Gdy orły nasze, lotem błyskawicy,
Spadną u dawnej Chrobrego granicy
Adam Mickiewicz, Epilog do Pana Tadeusza
27 lutego 1945 r. polscy żołnierze wbili pierwsze słupy graniczne w Odrę. Ten symboliczny akt zwiastował koniec tysiącletniego „Drang nach Osten”. Polacy, jeszcze przed końcem wojny i przed Poczdamem, pokazali swoją wolę powrotu na piastowską rubież. Poza marginesem ślepców i zacietrzewionych, linię Odry i Nysy Łużyckiej popierały wszystkie polskie siły polityczne. Przesądzającym czynnikiem dla ustanowienia tej linii, jako zachodniej granicy Polski, było poparcie Stalina podczas Konferencji w Poczdamie.
Spełniły się marzenia pokoleń – Mickiewicza, Pola, Wysłoucha, Parczewskiego, Popławskiego, Jakimiaka (pierwszy, który zaproponował granicę na tych rzekach, choć bez Szczecina), i wielu, wielu innych zasłużonych dla polskiej myśli zachodniej. Dlatego też rok 1945 był nie tylko rokiem klęski, ale również rokiem wielkiego zwycięstwa Polski. Klęska polityczna przeminęła, zaś wiekopomne zwycięstwo nad Niemcami trwa. To rocznicę postawienia słupów granicznych na Odrze powinniśmy dzisiaj czcić w Polsce. W zamian mamy celebrację klęski, jałowego straceństwa tzw. żołnierzy wyklętych. Obecny establishment topi Polskę w przygnębiającym, ofiarniczym patriotyzmie, gdzie – w istocie – samobójcza walka bez jakichkolwiek widoków, stanowi najwyższą wartość. Za dzisiejsze zarażanie młodych pokoleń patriotyzmem wypełnionym niewłaściwą, błędną, a czasami złowrogą treścią, możemy zapłacić w przyszłości kolejną hekatombą…
W necie znalazłem bardzo ciekawy film Pana Grzegorza Sanika – Zagadka Zachodniej Granicy Polski – Gra Stalina, który udostępniam poniżej. P. Sanik prowadzi również interesujące strony – blog – eloblog i stronę – elomaps.com
Mam małe uwagi do filmu – jak niepotrzebne uszczypliwości wobec powojennej Polski, która akurat w decydującym stopniu przyczyniła się do odbudowy infrastruktury Ziem Odzyskanych, ich polonizacji i zbudowania poczucia trwałości połączenia z pozostałą częścią Polski (działalność ministerstwa ZO z Gomułką na czele i oczywiście później), czy powoływanie się na Bogdana Musiała, polsko-niemieckiego historyka (także IPN), który próbuje udowodnić, że Polacy nie chcieli tych ziem i że Stalin je im wmusił, a już Szczecin to nam szczególnie wmuszono. Także podane argumenty przeciwko włączeniu ZO do Polski kompletnie się w procesie historycznym nie sprawdziły. Ale to doprawdy drobnostki, więcej miejsca zajmujące na piśmie niż w filmie. Generalnie polecam ten ciekawy film PT Czytelnikom JN.
za: http://www.jednodniowka.pl/news.php?readmore=625
Reblogged this on Pekok Antylichwiarz.
PolubieniePolubienie
jak dobrze kojarzę to dawna Chrobrego granica była na rzece saale, więc trochę dalej na zachód
PolubieniePolubienie
„Z modlitwy do niemieckiego Boga”:
…[…]Spraw Boże, żeby lud polski gromadami zamieniał się w popiół. Użycz nam nieznanej rozkoszy mordowania dorosłych, jak też i dzieci… Będziemy wołać umierając: zmień o Panie, Polskę w pustynię…[…]…
Tekst ukazał się na krótko przed 1 września 1939 roku nakładem „Veretinung zum Schutze Oberschlesiens”( Niemiecki Komisariat Plebiscytowy (niem. Plebiszitkomissariat für Deutschland).
PolubieniePolubienie
„Z paru Szkopów nieboszczyków zrób.”
PolubieniePolubienie
Większe zaufanie niż do tych pierd… artystów to mam do zwykłego żula spod budki z piwem .
Wielki agent Hans Kloss po 89 roku awansował i razem z panią Madzią kręcił pejsate koło fortuny . Nie wiem może większy zarobek niż bycie agentem w międzyczasie był wujkiem dobra rada .
Cudowny awans od gomułkowskiego super agenta poprzez wujka dobra rada kończąc na pejsatych gównach w stylu koło fortuny .
Kazik nie moja bajka ale warto zobaczyć .Stare ale ciągle na czasie . Potrzebne to jest do tego aby to całe gówno zauważyć mimo że pokryte śniegiem i to też niezbyt białym :
PolubieniePolubienie
PolubieniePolubienie