RAM – czyli Rozwój Atrofii Mózgów w Cywilizacji TPD

Obraz znaleziony dla: antyszczepionkowcy

RAM – czyli Rozwój Atrofii Mózgów w Cywilizacji TPD wielbiącej Technikę, Pieniądz oraz komfort przysłowiowej Żopy

Autor: dr Marek Głogoczowski

2800 słów

Od prawie już roku jeden z moich młodszych o kilkanaście lat znajomych, z wykształcenia historyk i „dobrze się mający biznesmen”, molestuje mnie wiadomościami o tym, że zapadł na coraz powszechniejszą, także w Polsce, Chorobę Cywilizacyjną o nazwie „Teoria Płaskiej Ziemi”. Teoria ta, podobnie jak większość obecnie dominujących chorób cywilizacyjnych (włączając w nie antykomunizm, którym deklarują się być dotknięci zarówno obecny Premier jak i Prezydent RP) przyszła nad Wisłę z „wylęgarni” coraz to bardziej ‚pokręconych’ dziwactw umysłowych, znanej jako Stany Zjednoczone AP.

Na temat tej patologii dość kompetentnie się wypowiedział amerykański publicysta Alex Jones, biorący aktywny udział w tak zwanych „infowars”, czyli wojnach informacyjnych:

http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-informacje/item/94156-teoria-plaskiej-ziemi-jestem-przerazony

Ta teoria została wymyślona po to, żeby namieszać nam w głowach, żebyśmy byli skonfudowani do tego stopnia, że nie będziemy w stanie odróżnić rzeczywistości od najbardziej bezczelnego kłamstwa. Ludzie, którzy tę bzdurę celowo wymyślili nabijają się teraz zadowoleni z siebie i z tego że do takiego zidiocenia udało im się ich hodowlę doprowadzić, pozbawić nas wyobraźni, zdrowego rozsądku, a za pomocą mediów jakiegokolwiek kontaktu z prawdziwą rzeczywistością. Spiski istnieją, lecz nie każda odstająca od mainstreamu teoria jest prawdziwa. (…) Nie ulega więc wątpliwości, że ktoś to ogłupianie społeczeństwa finansuje. O tym, że jest to przygotowana operacja świadczy także fakt, że temat płaskiej Ziemi znalazł swoje odzwierciedlenie w „kartach illuminati” już 1995 w roku. Jakkolwiek by to wtedy absurdalnie nie brzmiało, karta o tytule „flat earthers”, czyli zapowiedź wmawiania ludziom że Ziemia jest płaska, dzisiaj niestety staje się to smutnym faktem. Wystarczyło tylko 20 lat.

Kto stoi za wmawianiem ludziom, ze Ziemia jest Płaska? Nie tylko jacyś Iluminaci, których Alex Jones skądiś wygrzebał, ale także LUDZIE DEKLARUJĄCY SIĘ JAKO W BOGA WIERZĄCY, opierający się na Autorytecie Biblii, zwłaszcza w kręgach sekt protestanckich. Cytuję za https://obserwatorczasowkonca.wordpress.com/2016/06/01/plaska-ziemia-czy-da-sie-temu-zaprzeczyc/ : Nie owijając w bawełnę, prawda jest taka, że władcy tego upadającego świata nie chcą byście myśleli o Bogu i o Prawdzie, ale żebyście ślepo wierzyli we wszystko, co ONI Wam powiedzą i nakażą!!

Jeśli jednak Bóg stworzył Świat w formie placka, to miał w tym Akcie Stworzenia „na bakier” z Prawem Grawitacji, wymagającym aby Ziemia była kulą, jako że ma ona własność prawie takiego samego przyciągania niezależnie od punktu na jej powierzchni: w wypadku „placka”, na jego krańcach przyciąganie grawitacyjne by powodowało, że musielibyśmy się tam czołgać, stanąć prosto by się nam tam nie udawało. (A ja na obrzeżu tego „ziemio-placka”, na Nowej Zelandii przed 6 laty chodziłem jednak wyprostowany! I ze szczytu Mt Cook/Aoraki zrobiłem zdjęcie, na którym zakrzywienie linii horyzontu w odległości ocenianej na ponad 500 km nad zamglonym Morzem Tasmana chyba już widać!)

Bez tytułu
A zatem wniosek: Bóg Stworzyciel Pisma Świętego najwyraźniej był Ignorantem Prawa Grawitacji (siła przyciągania proporcjonalna jest do mas przedmiotów i odwrotnie proporcjonalna do kwadratu odległości między nimi). A to Prawo Newtona, podobnie jak zasady Logiki oraz Geometrii jest Wieczne: już przecież w starożytności, nie znający jeszcze Ambicji Boga Izraela, pogańscy Grecy promień Ziemi z dokładnością bliską obecnej zmierzyli, wykorzystując do tego bezbożne, nie znane w Piśmie Św. twierdzenie Talesa!

Oznacza to, że Bóg Stworzyciel koncepcji Płaskiej Ziemi, w czasach nowożytnych reprezentowany zarówno przez „Iluminatów” jak i „Bogowierców”, przez angielskiego filozofa Mathew Arnolda w książce „Anarchia i kultura” określonych już 140 lat temu jako „hebraiści”, był/jest Bogiem Mentalnego Niedoróbstwa – na tym właśnie polega, według Arnolda upośledzenie umysłowe wyhodowanego w oparach Biblii LUDU BOŻEGO, ten świat – na obraz i podobieństwo swoje – modelującego (patrz poniżej Armad Cleese o ideologii USA).

HIDE – czyli Hebrajski Inteligentny Dizajn (Projekt) Ewolucji – i stymulowana nim eksplozja chorób typu RAM (tj. Rozwoju Atrofii Mózgowia)

Otóż to, że w ramach tak zwanej GLOBALIZACJI, będzie się dążyć do narzucenia narodom biblijnej idei „płaskiej Ziemi” (Za. 14:9-11; Iz. 41:15), a jednocześnie i do rozwoju „płaskiej kory mózgowej”, sterującej (bez)myśleniem zglobalizowanych mas, to już publicznie sygnalizowałem w roku 2003, przemawiając na Światowym Publicznym Forum Dialog Cywilizacji (WPFDC) na wyspie Rodos. (Patrz tekstProject of Flat Earth and Flat Brain Cortices”, opublikowany przez kwartalnik World Affairs, vol. 7, no 4, New Delhi 2003 , oraz na kilku dużych forach internetowych.)

Tutaj przytaczam fragment mego wystąpienia na innej konferencji, tym razem w Moskwie w grudniu 2009, wystąpienia opublikowanego (bez mej wiedzy) przez portal salon24.pl pod tytułem „Coś poważniejszego o świecie w langłidżu”. Tłumaczę zatem z mego ‚langłidżu’ na polski:

>(…) Każdy brak aktywności, wymuszony przez siedzący tryb życia, zwłaszcza siedzenie w izolowanych od zewnętrznego świata gabinetach oraz innych kabinach (włączając w to kabiny samochodów), ogranicza stymulację sensoryczną człowieka i w ten sposób zawęża automatycznie jego osobiste, będące reakcją na bodźce zmysłowe, zrozumienie świata. Co więcej, egoizm ludzi biznesu z konieczności ograniczonych do indywidualnego się bogacenia, blokuje szczerą wymianę poglądów między ludźmi. Ludzie komercji zwykli traktować ich klientelę jako “strawę”, którą się odżywiają. Wskutek tej “zoologicznej” rzeczywistości, Światowe Centra Finansowe w sposób “naturalny” stały się Centrami Dezinformacji o świecie. (…) Kontrolowany przez Korporację Bankierów “duch mediów” nacelowany na ogólną dezinformację, dominuje także w świecie badań naukowych, uzależnionych od rozmaitych subsydiów. To już 4 dekady temu angielski socjolog oraz alpinista, Michael Thompson kwaśno zauważył, w swej “antysystemowej” książce “Rubbish Theory” (Teoria bzdury), którą w jakiś sposób udało mu się opublikować w 1979 roku przez Oxford University Press, że w Naukach o Życiu mamy do czynienia z “systematycznym ukierunkowaniem badań, tak aby jak najdalej odsunąć wiedzę od prawdy”.

>(…) Pozbawiona jakiegokolwiek poważnego potwierdzenia w faktach, zapewnienie neo-darwinistów, iż “Przypadek jest źródłem wszelkiej nowości w biosferze” (Monod, 1079) doprowadziło świat nauki (…) do kompletnej utraty zrozumienia, w jaki sposób powstają, wymagające nowych połączeń interneuronalnych, nowe skojarzenia umysłowe, nowe zdolności manualne oraz językowe, a także jak są konstruowane nowe przeciwciała, skutecznie broniące nasze organizmy przed chorobami. I to jest prawdziwa społeczna katastrofa, charakteryzująca wszystkie kraje, w których została zainstalowana agresywna, komercyjna “bankierska demokracja”. Tę katastrofę non adequatio rei et intellectus, czyli braku adekwatności między przedmiotami i ich mentalną reprezentacją – co według definicji podanej przez Arystotelesa jest cechą fałszu – jesteśmy w stanie prześledzić wstecz aż do Zabijających Rozum „wirusow kulturowych” ukrytych w Martwych wersetach (logosie) Starego Testamentu. (…) Lamarckowska atrofia nie ćwiczonych połączeń interneuronalnych, w sposób logiczny musi prowadzić do utraty zdolności dostrzegania wszystkich bardziej szlachetnych celów ludzkiej egzystencji.

I kontynuowałem:

>W celu rzucenia trochę więcej światła na tę “politycznie niepoprawną” sprawę, przypomnę bardzo interesującą wypowiedź dyrektora Europejskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w Luksemburgu, dr Armanda Cleese, w trakcie konferencji “Dialogue of Civilizations” na wyspie Rodos w 2003, w której uczestniczyłem. (…) Cleese podkreślił, że “Stany Zjednoczone chcą świata bez wrogów, bez zagrożeń, bez ryzyka. To oznacza, że USA ma zamiar wyeliminować wszystkich swoich wrogów, wszystkie zagrożenia, wszelkie ryzyko, zgnieść wszelką opozycję. Chce świata patrzącego z uwielbieniem na Stany Zjednoczone, wychwalającego amerykański model, deklarującego swą przynależność do jego zasad oraz jego wartości. Chce totalnie zamerykanizowanego świata, bez jakiegokolwiek zróżnicowania, bez jakiejkolwiek oporu (Nb. Mój młodszy kolega dr Mateusz Piskorski, już od 2 lat jest trzymany bez sądu w więzieniu w Warszawie, właśnie za “antyamerykanizm” jego partii “Zmiana”.) … Amerykańskie dążenie do absolutnego, totalnego bezpieczeństwa może doprowadzić, może nawet wymusić, absolutną, totalną utratę bezpieczeństwa [5].

I właśnie w świetle tej wypowiedzi sprzed 15 już lat, dyrektora Europejskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, warto spojrzeć na obecnie rozwijającą się w Polsce patologię Syndromu Rozwoju Atrofii Mózgu (w skrócie elegancko SRAM) u “bojowników antyszczepionkowych”.

Mianowicie “antyszczepionkowcy”w swej zdecydowanej większości przygotowani za Oceanem do ich “misji wśród post-sowieckich pogan”z obowiązkowym uwielbieniem cytują osiągnięcia USA w tym zakresie. Na portalu neon24.pl niejaki RAM (kto się ukrywa za tym nickiem?), opublikował 14 lutego 2018 tekst “Szczepionki: By Polacy nikomu nie zagrażali?”, który rozpoczyna od ewidentnie wychwalającej autorytety USA uwagi, że “(Miliarder) Gateszagorzały promotor szczepień ludzkiej populacji światowejodmówił szczepienia swych dzieci. Miał ponoć stwierdzić, że będą one zdrowe i bez szczepień i że nie potrzebują żadnych substancji wstrzykiwanych.” W niecały zaś tydzień później, 20 lutego br. “importowana ze Stanów Zjednoczonychneurobiolog Maria Majewska z przejęciem ogłosiła w internecie, przy okazji rewelacji o tym, iż “Rząd amerykański wypłacił już ok. 4 miliardy $ odszkodowań za okaleczenia i zabójstwa szczepienne.”, kolejną rewelację ze „świecącego nam przykładem” USA, mianowicie że „Zadziwiające, że obecna rzekoma epidemia grypy i raportowane w mediach dziesiątki/setki zgonów na grypę dotyczą tylko USA, a w Europie jest mało takich zachorowań i zgonów. Przy czym media milczą o tym, że większość chorych lub zmarłych to są/były osoby zaszczepione.”(Skąd zatem, bez powołania się na statystyki, Majewska wie, że „większość chorych lub zmarłych było zaszczepione”? W powyższym kontekście warto przypomnieć, że najbardziej zabójcza w XX wieku „grypa hiszpanka” – czyli w praktyce amerykańska – zebrała śmiertelne żniwo zwłaszcza wśród amerykańskich żołnierzy wysłanych do Europy pod koniec 1 WŚ jeszcze przed pojawieniem się szczepień: to wśród nich naliczono aż 3 % na tą grypę zgonów, skąd „odruchowo” ekstrapolowano, na liczącą podówczas 1,5 miliarda populację świata, liczbę ok. 50 milionów zgonów na „hiszpankę”).

A jeśli chodzi o tego „obłudnika Gatesa”, który propaguje szczepienia, (udając?) że swych dzieci nie szczepił, to moja córka mająca obecnie lat 28 nie chorowała, głównie dzięki obowiązkowym w Polsce szczepieniom, na żadną dziecięcą zakaźną chorobę – co mnie nie było dane 70 lat temu. Do dziś pamiętam straszną dusznicę dyfterytu, wtedy omal nie umarłem, ponoć uratowała mnie penicylina. Ale problem jest ważniejszy, mianowicie „antyszczepionkowcy” maja korę mózgową WYSTERYLIZOWANĄ – dzięki naukom w szczególności neodarwinistów (patrz powyżej) – z naturalnego odruchu kojarzenia, że niewielkie ilości trucizn w organizmie, zwłaszcza we wczesnej jego młodości, przyczyniają się do „ćwiczenia” jego endogennego systemu odpornościowego. Systemu zabezpieczającego tak „ćwiczony” organizm przed poważnymi zagrożeniami i to nie tylko bakteryjno-wirusowymi. Nawet przytoczyłem, na portalu neon24, szczegółowe dane na ten temat, które 15 lutego br. RAM wykasował, nieopatrznie jednak pozostawiając na nim aż 4 opinie do tych mych 2 (z godz. 5:51 i 16:45) wykasowanych komentarzy:

—————–

@Gasienica 05:51:54

Zakładam, że twój bełkot wynika z niewiedzy, a nie ze zwykłego skór.ienia.
Więc służę edukacyjną pomocą, mam nadzieję, że coś zrozumiesz:
Film dokumentalny „Choroby nakazane prawem” link
https://www.youtube.com/watch?v=88m_KNGGMQM
Przystępna prezentacja aspektu bezpieczeństwa szczepień na podstawie badań naukowych:
https://vimeo.com/user75852809 rysio 15.02.2018 12:17:57

  • @Gasienica 05:51:54

Biedny człowieku, nie masz pojęcia w jakim świecie żyjesz. Robik 15.02.2018 12:47:48

@Gasienica 16:45:11

Wielu „światowej sławy” naukowców, nawet noblistów bzdury politycznie poprawne pisało. To dlaczego to Gates nie szczepi swoich dzieci?? Wytłumaczysz? Zadziwiony 15.02.2018 18:10:36

@Gasienica 05:51:54
głupie gąsienice nie są tu potrzebne!
RAM 15.02.2018 18:55:09

———–

Przypominam zatem treść tych wykasowanych przez RAM komentarzy, bo patologią Rozwoju Atrofii Mózgów w TPD Cywilizacji zawodowo, jako biolog ewolucyjny, zajmuję się już lat czterdzieści.

Z artykułu KOŁUN MUNDI i jego wpływ na świadomość ztechnicyzowanych mas (21-07-2015 http://markglogg.eu/?p=1266 ) przytoczyłem taki fragment:

> Otóż z przyzwyczajenia starego (geo)fizyka lubiącego dokładne pomiary, sprawdziłem dane o wpływie na zdrowie małych dawek rtęci w pożywieniu, którym karmiono doświadczalne myszy oraz szczury, w kilkunastu doświadczeniach, na które powołała się profesor Majewska w swym „Liście otwartym do polskich wakcynologów”. No i wyszło to, co miało z nich wyjść, czyli potwierdzenie PRAWA PARACELSUSA że małe – a nawet i średnie – dawki trucizny, jaką jest rtęć, dość wyraźnie zwiększają i przeżywalność karmionych takim „zatrutym” pożywieniem zwierząt i zmniejszają ilość patologii w ich budowie. (PS. W niektórych rejonach Szwajcarii aż do pierwszej połowy XX wieku dodawano do potraw odrobinę arszeniku, a to w celu uzyskania gładkiej na twarzy skóry, przez osoby tę truciznę konsumujących.) Dopiero dawki bardzo duże powodują choroby, w tym nowotwory oraz przedwczesną śmierć ludzi i zwierząt doświadczalnych. Dlaczego Majewska pomija w swych elaboratach tak ważny szczegół? Odważę, się napisać, że jest to wręcz przykład NAUKOWEJ PODŁOŚCI, jako że całkowicie zasłania obraz mechanizmu powstawania odporności na rozmaite patologie.

Majewska references

Czy przytoczone powyżej dane doświadczalne są potwierdzeniem opinii importowanej z USA profesor neurobiologii  Doroty Majewskiej, twierdzącej że epidemia autyzmu jest następstwem stosowania zawierających rtęć szczepień? Czy dokładnie na odwrót, mające własności hormetyczne (tj. pobudzające do działania) małe dawki rtęci w szczepionkach, stymulując aktywność układu odpornościowego, przyczyniają się przy okazji także do wyhamowania postępów plagi autyzmu w krajach zaawansowanych?

Dodam jeszcze z tekstu „Dobroczyne opryski z wysokiego nieba” (12-09-2012 http://markglogg.eu/?p=431)

Tab. 4. z „Dobroczynnego promieniowania”  Z. Jaworowskiego.

Liczba zaburzeń rozwojowych dzieci (na 10 tys.) urodzonych na Węgrzech przed i po katastrofie w Czarnobylu. Średnia dawka od promieniowania czarnobylskiego wynosiła na Węgrzech w roku 1986 0.06-0.5 mSv na osobę (Feher, 1988). Wg Czeizel, 1989

Zaburzenie rozwojowe

1980-

1.5.1986-

1.5.1987-

1985

30.4.1987

30.4.1988

Zespół Downa

8.44

7.27

6.77

Retinoblastoma

0.32

0.16

0.08

Guz Wilmsa

0.80

0.47

0.56

Wyraźnie na tej tabeli widać, że słabe skażenie radioaktywne Węgier w maju 1986 jest skorelowane ze spadkiem, aż prawie o 20 procent, ilości dzieci z syndromem Downa (i prawie 50% zmniejszeniem się ilości innych genetycznych wad) u dzieci, jakie się urodziły w dwóch kolejnych latach po tym skażeniu. A podobnych tabel jest aż 6 w rzeczonym artykule dyrektora Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej, opublikowanym w „Wiedza i Życienr 3/1997.

Poniżej dane z ukraińsko-polskiego opracowania szkód, jakie wywołała awaria w Czarnobylu (CZAES), w którym to opracowaniu możemy przeczytać, że nawet dość silne napromieniowania miały efekt POPRAWIAJĄCY ZDROWOTNOŚĆ ORAZ DŁUGOWIECZNOŚĆ ludności. Jak piszą autorzy „w szczególności w wypadku ssaków wzmacniają się reakcje obronne przed zachorowaniami neoplastycznymi oraz infekcyjnymi, wzrasta długość życia oraz płodność”.

radioodpornosc
Czyli to wszystko o czym „z przejęciem” bajdurzą nam chorzy na RAM (Rozwój Atrofii Mózgu) antyszczepionkowcy to bzdura, wynikająca z braku wiedzy o istnieniu, koniecznego dla długotrwałego zachowania ich własnego życia, systemu samoczynnych regeneracji, który ma formę I/R-S-A, czyli wymuszonej Irytacją Regeneracji oraz Nad (po angielsku Super)regeneracji i Asocjacji namnożonych w trakcie regeneracji fragmentów, zarówno kwasów nukleinowych jak i białek. Asocjacji, które w przypadku długowiecznych osób są genetycznie zakodowane na wiele dekad, powodując automatyzm odruchów warunkowych, zezwalających im lepiej się bronić przed ciągłymi agresjami otoczenia. Ale przytaczać, dotkniętym Syndromem RAM, te znane każdemu sportowcowi względnie aktorowi spostrzeżenia, to tak jak przekonywać ludzi religijnych, wierzących w istnienie Ziemi w Kształcie Placka, do zaakceptowania newtonowskiej formuły prawa grawitacji F = a x m1 x m2/r2.

I jeszcze jedna, końcowa uwaga na temat tej choroby cywilizacyjnej, która warto określić eleganckim skrótem (S)RAM.

Mianowicie w Polsce, na rynku „prawie równoległym”, pojawiła się w roku 2017 książka Artura Dmochowskiego pt. „Afera grypowa”. Jej autor utrzymuje, że wskutek zaniedbań ówczesnego Ministra Zdrowia, dr med. Ewy Kopacz, zaniedbań polegających początkowo na braku zakupu „antyświńskich” szczepionek, a następnie na nie dostarczeniu szpitalom leków przeciw-wirusowych, „nadmiarowo zmarło”, na świńską grypę w Polsce, nie zaledwie 182, jak to polskie źródła medyczne podają, młodych zazwyczaj osób, ale takich młodych osób prawie DWA TYSIĄCE, co wynika z dokładnej analizy statystyki nagłego wzrostu śmiertelności zachorowań na grypę w okresie tej niedawnej pandemii

Patrz filmik https://youtu.be/Aurv2LI-VM0

oraz książka

Afera Grypowa

Otóż dokładnie w okresie tej, ponoć obecnej w całej „Europie + USA” pandemii świńskiej grypy w roku lat 2009-2011, ożywił się bardzo mój (były) kolega z Vancouver, dr (zarządzania techniką) Piotr Bein i jego blog „Grypa 666”. Wychwalał on bezczynność Min. Zdrowia Kopacz w zakresie ochrony ludności przed tą – według mnie wtedy, w znacznym stopniu „wydumaną” przez Światową Organizację Zdrowia – pandemią. Dr Bein zaczął od tego momentu wieścić, podobnie jak w lutym br. RAM na portalu neon24, wzorowane na biblijnych strachach o nadchodzącym Końcu Świata, SZCZEPIONKOWE LUDOBÓJSTWO przygotowywane przez Światową Organizację Zdrowia. (W którym to WHO/OMS pracowała skądinąd w Genewie moja dobra znajoma, mgr farmacji Agathe Wehrli, która mi przed ćwierćwieczem opowiadała, jakie gigantyczne są, wśród Koncernów Medycznych, reklamowo-merytoryczne przekręty, nawet jakiegoś Japończyka, dyrektora ówczesnego OMS, za łapówkarstwo wtedy zwolnili.)

Przecież szczepienia już przed blisko 200 laty zaczęto stosować po to, aby chronić ludność przed wielkimi epidemiami, a zatem i koniecznością stosowania leków na których zarabiają Koncerny Medyczne. Z tego powodu jednorazowe zazwyczaj SZCZEPIENIA TO PRZECIW-BIZNES chcących „utopić ludność w farmaceutykach” Koncernów – dość wyraźnie „podpłacających” antyszczepieniową BABSKĄ HISTERIĘ (to od gr. hystera – macica), ludności lękającej się panicznie nie tylko ukłuć, ale i „świństw” wprowadzanych do organizmu w ramach „szkolenia” jej systemu odpornościowego. I co istotniejsze, te wprowadzane w mikro-dawkach do młodych organizmów „świństwa”, pobudzają do obrony nie tylko przed wybranymi chorobami, ale także czynią układ immunologiczny bardziej czuły i na inne patologie, w szczególności na działalność „przedsiębiorczą” komórek neoplastycznych, których zawsze pewna ilość zachowuje się z okresu pierwszych stadiów dyferencjacji naszych embrionów. Eliminacja zatem szczepień – a lekarze zauważają (patrz 2 artykuły na ten temat w „Newsweek Polska” z początku lutego br.), że dzieci z łatwością asymilują dobroczynne skutki nawet kilkudziesięciu ukłuć w pierwszych latach życia – gwarantuje nam NADEJŚCIE EPIDEMII NOWOTWORÓW MŁODZIEŻOWYCH. Już obecnie bowiem planiści WHO/OMS przewidują, że w ciągu najbliższych 20 lat ilość takich nowotworów zwiększy się o jedną czwartą. I przekroczenie tego Planu WHO to BARDZO AMBITNY CEL POCZYNAŃ, importowanych głównie zza Oceanu, Totalnie Odmóżdżonych roznosicieli anty-immunizacyjnej choroby (S)RAM.

________________________

Marek Głogoczowski filozof, pisarz i alpinista. Urodzony w 1942 roku w Zakopanem, ukończył studia fizyki (UJ Kraków, 1965) oraz geofizyki (UC Berkeley, 1969) ; w latach 1976-81 współpracował, w dziedzinie genetyki populacji i teorii ewolucji z Pr Albert Jacquard oraz Pr Pierre-Paul Grassé , na Uniwersytetach w Genewie oraz Paryż VII; od 1997 roku zatrudniony jako wykładowca i następnie starszy wykładowca filozofii na Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku, gdzie przeszedł na emeryturę w 2008. Jest autorem ponad 200 artykułów, napisanych w pięciu językach, na prawie wszystkie (za wyjątkiem muzyki) tematy i publikowanych w kilkunastu krajach na trzech Kontynentach.

Steele, Anker, Stroun & MG books

180 Komentarzy

Filed under Polityka

180 responses to “RAM – czyli Rozwój Atrofii Mózgów w Cywilizacji TPD

  1. Incoguto

    A ja rozgrzeszam emocjonalny ton wypowiedzi p. Beina, bo do tych ludzi żadne argumenty nie trafiają, To są dezinformatorzy, ludzie wyrachowani, którzy podszyli się pod miano narodowców, Słowian, zdobyli zaufanie a teraz pokazali prawdziwe oblicze, ich nie interesuje prawda tylko jak najwięcej zmanipulować Polaków. Szerzenie ludobójstwa szczepionkowego wymaga niestety ostrych słów.

    Polubione przez 1 osoba

    • P.J

      Incoguto możesz popierać kogo chcesz i co chcesz ale jeżeli wysuwasz tak podłe oskarżenia to bardzo proszę o konkretne dowody że białe jest białe a nie czarne to czarne a nie na odwrót bo z tego wynika że wy szanowni państwo którzy jesteście przeciwko szczepionkom należycie do elity patriotów a ci którzy mają zdanie przeciwne to podszywacze , talmudyści itp .
      Jeżeli faktycznie portal ten monitoruje okupant to od poniedziałku ma niezłą zabawę z tej lektury . Proszę się tylko potem nie dziwić że w Polsce rządzą żydzi skoro my sami we własnym gronie robili z siebie idiotów poprzez takie wpisy jak pana powyżej .

      Polubione przez 3 ludzi

      • P.J

        Przepraszam .Oczywiście że białe to białe a czarne to czarne bo jak wiadomo żydzi po słowach Kaczyńskiego uważają że jest na odwrót i że nikt im nie wmówi że białe to białe .

        Polubienie

    • paziem

      Szanowna pani(?), bo chyba się nie mylę biorąc pod uwagę adres wykorzystywanej poczty oraz właściwą kobietom stylistykę, dziwne są podstawy owego „rozgrzeszenia”( Beina) a zarazem „oskarżenia” WPS.
      W pani(?) wydaniu, to tryumf emocjoalności i powierzchowności wydawanych sądów z jednoczesną,jakże trudną do ukrycia, chęcią zaszkodzenia WPS, a zarazem nieskrywanego ” zakochania się” w Beinie- cóż z tego, że chamie, neurotyku i obszczymurku ( który w sensie realnym niczego społecznego nie mówiac już politycznego nie stworzył i nie stworzy. Może właśnie z poczucia swej ” impotencji” społecznej z taką źarliwością Bein chce podkreślać swój „intelektualizm”, ” naukowość” i ” zachodnie standardy swego wykształcenia” i aż się ślini, aby uznać go za ” przedstawiciela elity”.
      Nasz portal w zaloźeniu jest polityczny, a okazuje się że mimowolnie staje się laboratorium socjologiczno-psychologicznym.

      Polubienie

  2. paziem

    Tak jak zauważyłem wyżej, dyskusja nad przedmiotowym tematem szczepionek powoli z dyskusji merytorycznej przerodziła się w dyskusję ” na temat” , a następnie w dyskusję argumentum ad personam, a na koniec słowną nawalankę, która nawet pomimo chamskich i wulgarnych zwrotów dr Piotra Beina przyniosła pewną korzyść – ujawniła drugą stronę, a może nawet trzeci wymiar nie tylko natury niektórych ” komentatorów” . Dyskusja stała się niechcący laboratorium postaw, charakterów, psychologicznych profili i być może także ” skrywanych rzeczywistych intencji ” goszczenia na portalu WPS.

    To wielka nauka i korzyść. Jeszcze raz się potwierdza, że nie ma jak doświadczenie.

    Niezależnie od tego podsumowania pozwolę sobie wkroczyć ” gospodarsko” i nawet narażając się na zarzut cenzora stwierdzić, że temat uważam za zamknięty, gdyż kontynuowanie słownej wymiany ciosów nić nie dodaje już sprawie pod względem merytorycznym, a kto jest kim i tak już wiemy, a także znamy ” życzenia” i ” emocje” pod adresem WPS.

    Dziękujemy jako redakcja

    Polubienie

  3. Pingback: Szczepienia, big pharma – o co tu chodzi… – blog polski

  4. Pingback: „Szczepienia”, big pharma – O CO TU CHODZI? | 7777777blog