

Więc jakich to wspólnych Europejczykom wartości należy bronić?

Premier Belgii, Charles Michel

Czy tych, które umożliwiają osobnikom o genotypie premiera Belgii sprawowanie rządów w państwach Europy?

 

 

Czy tych, które tworzą „kulturę” tolerancji?

 

 

Czy tych promujących otwartą autodestrukcję społeczeństwa, człowieczeństwa, jak aborcja, eutanazja, małżeństwa homoseksualne, gender, itp.? – Może stąd termin otwarte społeczeństwa – otwarte na żydowską degenerację?

 

A może społecznego darwinizmu, wyścigu szczurów lub liberalizmu ekonomicznego?

 

 

Czy może eksport jedynie słusznej europejskiej demokracji, która spowoduje rządy osobników o genotypie premiera Belgii? Wszak dzisiejsza europejskość to w istocie jew-ropejskość.

 

Terroryzm powszednieje! – ?

To straszne, że gdy mordowani są ludzie, niemal tuż obok życie toczy się „normalnie”, jak każdego innego dnia – przecież takie informacje napływały z Brukseli. Już się przyzwyczailiśmy, bo to nie my, nie nasi bliscy znaleźli się w miejscu zbrodni. Jeszcze kilkanaście, może trochę więcej, takich zamachów, a nie będziemy na nie reagować. Będzie można zabijać ludzi na ulicy nawet za podejrzenie „myślozbrodni” przeciw europejskiej demokracji – demokracji jew-ropejskiej – i być może nikt tego nie zauważy.

 

Wszystkie akty terroryzmu we współczesnej Europie skłaniają do refleksji.

1.   „Europejczycy” o genotypie premiera Belgii mają gęby pełne kosmopolitycznych frazesów, ale jednocześnie nakręcają spiralę nienawiści między białą Europą a muzułmańskimi mniejszościami i imigrantami. Z jednej strony niszczone są narodowe, europejskie wartości, kultura, mieszane ze sobą są nacje, a z drugiej strony różnymi metodami inspiruje się etniczny, kulturowy, w tym religijny, szowinizm i nienawiść. Jednak antysemityzm – w odniesieniu wyłącznie do Żydów! – jest tępiony w całej Europie. Kto więc stoi za terroryzmem w Europie i jakie są jego cele?

2.  Do Europy napływa ogromna fala imigrantów w zdecydowanej większości muzułmańskich. Pomijam fakt, że zjawisko to zostało spowodowane zbrodniczą polityką syjonistycznych USA. Chodzi o rzecz inną, o to, że ktoś musiał tę falę imigrantów zorganizować i sfinansować – w jakim celu?

Tu pojawia się kolejne, dość oczywiste pytanie: jeśli imigranci chcą w Europie zamieszkać (ich współbracia mieszkają już od dawna), pracować, żyć, to w jakim celu „siły muzułmańskie” przeprowadzają terrorystyczne zamachy, w których mogą zginąć także muzułmanie. Dlaczego muzułmanie chcą wywołać do siebie samych, stanowiących mniejszość, nienawiść Europejczyków? – Czy można na to logicznie odpowiedzieć?

Nawet jeśli przyjmiemy, że istnieje jakiś tajny plan muzułmański zniszczenia i opanowania Europy, który jako pierwszą fazę podboju zakłada terror, to został on uruchomiony za wcześnie. Europa posiada rzeczywiste środki i siły, żeby mniejszość muzułmańską wyeliminować i taki hipotetyczny plan unicestwić. Czyżby muzułmańscy stratedzy popełnili takie szkolne błędy? – Inne pytanie: dlaczego rządzący w Europie osobnicy o genotypie premiera Belgii nie skorzystają z posiadanych sił i środków w celu wyeliminowania terroryzmu?

3.  Prawdą jest, że muzułmanie nie poddają się asymilacji (ale taki autentyczny proces nie jest realizowany przez władze państw Europy, które likwidują koszty socjalne), żyją w europejskich gettach, stanowią tzw. społeczność wykluczoną. Sytuacja taka, powodująca frustracje społeczności muzułmańskiej, może skutkować aktami terroru, choć z zasady przekłada się na wzrost zwykłej przestępczości (tak wynika ze statystyk policyjnych), a nie na zbrodnie terroryzmu.

Lecz to nie muzułmanie winni są swojej sytuacji społecznej w Europie. Winien jest zachodni system ekonomiczny, który ich brutalnie wykorzystał (w identyczny sposób wykorzystywani są dzisiaj Polacy w Polsce – więc nie garną się do nas imigranci) – było zapotrzebowanie na tanią siłę roboczą, ale już nie ma, więc zostawiono ludzi samych sobie – w końcu na tym polega żydowski kapitalizm.

Jednak muzułmańska mniejszość w Europie, mimo swego społecznego upośledzenia zdaje sobie sprawę, że terrorem wymierzonym w społeczność białych niczego osiągnąć nie zdoła, ponieważ biali Europejczycy nie posiadają żadnego wpływu na zmianę realnej polityki i władzy, czy systemu politycznego, choć przecież to sławetna „zachodnia demokracja”. (Ta „zachodnia demokracja” w 1992r. oszustwami i policyjnym terrorem – strzelano do protestujących Duńczyków – w drugim referendum przyjęła, w imieniu Duńczyków, tzw. traktat z Maastricht.)

Tu należy podkreślić, że zamachy terrorystyczne są wymierzone w zwykłych obywateli, a nie we władze, które przynajmniej teoretycznie posiadają zdolności decydenckie – praktyczne zdolności decydenckie względem Europy posiada na razie jeszcze Waszyngton.

A zatem, kto faktycznie stoi za terrorystycznymi zamachami przeprowadzonymi rękoma muzułmanów i czemu mają one służyć?

 

Terroryzm, zbrodniczość nie są typowymi cechami białej rasy. Historia starożytności zna przypadki mordowania niemal całych społeczności, czy ich warstw wyższych i obsadzania przedstawicielami morderczych zwycięzców. Co ciekawe, dotyczyło to ludów Wschodu (?).

W nowożytnej Europie z szokującymi aktami barbarzyństwa i terroru, który miał wystraszyć i ubezwłasnowolnić społeczeństwa pierwszy raz spotykamy się w Anglii, w trakcie rewolty Cromwella. Ścięto króla, Karola I w 1649r. – bożego pomazańca – , a jego następcy ograniczono władzę niemal całkowicie. Rewolta była inspirowana przez żydowskich bankierów, którzy już w 1694r. stali się właścicielami uruchomionego centralnego Banku Anglii.

 

Podobny przebieg miała rewolucja francuska w 1789r. Oprócz króla zamordowano ok. 1 mln Francuzów na 9 mln mieszkańców – inspiracja z kół jak powyżej.

Żydo-bolszewicka rewolucja w Rosji w 1917r. – zamordowano całą rodzinę carską i miliony Rosjan.

 

Kto stoi za terrorem we współczesnej Europie?

Scenariusz terrorystycznych zbrodni wydaje się dość oczywisty. Europa jest okupowana przez znajdujące się pod żydowskim – żydowskiej światowej finansjery – panowaniem imperium USA. Jednak w imperium od lat 1970. rozpoczął się proces upadku i jest ono świadome, że w jakimś momencie będzie zmuszone opuścić Europę. Żydowska finansjera chce jednak zabezpieczyć sobie odwrót i pewność, że za swoje zbrodnie nie będzie ścigana. Stąd cel wywołania w Europie (a wiemy, że nie tylko w Europie) totalnego chaosu społecznego i politycznego, który jednocześnie utrudni Europie nawiązanie współpracy z Rosją, z którą dodatkowo jest konfliktowana.

 

Dariusz Kosiur