Orędzie prezydenta Aleksandra Łukaszenki do Narodu Białoruskiego i Zgromadzenia Narodowego

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko wygłosił coroczne przemówienie do narodu białoruskiego i do Zgromadzenia Narodowego. 

Osobliwością tego roku jest to, że przemówienie zabrzmiało nie w Sali Owalnej Domu Rządowego, ale w Pałacu Republiki. Na imprezę zaproszono ponad 2,5 tys. osób z całej Białorusi. Tradycyjnie uczestniczyli w nim posłowie Izby Reprezentantów i członkowie Rady Republiki, wysocy urzędnicy kraju, członkowie rządu, szefowie organów administracji państwowej, samorządy. Zaproszeni zostali także parlamentarzyści poprzednich kadencji, przedstawiciele stowarzyszeń społecznych, wyznań religijnych, korpusu dyplomatycznego i organizacji międzynarodowych, szefowie banków, uczelni, media, eksperci.

Szef państwa, zwracając się do narodu białoruskiego i Zgromadzenia Narodowego, nakreślił priorytety rozwoju kraju w najbliższej przyszłości w kluczowych obszarach – politycznym, gospodarczym i społecznym. Prezydent odniósł się także do bieżących wydarzeń w państwie i poza nim, mówił o strategicznie ważnych zadaniach, których realizacja pozwoli na utrzymanie stabilności i suwerenności.

O niekwestionowanej roli silnego państwa w życiu narodu

W życiu każdego państwa i całego świata jako całości zdarzają się czasem wydarzenia, które mają bezprecedensowy wpływ na bieg historii. Rok 2020 okazał się od samego początku wypełniony szeregiem takich wydarzeń.  I dziś dają nam one powód do deklaracji o niekwestionowanej roli silnego państwa w życiu narodu”, – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Prezydent zwrócił uwagę, że pandemia pochłonęła setki tysięcy istnień ludzkich na całej planecie, ceny ropy spadły, światowy kryzys gospodarczy powrócił, świat ogarnęła fala protestów i konfliktów zbrojnych, a Unia Europejska pękła w szwach. „A to dopiero początek” – powiedział.

„Aby zrozumieć, co się z nami dzieje, trzeba zrozumieć, co się dzieje wokół nas. Świat się globalizuje, stopień współzależności między państwami stale rośnie. Globalne wyzwania i zagrożenia dotykają absolutnie wszystkich państw, w tym nas. Nawet jeśli natura ich powstania i przyczyny powstały tysiące kilometrów od naszych białoruskich granic – zaznaczył szef państwa.

Aleksander Łukaszenko zwrócił uwagę na fakt, że Białoruś leży w samym centrum Europy i jest pełnoprawnym uczestnikiem wszystkich najważniejszych procesów międzynarodowych. Kraj jest powiązany silnymi powiązaniami handlowymi i gospodarczymi ze wszystkimi regionami świata. „Dlatego musimy spojrzeć na obecną sytuację w kontekście stosunków międzynarodowych” – wyjaśnił Prezydent – „Jest dla nas oczywiste, że świat staje się coraz bardziej niestabilny i nieprzewidywalny. W jakim stopniu nikt dziś nie jest w stanie przewidzieć. Na ile – dziś nikt nie może tego przewidzieć. Fundamentalne sprzeczności między państwami i blokami nagromadzone w ostatnich dziesięcioleciach przechodzą w ostry etap konfliktu. W ostatnim czasie żaden z najważniejszych problemów międzynarodowych nie został ostatecznie rozwiązany. ”

O polityce zagranicznej

Prezydent zwrócił uwagę, że Białoruś znajduje się dziś w geopolitycznej przełomie, żyjąc  zgodnie z własnym rozumem, okazała się jedynym spokojnym ogniwem w centrum Eurazji. „Dlatego dziś jest luka” – stwierdził Prezydent. „A Rosja boi się nas stracić: w końcu poza nami nie ma naprawdę bliskich sojuszników. A i Zachód zaczął się ostatnio coraz bardziej interesować nami merytorycznie. Także i Chiny poważnie liczą na stabilność swojego przyjaciela. Nasza odpowiedź jest znana każdemu: Białoruś nie przyjaźni się z kimś przeciwko komuś. Jesteśmy za wielowektorową, konsekwentną, przewidywalną polityką zagraniczną ”

 

Łukaszenka: Rosja zawsze będzie naszym najbliższym sojusznikiem, chociaż zamieniła braterskie stosunki na ” partnerskie”

 

„Rosja zawsze była, jest i będzie naszym najbliższym sojusznikiem, bez względu na to, kto sprawuje władzę na Białorusi czy w Rosji. To czynnik nie do pokonania, tkwi głęboko w naszych narodach. Nawet mimo tego, że braterskie stosunki z nami zmieniły się  na ” partnerskie „. Niepotrzebnie – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Jednocześnie zwrócił uwagę, że Białoruś będzie budować strategiczne stosunki partnerskie z Chinami, Zachodem, Stanami Zjednoczonymi, z sąsiadami, a także krajami dalekiego zasięgu. „Będziemy w dalszym ciągu rozwiązywać problemy międzynarodowe wyłącznie środkami pokojowymi i na żądanie jesteśmy gotowi podać pomocną dłoń innym państwom” – podkreślił Prezydent. „Nie narzucaliśmy nikomu żadnych problemów i nie zamierzamy ich narzucać. Jeśli chcecie pomocy, oczekujecie tej pomocy od nas – proszę, pomożemy ”

 

O pandemii i jej konsekwencja

Łukaszenka: gracze światowi chowają się za pandemią, aby bezceremonialnie zrealizować swoje ambicje

Pandemia obnażyła wszystkie problemy systemowe. Ten temat stał się właściwie przykrywką dla bezceremonialnej realizacji przez głównych światowych graczy ich polityki zagranicznej oraz ambicji handlowych i gospodarczych” – jest przekonany Aleksander Łukaszenko.- Co więcej, różnymi metodami niczym nie gardzą. Obserwujecie to. ”

Stwierdził, że na wszystkich frontach rozwinęła się ostra konfrontacja między największymi gospodarkami świata – Stanami Zjednoczonymi, które w ostatnich dziesięcioleciach były jedynym światowym liderem, a Chinami, które weszły do ​​światowej elity i opowiadają się za realną wielobiegunowością. Unia Europejska i Rosja, które również odgrywają wiodącą rolę, nie pozostają z dala od tych procesów. „Jednym słowem, wstrząsa całą planetą. Pomimo tego, że Japonia, Korea, Brazylia, Indie, świat arabski i wiele innych wiodących gospodarek nie powiedziało jeszcze swojego słowa. Jeszcze tego nie powiedziały” – powiedział szef państwa. ”

Zdaniem prezydenta cały świat pogrążył się w chaosie wojen handlowych, narodowego protekcjonizmu, konfrontacji politycznej i informacyjnej. Struktury integracyjne przeżywają kryzys systemowy, a niektóre upadły całkowicie i istnieją tylko na papierze – powiedział. – Najpotężniejszym wskaźnikiem tego procesu w UE jest Brexit, a także nasilenie się sprzeczności między starą i nową Europą w ramach Unii – dodał Aleksander Łukaszenko.

„Narastają napięcia w sferze militarnej, co prowadzi do nowej rundy wyścigu zbrojeń. Pomyślcie: ponad jedna trzecia państw świata bierze udział w konfliktach zbrojnych bezpośrednio lub pośrednio. Myśląc o tym, rozumiesz, że nasza planeta przesuwa się stopniowo, ale nieuchronnie w przepaść. Wydaje się, że wystarczy, aby zapalić zwykłą zapałkę i planeta eksploduje – powiedział Prezydent.

Najgorsze, zdaniem głowy państwa, jest to, że międzynarodowe prawne i wielostronne polityczne instrumenty rozstrzygania sporów, z których kraje były tak dumne podczas zimnej wojny, w rzeczywistości stały się anachronizmem i nikt ich nie bierze pod uwagę. „Światowe elity rządzące nie były niestety w stanie wykształcić nowych” – stwierdził białoruski przywódca. „Rozsądni politycy z mocą mówią o dotkliwym deficycie pełnoprawnego dialogu w stosunkach międzynarodowych. Ale ich nie słychać”.

Łukaszenko: epidemia wystawiła na poważną próbę siłę białoruskiego społeczeństwa

Według Aleksandra Łukaszenki epidemia stała się najtrudniejsza dla stosunków międzynarodowych. „Ona też wystawiła nasze społeczeństwo na poważną próbę sił. Główny wniosek: zdaliśmy ten egzamin i poradziliśmy sobie z tą katastrofą! Kto nie jest ślepy, widzi to! Kto nie chce tego widzieć, zawsze będzie ślepy” – podkreślił głowa państwa.

Biorąc pod uwagę rezonans tematu i jego wpływ na życie społeczeństwa, Aleksander Łukaszenko zastanawiał się, jak wszystko jest. „Oczywiście nie jest to pierwsza epidemia, z jaką boryka się świat. Jedynie w najnowszej historiii niedawno mieliśmy do czynienia z SARS w 2003 r., Świńską grypą w 2009 r., Ebolą w 2014 r. i wieloma mniejszymi infekcjami” – przypomniał Prezydent.

„Dlatego weszliśmy w nową pandemię mniej lub bardziej przygotowani, jak tylko było to możliwe. Nie mniejszą rolę odegrało przemyślane podejście do rozwoju opieki zdrowotnej i realizacji szeregu dużych programów modernizacyjnych. Naszymi atutami były zachowane szpitale chorób zakaźnych, usługi sanitarne, wystarczająca ilość łóżek, zapewnienie diagnostyki. Głównymi minusami i niebezpieczeństwami była nieznajomość nowego wirusa, masowy charakter jego rozprzestrzeniania się i brak jednolitych zatwierdzonych metod leczenia ”- powiedział Aleksander Łukaszenko.

„Ale po drugiej stronie skali, która ostatecznie przeważała, była białoruska nauka, poświęcenie lekarzy i, co najważniejsze, godne zachowanie obywateli. Zwłaszcza osób starszych” – zaznaczył szef państwa. „W naszych szpitalach pacjenci nie byli sortowani, tak jak na froncie: młodszy, silniejszy – przeżyje, wyleczymy, uratujemy, a to jest stary człowiek – i tak odejdzie. ”

Głowa państwa przyznała, że ​​nie wszystko było gładkie. „W takim napięciu nie można było obejść się bez lokalnych błędów i ekscesów. Wiele osób było niezadowolonych. Ale najważniejsza była adekwatna reakcja władz na krytykę. Natychmiast próbowaliśmy naprawić braki. Cały pion władzy działał harmonijnie. Prezydent codziennie otrzymywał raporty z centrali i koordynował wszystkie prace Gubernatorzy, wspaniali ludzie, odegrali w tym szczególną rolę. Zapotrzebowanie na personel było zorganizowane według standardów wojennych, ale bez chaosu i paniki. Wszyscy wiedzieli, co, gdzie i o której godzinie to zrobić – zaznaczył Aleksander Łukaszenko.

Jako żywe przykłady podał pomoc dla Witebska, a następnie dla mieszkańców Mińska, „covidowe” dodatki dla lekarzy i pracowników socjalnych. Głowa państwa wyraził szczególną wdzięczność ludziom. „Nie poddali się masowej panice, chronili osoby starsze, wykazali się wielkim zaangażowaniem w pomocy lekarzom: darmowe posiłki, datki sponsorskie, wolontariat. Udowodniliśmy człowieczeństwo Białorusinów i jedność społeczeństwa w obliczu kłopotów” – podkreślił Prezydent.

Specjalne podziękowania kieruję do posłów. Uratowaliście większość naszych starszych osób. Mamy ponad 150 domów opieki. To był wasz zakres obowiązków. Na moje polecenie parlament wraz z Ministerstwem Pracy i Opieki Społecznej podjął drastyczne kroki, aby ratować ludzi w najtrudniejszych warunkach. mieszkając w domach opieki ”- powiedział Aleksander Łukaszenko, zwracając się do parlamentarzystów. „Widzieliście, jak na Zachodzie: do czasu przybycia lekarzy w domu opieki nie ma ani jednej osoby” – kontynuował głowa państwa – „Uratowaliśmy i chroniliśmy tych ludzi, opracowując odpowiedni system”. Prezydent wyraził przekonanie, że „obecny skład parlamentu będzie kiedyś dumny ze swojego wyczynu”.

O gospodarce

„Trzeba iść dalej z jasnym zrozumieniem celów i perspektyw. To nie jest rutynowe sformułowanie. Kryzys to nie tylko katastrofa, ale także czas wielkich szans. Mamy szansę dodać: epidemia odsłoniła rynki – i jest szansa, że ​​wiele produktów zajmie nowe nisze. Niezależnie od kosztów, rząd i Narodowy Bank muszą skierować wszystkie zasoby i rezerwy do realnego sektora gospodarki ”- zażądał Aleksander Łukaszenko.

„Jest tylko jeden cel – uratować kraj, zachować miejsca pracy bez utraty dochodów. Powiem wprost: nie dla obrastania w tłuszcz” – powiedział Prezydent.

Według niego dziś konieczne jest jak najszybsze wyeliminowanie wpływu pandemii na gospodarkę. „Widzicie jaka jest sytuację na świecie: zamknięcie granic, masowe bankructwo, dzikie bezrobocie. Struktury i bloki integracyjne są w rzeczywistości sparaliżowane. W ciągu zaledwie dwóch lub trzech miesięcy najbardziej stabilne więzi zostały zniszczone. Dzieje się coś, o czym nawet przekonani pesymiści nie mogli myśleć.Prawie wszyscy eksperci przewidują przedłużającą się recesję i załamanie – zauważył szef państwa. – Liberalny model gospodarczy na pewno sobie z tym nie poradzi (z recesją – przyp. Biełta). Nawet w superdemokratycznej Ameryce Prezydent w ciągu 24 godzin, kiedy było to konieczne, kierował bezpośrednie zamówienia państwowe do prywatnych firm i nie przejmował się wszystkimi relacjami rynkowymi ”.

Aleksander Łukaszenko stwierdził, że w tej trudnej sytuacji Białoruś nie zamyka przedsiębiorstw, w przeciwieństwie do reszty świata ci, którzy szczególnie potrzebowali wsparcia państwa, otrzymali z budżetu dodatkowe pół miliarda rubli. „I to w warunkach, w których do budżetu wpłynęło mniej niż 1,5 miliarda br. w wyniku naftowych  starć z Rosją” – zaznaczył prezydent.

„Wyniki bieżącego okresu pokazały, że duża zależność zewnętrzna od jednego lub dwóch krajów stawia nas co najmniej w trudnej sytuacji. W wyniku wojen handlowych, nieuczciwych cen, drogich kredytów kraj stracił 9,5 miliarda dolarów wzrostu gospodarczego w ciągu pięciu lat. To są emerytury, stypendia, pensje pracowników państwowych, wsparcie dla rodzin „- zaznaczył Aleksander Łukaszenko.” Wyciągnęliśmy wnioski. I już wdrażamy strategię, aby do 2025 r. wpływ takich czynników był minimalny. ”

W tym celu tworzona jest nowa infrastruktura dla dostaw ropy i gazu, dywersyfikowany jest portfel kredytowy i przepływy surowcowe, agresywnie rozwijane są nowe rynki eksportowe.

Prezydent przypomniał, że Białoruś jest krajem zorientowanym na eksport i faktycznie jest „osadzona” w międzynarodowych stosunkach przemysłowych. „Teraz w żadnym wypadku nie można niczego zniszczyć, trzeba chronić ludzi i napędzać gospodarkę o co najmniej 3-4% rocznie. To będzie średnia światowa stopa wzrostu” – oświadczył szef państwa.

Głowa państwa zwrócił uwagę na potrzebę ochrony swojego rynku. „Koronawirus wyraźnie pokazał realną cenę zasad i zobowiązań handlowych. Wszyscy na nie plują, aż do otwartej konfrontacji, chronią swoich producentów. Nie dopuszczają do zamówień publicznych i budownictwa budżetowego. To znaczy, że dzisiaj wszystkie kraje ściśle kontrolują ten proces. W najbliższym czasie podejmiemy też fundamentalne decyzje – powiedział. „Ale żadna ochrona nie pomoże towarom niskiej jakości. Apeluję do wszystkich menadżerów i specjalistów: jakość naszych produktów i ich zgodność z międzynarodowymi standardami są priorytetem” – podkreślił Aleksander Łukaszenko.

O rozwoju regionalnym

Modernizacja wsi ma zakończyć się w ciągu najbliższych pięciu lat

„W ciągu najbliższych pięciu lat w pełni zakończymy modernizację wsi. W naszym kraju nie powinno być żadnych wiosek bez perspektyw” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Zdaniem białoruskiego przywódcy to zadanie nie tylko dla państwa. „Musimy dać każdemu Białorusinowi możliwość zbudowania domu na wsi i zdobycia przyczółka na ziemi, jeśli zechce. Szczerze wierzę, że odległe zakątki zaczną się odradzać i ta inicjatywa spotka się z szerokim odzewem wśród naszych obywateli. I to nie tylko wśród tych, którzy kiedyś mieszkał na wsi, ale także wśród mieszczan, którzy nie znali życia na wsi – uważa głowa państwa.

Łukaszenko apeluje, aby nie polegać na inwestycjach z zewnątrz i tworzyć produkcję w regionach

„Najpotężniejszym i najbezpieczniejszym źródłem wzrostu gospodarczego są inwestycje. Wiele osób mówi dzisiaj, włączając w to naszych„ alternatywych ”, że spieszą się do nas inwestorzy z zewnątrz” – powiedział Aleksander Łukaszenko. W szczególności pojawiają się opinie, że jeśli po wyborach oddamy przedsięwzięcia inwestorom, to Białoruś zamieni się w raj ”.

Prezydent wezwał do spojrzenia na to z prawdziwego punktu widzenia. „Produkt krajowy brutto Stanów Zjednoczonych w drugim kwartale tego roku, pomimo ogromnych pakietów stymulacyjnych (a tam do gospodarki wrzucono miliardy), spadł o 33%. Oznacza to, że gospodarka wiodąca upadła o jedną trzecią” – zaznaczył szef państwa. „PKB Niemiec spadł o 12 % i powrócił pod względem wielkości do poziomu z 2011 r. To znaczy odleciał o 10 lat. Hiszpania wróciła do 2002 r. (minus 22%), a Włochy cofnęły się do początku lat 90. (minus 17%). Dla porównania: tylko niemiecki spadek, to dwie roczne gospodarki Białorusi ”.

„No cóż, jak myślicie, gdzie pójdą inwestycje amerykańskie, niemieckie i rosyjskie w tych warunkach? Gdzie pójdą pieniądze? Oczywiście na odbudowę swoich krajów. Nie bądźcie naiwni – zostaną w domu. Myśleć, że przybiegną na Białoruś i będą nas podnosić – to szczyt głupoty, a właściwie droga do samozniszczenia – ostrzegł Aleksander Łukaszenko.

Jego zdaniem nie należy wprowadzać w błąd ludzi, gdy na świecie dominuje nacjonalizm ekonomiczny. A najbardziej uderzającym tego przykładem jest hasło „Ameryka ponad wszystko”.

„My i tylko my możemy się uratować. Nasz produkt brutto w pierwszym półroczu spadł tylko o 1,7%. Cieszę się, że w czerwcu gospodarka dodała już co najmniej jedną dziesiątą, ale dodała” – zaznaczył szef państwa. A stało się tak, ponieważ my, nie zamykając, produkowaliśmy towary. A kiedy ludzie wyszli (po zniesieniu restrykcji. – ok. Biełta), potrzebowali towarów. Ale nie ma, gospodarki zostały zatrzymane. Ludzie kupili białoruskie – i to nie tylko tutaj na Białorusi ”.

Od 2016 roku na Białorusi powstało 300 tysięcy nowych miejsc pracy. Nawet w czasie pandemii masowe bezrobocie nie było dozwolone. Liczba wakatów konsekwentnie przewyższa popyt na nie. „Jeśli 10-15 lat temu rozmawialiśmy o inwestycjach ciesząc się z  inwestycji w celu tworzenia miejsc pracy, to dziś takich inwestycji nie potrzebujemy. Będziemy budować te branże, które wytwarzają konkurencyjne produkty, przynoszą zyski. Ale będą działać na równi z krajowymi przedsiębiorstwami. „, – zauważył Aleksander Łukaszenko.

Prezydent uważa, że ​​przy tworzeniu nowego planu pięcioletniego trzeba brać dobry przykład z czasów radzieckich, a także z doświadczeń Chin i Japonii.

„Pamiętacie, zawsze był napięty plan: dokładnie rozpisane obiekty inwestycyjne, kwota finansowania, ich źródła są jasno określone. I żelbetonowa dyscyplina ” – podkreślił szef państwa. „Tylko w ten sposób możemy rozwiązać problem jednolitego rozwoju regionów i rozmieszczenia sił wytwórczych. trzeba zrealizować jeden duży projekt, a w Mińsku – dwa. ” Muszą być szczegółowo obliczone i wyposażone w źródła finansowania, jako przykład Aleksander Łukaszenko podniósł projekt  Grodno Azot  S.A..

Dodatkowo w każdej dzielnicy musisz zbudować jeden lub dwa małe, średniej wielkości zakłady produkcyjne. „Jednocześnie nie zawsze trzeba budować od podstaw, w otwartym terenie. Praktycznie we wszystkich regionach kraju są wolne zakłady produkcyjne. Należy je wykorzystać. W każdym zakładzie, jak w Orszy czy na południowym wschodzie Mohylewa, konieczne jest przeprowadzenie inwentaryzacji. , kalkuluj wszystko, zbieraj informacje w regionalnych komitetach wykonawczych i Komitecie Wykonawczym Miasta Mińska, opracuj konkretny program ich wykorzystania – polecił szef państwa. – Przede wszystkim w naszych średnich miastach, w których mieszka ponad 80 tysięcy ludzi. Mamy 11 takich miast i w każdym z nich przyjęto szczegółowy plan rozwoju ”.

Łukaszenka nie widzi potrzeby prywatyzacji gruntów rolnych

„Będziemy korzystać z różnych opcji, ale nigdy nie zgodzimy się na prywatyzację gruntów rolnych. Po prostu nie ma takiej potrzeby. Każdemu, kto chce, oferuje się dzierżawę. Idź, pracuj. I nikt nie rozdzieli ziemi na kawałki i nie odda jej indywidualnym handlarzom za grosze” – podkreślił. Aleksander Łukaszenko. – Spójrz na Ukrainę z ich prawem ziemi. Dlaczego mielibyśmy powtarzać błędy innych ludzi, tworzyć nielegalny rynek ziemi i rodzić przestępców? ”

Głowa państwa oświadczył, że ​​rolnictwo od wieków jest dla Białorusi tradycyjną dziedziną gospodarki, wizytówką kraju. „Pod wieloma względami znak„ Made in Belarus ”już działa jako najlepsza reklama, zwłaszcza w odniesieniu do produktów spożywczych” – podkreślił. „Jednocześnie przez całą prezydencję zarzucano mi nadmierną dbałość o wieś. Z jakiegoś powodu niektórzy uważają, że pełne bezpieczeństwo żywnościowe i 6 miliardów dolarów rocznego eksportu żywności spadło z nieba ”.

Aleksander Łukaszenko zwrócił uwagę, że na świecie rośnie zapotrzebowanie na żywność. „ONZ przewiduje, że prawie miliard ludzi będzie głodować w najbliższej przyszłości. Chłopska siła robocza zawsze będzie poszukiwana. Z pewnością produkcja rolna również będzie się dalej rozwijać” – powiedział.

„Spójrzcie na ten rok. Bezprecedensowe zbiory, zboża jak ściana! Jeśli je odpowiednio zbierzemy, poważnie poprawimy gospodarkę wiejską. Zapotrzebowanie na wszystkie uprawy będzie wysokie. Bez względu na koszty musimy przyspieszyć, nie patrząc na żadne wybory. Wybory się skończą, ale jeść trzeba będzie i po 9 sierpnia. I nie mamy prawa przegrywać w tym roku. Musimy pomagać chłopom na wszelkie możliwe sposoby – podkreślił szef państwa.

 

O biznesie

„Zawsze wspieraliśmy i będziemy wspierać biznesy, które są gotowe pracować uczciwie dla dobra kraju i ludzi. Przeanalizowałem i zauważyłem jedną cechę. Jakość naszej działalności jest znacznie wyższa niż w innych krajach poradzieckich. Prawdziwi białoruscy biznesmeni zaczynali od zera i nie prywatyzacją. A sukces osiągnęli tylko dzięki rozumowi, woli i kolosalnej pracy. Zawsze szanowałem i szanowałem takich ludzi. Prywatny biznes urósł, umocnił się i pozostanie czynnikiem wzrostu Białorusi – podkreślił szef państwa.

Pracy w kraju jest mnóstwo. Struktura białoruskiej gospodarki łączy wiele branż. Z jednej strony mamy wiele branż produkujących końcowy produkt, które są uzależnione od importu surowców i komponentów, ale z drugiej to ogromne możliwości rozwoju” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Prezydent powiedział, że białoruski przemysł importuje komponenty za ponad 4 miliardy dolarów rocznie. „Nisza substytucji importu jest po prostu kolosalna. Można tworzyć małe firmy, produkować te komponenty za 4 miliardy dolarów. Na świecie wspólna praca lub współpraca z przemysłowymi gigantami to największe marzenie każdego małego lub średniego przedsiębiorstwa. Każdy walczy o gwarantowane zamówienia i możliwość wsiadania na przenośnik” – podkreślił. Białoruski lider. „Dlatego nie ma co narzekać na małe możliwości krajowego rynku. Lokalizacja produkcji podzespołów tylko w takich fabrykach jak BELGEELY, MTZ, BIEŁAZ już będzie miała ogromny wpływ na biznes.”

Aleksander Łukaszenko wyraził również opinię, że „nadal istnieją potencjalne klastry w przemyśle drzewnym, gdzie brakuje przemysłu meblarskiego i papierniczego, w przemyśle lekkim (skórzanym i lnianym), w produkcji innowacyjnych materiałów budowlanych oraz w farmacji”.

O branży IT

„W ostatnich latach świat coraz częściej nazywa nas krajem IT. Najbardziej komfortowe warunki zostały stworzone dla sektora IT. A osiągnięty sukces to zasługa samych chłopaków. Zainicjowali i przygotowali dekret prezydencki w 2017 r.” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Przypomniał, że eksport tego sektora w ubiegłym roku wyniósł 2,5 mld dolarów. ”I tylko w ciągu roku pojawiło się więcej nowych rezydentów niż przez całe 12 lat istnienia Parku ( PWT, park wysokich technologii. – BełTA). Najciekawsze: oni na skutek pandemii nie tylko nie przegrali, ale nadal urośli i to bardzo szybko – powiedział głowa państwa. Zdaniem Prezydenta, decyzja o PWT  została podjęta nie tylko i nie tyle ze względu na samych informatyków. „W końcu czym jest park IT? To miliardy waluty dla kraju. Zarabiają za granicą, ale zostawiają to tutaj. A to ogromny wkład w naszą gospodarkę. Potężny sektor IT świadczy o poziomie rozwoju kraju. A to jest przyszłość”. Białoruski przywódca jest tego pewien.

Głowa państwa uważa, że ​​„cyfryzację” należy wprowadzić na Białorusi szybciej. „Nowe technologie informacyjne to sztuczna inteligencja, inteligentne miasto, usługi, bezpieczeństwo publiczne i własne systemy płatności, które nie są uzależnione od transnarodowych. Zidentyfikowano liderów cyfryzacji na świecie. Są to USA i Chiny. Jesteśmy zobowiązani do uzgodnienia z nimi bezpośredniej współpracy strategicznej w tym obszarze. – podkreślił Prezydent.

O białoruskiej elektrowni jądrowej

„Znaczenie białoruskiej elektrowni jądrowej dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i gospodarki naszego kraju jako całości jest po prostu olbrzymie. Z tym wiąże się rozwój edukacji i technologii. I nie musimy wytykać i grzebać w kwestiach bezpieczeństwa. Jesteśmy republiką czarnobylską, wiele przeszliśmy. I sami znamy koszty konsekwencji.  Tylko na rekultywację skażonych terenów wydano  19 miliardów dolarów. Dlatego kontrola wjazdów podczas budowy stacji była jak w czasie wojny, a korzyści, które uzyskamy, pozwolą nam dokonać przełomu w przyszłość (nowoczesne technologie, tani prąd, samochody elektryczne) – powiedział Aleksander Łukaszenko.- Albo ultranowoczesna produkcja aminokwasów przez naszą korporację biotechnologiczną, którą budujemy wspólnie z Chinami w regionie mińskim. Dzięki takim branżom zielona gospodarka z trendu mody stanie się naszą rzeczywistością ”

Białoruski przywódca podkreślił, że w ciągu ostatnich pięciu-sześciu lat zbiór niektórych rodzajów surowców wtórnych na Białorusi zwiększył się 2,5-krotnie. „A to darmowe surowce, które leżą nam pod stopami. Od 2021 roku zdecydowaliśmy się zrezygnować z jednorazowych plastikowych naczyń i pojemników. Zostaną one zastąpione przyjaznymi dla środowiska opakowaniami. Będę popierał inne propozycje w tej dziedzinie. Swoją drogą, ostatnio coraz mniej mówimy o przestrzeni kosmicznej , ale ośmielę się przypomnieć: Białoruś  niewielka i niezbyt bogata, ale pełna utalentowanych ludzi, jest członkiem klubu sił kosmicznych. Pomyślcie tylko – dodał prezydent.

O tworzeniu Białorusi i reformach

„Jeśli społeczeństwo potrzebuje zmian, to one będą. Wszystkie reformy muszą zaczynać się od Konstytucji. Nie od działań ulicznych, ale od Ustawy Zasadniczej. Powrót do Konstytucji z 1994 roku to zupełny absurd. Musimy iść naprzód. Dotyczy to nie tylko gospodarki, ale także polityki – powiedział głowa państwa. Aleksander Łukaszenko zaznaczył, że obecnie potrzeby są zupełnie inne, a Konstytucja powinna nie tylko im odpowiadać, ale także wyprzedzać o kilka kroków rozwój społeczny. „Powinna stać się mapą drogową dla kraju” – powiedział prezydent.

Zaznaczył, że dotychczas społeczeństwo nie odpowiedziało na pytanie, co powinno być w niej w ogólności i w szczegółach. „Ale jestem pewien, że Białorusini dadzą to w toku publicznej dyskusji” – powiedział białoruski przywódca. „A obecny skład parlamentu na pewno wypracuje i zaproponuje narodowi taką Konstytucję razem ze wszystkimi urzędnikami i specjalistami”.

Według niego propozycje mogą być różne, w tym dotyczące budowania partii, i podziału kompetencji między organami władzy. „Osobiście jestem gotowy na wszelkie zmiany, jeśli są one korzystne dla narodu i jeśli jesteście na nie gotowi” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

– Ale najważniejsze, żeby Konstytucja nie wywoływała kryzysu politycznego, paraliżu ustroju administracyjnego, jak to było w połowie lat 90-tych – podkreślił szef państwa.

Przypomniał, że w tamtych latach kraj pogrążony był w niekończących się sporach politycznych i debatach ze szkodą dla podejmowania pilnych decyzji, staczał się w przepaść, a ludzie byli na krawędzi przetrwania. „Podałem już przykład: gangi działały od Moskwy do granicy z Polską, rabując wszystkich. Z tej mównicy wstydzę się i boję przypomnieć sobie, jak walczyliśmy z tymi bandytami. Ale usunęliśmy ich z drogi w pół roku. 32 gangi (było. – Ok. Biełta) w mieście-bohaterze Mińsku – powiedział Prezydent – W ciągu sześciu miesięcy oczyściliśmy Mińsk z gangów. Chcecie być w latach 90-tych? Chcecie tego? Aby podzielili kraj na sektory, zbierali haracz i nosili go zgodnie z hierarchią? Nie chcę tego i za mojej obecności to się nie stanie. Nie będzie za tego póki żyję, a nie tylko za póki jestem prezydentem. Wyciągnąłem to wszystko na swoich  ramionach ”.

„Przeżyliśmy ćwierć wieku nie na próżno. Będziemy mieli coś do powiedzenia naszym dzieciom. Broniąc niezależnej ścieżki rozwoju przeszliśmy przez testy izolacji i sankcji. A w trudnych czasach staliśmy się dawcą bezpieczeństwa dla naszego europejskiego domu” – powiedział Aleksander Łukaszenko. Przypomniał, że w pierwszych miesiącach wojny na Ukrainie Białorusini udzielili schronienia około 150 tysiącom obywateli Ukrainy, karmiąc ich i ogrzewając ich oraz ich dzieci.

Prezydent stwierdził, że społeczność międzynarodowa jest bardzo zainteresowana Białorusią. „Najbardziej odpowiedzialni światowi gracze chcą mieć z nami do czynienia. Wartość tego jest wielka, a nie możemy i nie powinniśmy tego stracić. I nigdy tego nie stracimy” – podkreślił szef państwa.

Zmiana powinna przynieść korzyści krajowi

Wdrażając „przemianyny ” trzeba wyjść od ludzi i miejsca pracy. Zmiany powinny przynosić korzyść krajowi, wzmacniać go, a nie niszczyć. Białoruska ścieżka reform to cierpliwe, przemyślane ulepszanie produkcji, która powstała w naszym kraju i opiera się na własnej bazie surowcowej, nauce i kompetencjach. Musisz robić to, co przede wszystkim umiesz ”

Białoruski przywódca podkreślił, że wezwanie „alternatywych” aby wprowadzać „przemiany” poprzez powrót do lichych lat 90. i przywrócenie konstytucji z 1994 r. jest darem dla przestępców i przestępczego biznesu. „Dlatego nie ma powrotu do złych lat 90. To będzie „dobrym ”, mrocznym warunkiem przeprowadzenia tych„ reform ”, o których dzisiaj mówią nasi „alternatywni ”. Przywracając konstytucję z 1994 r. ożywimy anarchię, zdepersonalizujemy odpowiedzialność kadr. Ci, którzy stoją za tymi stwierdzeniami, potrzebują zamieszania w kraju, aby „rozpiłować”, pociąć majątek państwowy, przedsiębiorstwa państwowe i „przechwycić” je, jak zwykli mawiać. Wprowadzenie prywatnej własności ziemi i pozbawianie narodu tego, na czym zawsze stał, stoi i zawsze stać  będzie – zaznaczył Prezydent.

Aleksander Łukaszenko dodał, że reformy nie są kampanią, ale procesem, czasem trudnym i bolesnym. „Nie bez powodu ludzie mówią:„ Nie daj Boże żyć w okresie reform i zmian ”. Ale jeśli nie dokonasz zmian, przejdą one bez nas i obok nas. Dlatego, trzymając rękę na pulsie, należy w porę dostrzec pragnienie społeczeństwa na rzeczywiste zmiany i zareagować. Droga „ zrównać z ziemią, a potem …” nie jest naszą drogą. Białorusini wyczerpali granice rewolucji i zniszczenia w ostatnim stuleciu – powiedział białoruski przywódca.

O dobrobycie i dochodach

Białoruski lider podkreślił, że dzięki obranej ścieżce i podejściom udało się zbudować państwo zorientowane społecznie, które zawsze wyciągnie rękę do każdego, kto naprawdę potrzebuje pomocy. „Dla nas to nie populizm, nie koniunktura, nie hołd dla mody, ale główna zasada naszej polityki” – podkreślił głowa państwa. „Życzliwość, współczucie, sprawiedliwość – to jest kod genetyczny Białorusinów. To jest cała nasza dusza. Nasza wiara i nasza tradycja. Dlatego gospodarka będzie podporządkowana jednemu celowi – trosce o ludzi ”.

„Głównym zadaniem rządu jest zwiększenie dobrobytu i dochodów obywateli. Będziemy kontynuować zrównoważoną, spokojną pracę. Nie wierzcie tym, którzy rozumiejąc niczego obiecują wam złote góry. Cuda się nie zdarzają. Wszystko daje tylko  własna praca. Szczególnie w tej strasznej sytuacji kryzysowej. – podkreślił głowa państwa. Zwrócił uwagę, że w kraju nie ma wyraźnego rozwarstwienia społecznego. A dobrobyt obywateli zależy od pracy gospodarki. „Nie ma tajemnic. Będziemy więcej produkować i sprzedawać na eksport potrzebnych produktów, a dobrobyt wzrośnie. Nasze plany, programy i kalkulacje są robione w tym celu. W ciągu najbliższych pięciu lat średnia pensja na Białorusi podwoi się. Nie pięć czy dziesięć razy, tylko dwa razy – powiedział Aleksander Łukaszenko

„Przeciętna emerytura zostanie utrzymana na poziomie 40% przeciętnego wynagrodzenia w kraju. Aby emerytura była wyższa, będziemy aktywnie wprowadzać system dobrowolnego oszczędzania na emeryturę z udziałem obywateli i przedsiębiorstw” – powiedział szef państwa. Jest pewien, że niektórzy pracownicy są w stanie stworzyć dodatkową emeryturę. Najważniejsze jest stworzenie do tego warunków. „Starsze pokolenie zawsze traktujemy z szacunkiem. Jesteśmy im wdzięczni za aktywną postawę obywatelską. Najważniejszym dla nas zadaniem jest zapewnienie, aby wzrost emerytur konsekwentnie przewyższał wzrost cen” – podkreślił Aleksander Łukaszenko.

Równolegle ze wzrostem poziomu dochodów obywateli Białorusi kontynuowane będą prace nad utrzymaniem siły nabywczej ludności na odpowiednim poziomie. „Osiągnęliśmy niską inflację rzędu prawie 5%. Wielu reformatorów ponownie mówi o pełnej liberalizacji. Ostatnie wydarzenia pokazały jednak, jak ważna jest rządowa kontrola cen. Gdybyśmy nie przejęli kontroli nad cenami, nasi„ odpowiedzialni ”pracownicy handlowi wypełniliby tłuste kieszenie”. zauważył Aleksander Łukaszenko.

Przypomniał, jak ceny kilkudziesięciu cieszących się dużym popytem towarów regulowano praktycznie w „trybie ręcznym”. „I widzieli normalny efekt. Ludzie to docenili” – podsumował Prezydent.

Dlatego raz na zawsze konieczne jest ustalenie listy dóbr o znaczeniu społecznym, których ceny najbardziej niepokoją ludność. „A wszystkie władze wraz ze związkami zawodowymi muszą zapewnić kontrolę nad cenami” – podkreślił szef państwa.

Aleksander Łukaszenko zwrócił się do urzędników państwowych: „Doskonale widzę i znam trudności, z którymi się borykacie. Ale w najbliższej przyszłości będziemy uważnie zajmować się wszystkimi nagromadzonymi problemami urzędników i personelu wojskowego”. Prezydent podkreślił jednocześnie: „Na tych ludziach opiera się rządzenie krajem. Są kręgosłupem systemu państwowego. Są profesjonalistami oddanymi krajowi i ludziom”.

Głowa państwa zauważył, że ​​państwo zaczyna się od ludzi, ale opiera się na silnym i stabilnym pionie zarządzania. Dopóki ten pion jest silny i cieszy się zaufaniem ludzi, nie da się wstrząsnąć krajem. „Chodziliśmy przez 25 lat i zazdroszczono nam tego. Dlaczego? Bo od prezydenta do chłopa byliśmy jednym” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Zauważył, że teraz, „jak tylko coś się pojawiło w kieszeni”, niektórzy już zaczęli krzyczeć, że chcą więcej, a Prezydent jest stary, nie pozwala na pracę i tak dalej. „Uspokój się. Dzięki Bogu, że nadal tak żyjemy. Popatrz, co się dzieje w bogatych krajach. Popatrz – Ameryka rozpaliła się. Popatrz, jak każdy grosz jest roztropnie wydawany w Rosji, mimo że są ogromne rezerwy” – zaznaczył białoruski przywódca.

„Gdy chcą podważyć fundamenty państwa, zaczynają od ataków na ludzi, którzy wiernie służą krajowi i narodowi. Szczególnie dziś musimy to jasno zrozumieć” – dodał Prezydent.

„Mamy w kraju absolutnie zwarty aparat państwowy. Nie rozpieszczaliśmy naszych urzędników ani pensjami, ani przywilejami. Jesteśmy bardzo surowi i będziemy traktować przejawy korupcji. Żądaliśmy i będziemy żądać dyscypliny, wrażliwego, uważnego stosunku do ludzi” – podkreślił Aleksander Łukaszenko. – A kiedy słyszycie moje bezkompromisowe wypowiedzi na temat niektórych menadżerów, to wcale nie znaczy, że cały nasz aparat państwowy składa się z próżniaków i malwersantów ”.

„W rzeczywistości większość naszych urzędników to pracowici, inteligentni i skromni ludzie. Nie mamy innych, oni są nasi. I zanim zarzucę urzędnikom państwowym, zawsze mówię ludziom: spójrz w lustro, spójrz na siebie w lustrze, zobaczysz tego  pracownika państwowego, żołnierza w mundurze. Jesteśmy tycy, jak i wy. Jesteśmy z Was, z Narodu. Dlatego jeśli jesteśmy źli, i ty musisz się zmienić. Jeśli się zmienisz, my się zmienimy. Jesteśmy Twoim odbiciem – powiedział Prezydent.

„Bezpieczne i wysokiej jakości drogi już dawno stały się marką Białorusi. Musimy to docenić. Już zauważyłem, że wykonaliśmy najtrudniejszą pracę – połączyliśmy stolicę ze wszystkimi ośrodkami regionalnymi autostradami pierwszej kategorii. Ale przebudowa naszej głównej autostrady M1 Brześć – Moskwa jest w drodze. Plan pięcioletni koncentruje się głównie na drogach lokalnych Od centrów regionalnych po miasta rolnicze i osady wiejskie konieczne jest odnowienie co najmniej 7 tys. km. Jak powiedziałem, tyle samo, co 32 mosty, które planowaliśmy całkowicie przebudować, co do których decyzje zostały już podjęte i są sfinansowane. Szybki pociąg na lotnisko (przez nasz park Wielki Kamień) i autostrady do miast satelitarnych staną się obiektami charakterystycznymi. To da im zupełnie inny rozwój – powiedział Aleksander Łukaszenko. – Zwracam uwagę rządu, że nie zapadły żadne decyzje w sprawie podatku drogowego, który nie został jeszcze uwolniony od kontroli. Spójrzcie jeszcze raz i podejmijcie szybką decyzję ”.Białoruski lider podkreślił, że dobrze radzi sobie kompleks budowlany, który jako jeden z nielicznych zdołał osiągnąć przyrost podczas pandemii i podciągnąć cały PKB (wzrost o pół roku o 5,5%). „A mieszkań ze wsparciem państwa zbudowano jeszcze więcej o 17%. Trzeba ten obszar rozwijać i aktywniej finansować” – zaznaczył Prezydent. „ Ja zatrzymałem się na podstawowych kwestiach przyszłej polityki gospodarczej. Ostateczne zarysy rozwoju Białorusi ustalicie sami na Wszechbiałoruskim Zgromadzeniu Ludowym, omawiając program następne pięć lat. Jednocześnie dokument powinien być tak prosty, przystępny i zrozumiały, jak to tylko możliwe. Każdy obywatel powinien zobaczyć, jakie zmiany i wyniki będą w kraju ”

O demografii i wsparciu rodziny

Temat demografii i wsparcia rodzin, w tym wielodzietnych, jest jednym z najważniejszych priorytetów państwa. Parując wypowiedzi przeciwników władz, którzy „powtarzają jak mantrę, że Białorusini wymierają, nie rodzą się”, szef państwa zaproponował porównanie danych na Białorusi i najbliższych sąsiadów. Od 30 lat ludność Ukrainy zmniejszyła się o 20%, Litwy – o 25%, Łotwy – o 30%, Białorusi – o 8%.

„Nasza sytuacja uwarunkowana jest demograficzną zapaścią połowy lat 90., której konsekwencje będą odczuwalne jeszcze przez 20 lat” – rozwinął temat Aleksander Łukaszenko. „Ponadto, biorąc pod uwagę stan współczesnego społeczeństwa, nie tylko na Białorusi, młodzi rodzice odkładają narodziny dzieci. Na pierwszym miejscu kariera i życie dla siebie ”.

„Dlatego od początku istnienia państwa robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby przywrócić społeczeństwu tradycje wielodzietnych rodzin, podnieść wartość rodziny wielodzietnej” – zaznaczył białoruski przywódca. I podał przykłady wdrożonych programów społecznych na dużą skalę. Tym samym program kapitału rodzinnego został rozszerzony. Otwarto już 90 tysięcy lokat. Rozszerzono kierunki wczesnego wykorzystania tego kapitału. „W rezultacie w ciągu ostatnich 10 lat liczba rodzin wielodzietnych podwoiła się – z 60 do 110 tysięcy” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

O młodzieży

„Wyrosło już pokolenie Białorusinów urodzonych w niepodległym kraju, ciekawe, bardzo zróżnicowane pokolenie. I pomimo tego, że wśród młodych ludzi, jak żadne inne,„ różne opinie ”są teraz powszechne, jesteśmy dumni z tego pokolenia” – powiedział Aleksander. Łukaszenka.

Prezydent podkreślił, że młodzi ludzie zawsze byli i będą priorytetem państwa, bo to oni są przyszłością kraju. „Dlatego tradycyjnie dajemy młodemu pokoleniu więcej niż otrzymujemy w zamian. To inwestycja w przyszłość” – powiedział białoruski lider. Wskazał różne sfery, które otrzymują odpowiednie wsparcie ze strony państwa i stwarzają możliwości wszechstronnego rozwoju młodego pokolenia. „Zapewniliśmy wszystkim dostęp do edukacji podstawowej i wyższej.Może nie jest to coś wyjątkowego dla mieszkańców stolicy. Ale dla chłopaków z prowincji, z rodzin zwykłych robotników i chłopów, nauczycieli, lekarzy, wiejskich specjalistów, jest to wielka szansa na pierwszy krok w życiu – podała jako przykład głowa państwa.

Zwrócił też uwagę, że przez lata niepodległości powstał system wsparcia sportów młodzieżowych, zbudowano silną bazę materialną do uprawiania sportu, która jest dostępna dla każdego. „Bez względu na to, jak mi zarzucali, że odsyłam mnie do lat 90., teraz nasi zawodnicy i bokserzy nie muszą dołączać do gangów przestępczych, aby wyżywić swoje rodziny (i tak było). Robią to, co kochają, wygrywają turnieje, trenują dorastanie pokolenia, mają znaczący głos w społeczeństwie, przemawiając zarówno po stronie władz, jak i krytykując je – zaznaczył Prezydent.

Stworzono również system ochrony i wsparcia młodych rodzin. „To możliwość darmowego zapłodnienia in vitro, ochrony socjalnej matek oraz wsparcia finansowego i materialnego, zwłaszcza dla rodzin dużych i o niskich dochodach. To także pożyczki ulgowe z systemu bankowego na budowę mieszkań dla młodych specjalistów” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

„Ale młodzi ludzie są inni. Dla niektórych słowa„ studencka brygada budowlana ”to coś odległego i archaicznego, ale dla wielu facetów to prawdziwa okazja do dodatkowego zarobku (i ja przeszedłem przez to, jak wielu innych tutaj siedzących). Dla niektórych przydział – obowiązkowe odpracowanie, dla innych – możliwość zagwarantowania zatrudnienia przez państwo. Dla jednych wolontariat to aktywne informowanie w sieciach społecznościowych i samorealizacja, a nawet autopromocja, dla innych pomoc kombatantom i osobom niepełnosprawnym w jednostkach BRSM – dodał szef państwa

Aleksander Łukaszenko podkreślił, że dla państwa wszyscy młodzi ludzie są cenni i stanowią rezerwę strategiczną. „I ci, którzy pod wpływem emocji, i być może, przekonań stoją w łańcuchach solidarności za poczuciem jakiejś wewnętrznej wolności. I ci, którzy złożyli przysięgę, że będą wiernie i sumiennie bronić swojej Ojczyzny przed zagrożeniami, zarówno zewnętrznymi, jak i wewnętrznymi. Wszyscy – i ci, którzy są w kajdanach i ci „wstrętni łajdacy”, policjanci – wszyscy są naszą młodzieżą. Ale państwo, podobnie jak rodzice w rodzinie, jest odpowiedzialne za wszystkie swoje dzieci. Najważniejsze jest zachowanie spokoju i porządku na naszej ziemi, aby można było zdobyć wykształcenie, tworzyć rodziny i ustąpić miejsca nowym pokoleniom Białorusinów. Bez tego nie ma rozwoju – podsumował Prezydent.

O utrzymaniu stabilności w kraju

„To właśnie na polu informacyjnym toczą się dziś wszystkie decydujące bitwy o bezpieczeństwo narodowe. Świat wszedł w erę wojen hybrydowych i kolorowych rewolucji. A jeśli wczoraj nadal oglądaliśmy takie scenariusze z zewnątrz, to dziś faktycznie wciągają nas w takie konflikty” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Prezydent zaznaczył, że w tym celu szeroko wykorzystuje się możliwości zasobów informacyjnych. W szczególności internet, komunikatory internetowe i sieci społecznościowe. „W rezultacie w ciągu ostatnich miesięcy sieci społecznościowe i kanały Telegramu zostały zalane bzdurami, brudem, bezwstydnymi, bezwstydnymi kłamstwami. Ludzie stracili całą świadomość. Nie mówię o tych, których wychowałem na własnych rękach, na własnej piersi” – powiedział obrazowo głowa państwa. „Tak,  Bóg z nimi, ja jestem Prezydentem. W rodzinie są różne dzieci. Ale spójrz na naszych twórców, artystów? Wczoraj kłaniali się, wiercili, radowali się, śpiewali, tańczyli, co się z nimi stało dosłownie w jeden dzień?”

Prezydent powiedział, że na spotkaniu z aktywem rzucił następującą frazę: „Jestem osobą cierpliwą. Lubię różne punkty widzenia, różne opinie. Doszedłem do tej władzy z opozycji. Strzelali do mnie, pobili, złamali. Ale ja nie poszedłem i nie płakał – wiedziałem, gdzie trafiłem. ”

„My, władze i ja, jako obecny prezydent, zaakceptujemy każdą waszą decyzję. Tylko nigdy nie zdradzajcie. Zdrady nie wybacza się nawet w niebie. Jeśli jesteś niezdolny lub nie jesteś na coś gotowy, odsuń się. Nie wtrącaj się, nie wchodź pod nogi, dajcie ratować kraj. Za rok lub dwa uregulujemy tę sytuację. I uczynimy to, czego potrzebuje naród białoruski. Ale w emocjach dziś nie da się rozwiązać ani jednego problemu – zaznaczył szef państwa.

Dodał, że ukryte zagrożenia są teraz bardzo niebezpieczne. „Współczesna broń informacyjna działa nie tylko na świadomość, ale także na podświadomość człowieka, co jest najbardziej niebezpieczne. On nawet nie zauważa , że jest obiektem manipulacji. – Założyliśmy i nie myliliśmy się, że wszystkie te metody wpływu zostaną na szeroką skalę zastosowane w bieżącej kampanii wyborczej. Celem jest gra między ludźmi, oszukiwanie, straszenie, dezorientacja i ostatecznie sprowokowanie przestępstw ”.

„Tak, dopóki nie będzie gorącej wojny, nie strzelają. Jeszcze nie pociągnęli za spust. Ale próba zorganizowania masakry w centrum Mińska jest już oczywista. Na Białoruś rzucono miliardy zasobów. Zmobilizowano najnowsze technologie” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Łukaszenka: armia internetowych trolli i prowokatorów pracujących nad destabilizacją sytuacji w kraju

„Cała armia trolli internetowych, prowokatorzy informacji pracują dzień i noc, aby zdestabilizować sytuację w kraju” – powiedział głowa państwa. „Cóż, wy robicie? Znaleźliśmy te trzy nieszczęsne dziewczyny. Nie rozumieją, co czytają. Co do nich piszesz ? ”

„Co do nich piszesz: zorganizujemy „нячэсныя” wybory  ”- uwolnimy„ „эканамічных” ”„ палітычных ”, narkomanów, przestępców, przeprowadzimy „чэсныя” wybory- i będziemy żyć.  Cóż, przynajmniej powiedz im, że to nie prezydent zwołuje wybory na Białorusi. Że nigdy po ” нячэсных” wyborach , białoruski parlament nie pogrąży kraju w serii kampanii wyborczych, nie wyznaczy nowych wyborów. Pomyśl o tym. Co do nich piszesz? Nie rozumieją, co mówią i co robią. Ale my widzimy kto za nimi stoi – zauważył Aleksander Łukaszenko.

Według niego podjęto już szereg bardzo poważnych kroków w celu przeciwdziałania zagrożeniu informacyjnemu. „Naszym zadaniem numer jeden jest wyszkolenie naszej armii najwyższej klasy specjalistów, zdolnych do stawienia czoła zarówno cyberzagrożeniom, jak i najbardziej wyrafinowanym technologiom. I zrobimy to – zaczęliśmy to robić i wiemy, jak to zrobić” – podkreślił Prezydent.

Nie wyrzucaj Łukaszence za to, że „ przegraliśmy bitwę w Internecie ”. Pamiętaj, co powiedziałem, jesteśmy państwem. Nigdy nie wygramy tej bitwy w Internecie. Ponieważ jest„ żółty ”. Nie możemy zejść do poziomu„ zażółcenia ” „- wybaczcie, zadzwońcie do wszystkich dziwek i prostytutek – tych, których nie lubimy. Nie możemy osiągnąć tego poziomu” – powiedział Prezydent.

Zauważył, że osoba, która chce zrozumieć sytuację, widzi nie tylko internet, widzi wszystkie media i stara się poznać prawdę. „Zapotrzebowanie na prawdę i sprawiedliwość rośnie z każdym dniem. Pokonamy to nieszczęście. Po prostu na nas , na silnym, monolitycznym społeczeństwie, postanowili przećwiczyć te„ kolorowe rewolucje ” z uwzględnieniem nowych technologii informacyjnych. To nie zadziała” – podsumował Prezydent.

Łukaszenko: dotarły informacje o kolejnym oddziale bojowników przeniesionych na Białoruś

„Dzisiaj otrzymaliśmy informację o jeszcze jednym oddziale, który został rozlokowany na południu. Kiedy trwają żniwa, musimy biegać i łowić ich po lasach! Odłowimy ich wszystkich” – ostrzegł Alaksandr Łukaszenka.

Głowa państwa odniosła się również do niektórych teorii spiskowych dotyczących niedawnego zatrzymania na Białorusi 33 członków PMC Wagnera. Według niego, z zaskoczeniem obserwuje rozwijającą się dyskusję w internecie, bo wyciągają tam dziwne wnioski. „Doszliśmy do punktu, w którym obaj prezydenci zgodzili się” – podał przykład. „To bardzo niebezpieczny i mocny sygnał. A wszystko to o Stambule, Wenezueli, Afryce i Libii to kłamstwo. Ci ludzie (zeznali) zostali wysłani specjalnie na Białoruś. Rozkaz był – czekać. Były kupione bilety do Stambułu – to legenda, bo wyjeżdżając z rosyjskiej granicy musieli tu i tam pokazać, że lecą do Istambułu. ”

Jednocześnie Prezydent wyraził konsternację: po co latać przez Białoruś do Stambułu czy jakiegoś afrykańskiego kraju? „Przecież łatwo było przyjechać z Noworosyjska, w końcu z Krymu. Machnął – i już, w Stambule. Po co przez Białoruś? I jeszcze bardziej modne do Libii, czy gdzie indziej. Nie słuchajcie tych kłamstw” – nalegał.

Aleksander Łukaszenko podkreślił, że na Białorusi obowiązują pewne prawa, a sąsiedni kraj doskonale o tym wie. „Prawo to prawo. I czy ci się podoba, czy nie podoba , musisz go przestrzegać. Niezależnie od tego, czy o tym wiesz, czy nie, nadal będziesz odpowiadać zgodnie z prawem. Traktujemy tych facetów jak ludzi i stąd mamy pewien efekt: powiedzieli wszystko. Dlatego też przestańcie kłamać i robić zamieszanie w mediach „głowa państwa zwrócił się do autorów teorii spiskowych”.- Jesteśmy rdzenną ludnością – Białorusinami, Ukraińcami, Rosjanami, Polakami, Żydami. Żyliśmy tu od zawsze w pokoju i nie podkładajcie tu broni, nie wysadzajcie w powietrze, bo będzie płonąć tak, że trudno będzie dotrzeć do Władywostoku. ”

Łukaszenko: kto chce innego prezydenta, niech nie idzie na plac, ale do lokalu wyborczego.

„Widzę, co się teraz dzieje w związku z kampanią wyborczą. Wy, podobnie jak członkowie komisji wyborczych, jesteście pod ogromną presją. Doszło do tego, że na członków komisji wyborczych padają groźby i obelgi. Ale trzeba wiedzieć, że państwo was nie opuści, będzie was chronić. Znajdziemy, znaleźliśmy sprawiedliwość dla tych ekstremistów. Dlatego nawet się nie martwcie i nie martwcie się ani o swoje życie, ani o swoje bezpieczeństwo, ani o bezpieczeństwo swoich dzieci. Gwarantuję wam to – podkreślił białoruski przywódca.

Tym, którzy chcą kolejnego prezydenta, Aleksander Łukaszenko radził: „Nie idź na plac, idź do lokalu wyborczego i głosuj. ”.

W związku z tym głowa państwa zaznaczyła, że ​​ci, którzy już na etapie kampanii wyborczej stawiają na nastroje protestacyjne, dzielą ludzi na przyjaciół i wrogów, rozerwą najpierw społeczeństwo, a potem kraj na części. „Zawsze tak było. Rozejrzyjcie się wkoło” – powiedział Prezydent

„Nie zamykamy ust nikomu. Jakakolwiek krytyka, jakiekolwiek opinie, jakiekolwiek spory – wszystko jest możliwe. Ale ściśle w ramach prawa. Akcja jest dozwolona – przyjdź, powiedz, jak to się dzieje teraz. Jeśli zabroniona – pamiętaj, że jest to bezpośrednie naruszenie. I sprawcą jest nie tylko organizator, ale także każdy uczestnik tej nielegalnej akcji – zaznaczył białoruski przywódca.

Jednocześnie zwrócił uwagę na to, że nie ma żadnych nadzwyczajnych wymagań, a wystarczy przestrzegać obowiązującego w kraju prawa. „A jeśli się je naruszy, reakcja będzie natychmiastowa, otpór bardzo ostry” – ostrzegł Aleksander Łukaszenko.

Łukaszenka wzywa do rozróżnienia między prawdziwą polityką a „marionetkami z dykty”

„Rozróżnij między prawdziwą polityką, prawdziwą opozycją i„ marionetkami z dykty ”. Nie można kierować krajem, pojawiając się znikąd. Znamy dobrze te„ fabryki ”, z których tacy kandydaci schodzą z linii montażowej. Pojawiają się, oszukują, prowokują, zastępują ludzi, a potem są wypisywani do obiegu ich własnych panów – powiedział głowa państwa.

Nalegał, aby przyjrzeć się bliżej temu, co niektórzy proponują – uwolnić przestępców, uwięzić urzędników, rozproszyć policję a wojsko cofnąć w lata 90. „Wtedy oni się bali (ja też byłem wojskowym), szkoda było założyć mundur wojskowy i pojechać do miasta-bohatera Mińska. Dziś nam to zaproponowano. Wywieżć kapitały w offshory (pokazali, jak to zrobić), żeby wszyscy płacili za lekarstwa, edukację. Grunty rolne będą prywatne,   zniszczyć kolektywy robotnicze… To są wszystkie ich reformy – wyliczył prezydent.

„Ale to się nie stanie na Białorusi” – podkreślił Aleksander Łukaszenko

Łukaszenko do narodu: wy Białorusini nie macie prawa popełniać błędu!

Aleksander Łukaszenko stwierdził, że na Białorusi prezydent, który ma kolosalne uprawnienia, jest odpowiedzialny za wiele. Jest to decydująca gwarancja realizacji społecznych zobowiązań państwa wobec ludzi. „Ale czy wy, Białorusini, gotowi jesteście dzisiaj te uprawnienia wynikające z Konstytucji, przenieść na kogoś innego ? Nie jestem świętym, mam wszystko, zarówno dobre, jak i złe. Ale znacie mnie, wiecie, na co pójdę, a na co nie, co moge a co nie. Wiecie, że wasze życie jest dla mnie świętością. Zapomnijmy o wszystkim innym – podkreślił białoruski przywódca.

„Jutro przyjdzie nieznany człowiek i weźmie tę konstytucję… Jaką politykę będzie on prowadził? Czy wstrzymacie go od lawinowej prywatyzacji, przed tym, że pchnie kraj w lewo lub w prawo?” – zapytał głowa państwa. Wstrzymamy. Dzisiaj już wstrzymacie, i beze mnie. W tym krytycznym dla kraju momencie musicie dokładnie zrozumieć: wy Białorusini nie macie prawa popełniać błędu! Przyszłość jest z nami ”.

Prezydent podkreślił, że sednem jego doktryny politycznej jest konstytucyjna teza, że ​​państwo powinno stwarzać człowiekowi wszelkie możliwości realizacji jego celów. „Ale każdy musi zrozumieć, że bez codziennej pracy i odpowiedzialnej postawy jego marzenie pozostanie tylko snem” – powiedział.

Łukaszenko ostrzega młodych ludzi przed podejmowaniem pochopnych decyzji pod wpływem emocji

Głowa państwa zaznaczył, że ​​od czasu odzyskania niepodległości w kraju wychowywali się ludzie wolni myślący i nieobojętni. „Gdzieś to dostali” – zauważył Prezydent – „To dzięki poczuciu sprawiedliwości i trosce o naszych młodych ludzi przeciwnicy budują teraz pozbawione skrupułów technologie angażowania młodych ludzi w proces polityczny. emocjonalne postrzeganie pojedynczych wydarzeń, zdjęcia w sieciach społecznościowych, publiczne filmy ”.

„Na przykład„ nie bądź niewolnikiem ”,„ jesteśmy narodem, a nie ludkiem ”,„ nie pozwól kraść swojego głosu ”… Łatwe do zapamiętania, łatwe do wymówienia. Słyszałem to – i natychmiast przeniosłem to do mas, nie trzeba tego rozumieć – przytaczał przykłady Aleksander Łukaszenko – I trzeba to zrozumieć, żeby później, z biegiem czasu, nie zaszkodziło decyzjom podejmowanym pod wpływem emocji. Nikt nie ukradnie nikomu głosów, bez względu na to, jak zarzucają nam cenzurę. Sami stworzyliśmy kraj, w którym głos młodych ludzi słychać bardziej niż kiedykolwiek ”. …

– W tym głos grupy absolwentów Liceum BSU, któremu kiedyś państwo nadawało wyjątkowe preferencje – kontynuował Prezydent. – W centrum miasta powstał nowy, wysokiej klasy budynek, zebrani czołowi specjaliści-nauczyciele, gdzie system przyjęć został tak zorganizowany, że to nie kontakty i możliwość uprzywilejowanego szkolenia decydują, ale wiedza i wysiłki kandydatów. W takich instytucjach wychowaliśmy nowe wolne pokolenie (co teraz nam zarzuca). „Głowa państwa porównała to do relacji między dziećmi a rodzicami, kiedy w pewnym momencie dziecko mówi, że jest zmęczone opieką i wcale o nią nie prosiło. „Na szczęście zawsze przychodzi taki moment, kiedy dziecko wraca i dziękuje rodzicom. Ale ważne jest, żeby wchodząc w dorosłość nie spalił domu rodzicielskiego, żeby później było gdzie wrócić i nie szlochać w popiele” – powiedział Prezydent.

Aleksander Łukaszenko przypomniał, że lepiej uczyć się na błędach innych, a nie na własnych. „Dlatego proszę: zachowajcie zimną krew, pod jakimkolwiek pretekstem angażowali was się w gry polityczne” – podkreślił. „Muzycy będą nadal pisać piosenki, obrazy przeżyją ludzi i zachwycą wiele pokoleń, symbol – jako części historii i kultury – nikt nie zabroni i nie zapomni, мова назаўжды будзе не толькi ў кожным нашым сэрцы, але i застанецца падмуркам дзяржаўнай незалежнасцi„.( język na zawsze zagości nie tylko w każdym z naszych serc, ale pozostanie fundamentem niepodległości państwa- z języka białoruskiego P.Z.)

Prezydent po raz kolejny zwrócił uwagę rodziców na konieczność monitorowania zachowania dzieci w obecnej trudnej sytuacji. „Musimy chronić młodych ludzi przed szkodliwymi czynami. Niczego nie dostaną od tych lalkarzy, nasz naród po prostu ucierpi” – powiedział szef państwa.

Za wynikami CT musimy zobaczyć osobę ze swoimi umiejętnościami i talentami

Prezydent zauważył, że każdy powinien mieć możliwość otrzymania wysokiej jakości edukacji, jeśli ma takie umiejętności i ma ochotę. Jego dostępność muszą gwarantować zasady przyjęć.

„Na egzaminach wstępnych poza wynikami CT powinniśmy zobaczyć kandydata – osobę z jego umiejętnościami i talentami. Nowy format egzaminów wstępnych na średnie i wyższe uczelnie będzie uwzględniał doświadczenie zarówno egzaminów, jak i wywiadów” – powiedział Aleksander Łukaszenko.

Przypomniał, że żyjemy w dobie cyfryzacji i sztucznej inteligencji, to era ludzi z wyższym wykształceniem. „Dziś można było w ogóle nic nie mówić, tylko jedno – o edukacji. Niewykształcony to straszny człowiek w przyszłości. Przekonacie się o tym. Nawet w tym życiu będziemy o tym przekonani. Tylko osoba wykształcona, zaprzyjaźniona z mózgiem, będzie mogła, ruszyć głową, oceniać i rozumieć, co dzieje się na tym świecie. Wszyscy inni, którzy nie umieją myśleć, ale myślą iPhonem lub telefonem, zostaną poszatkowani, bedą go psuć, będą wywierać presji nie na jego świadomość, ale na jego podświadomość. „- powiedział Prezydent.

Dodał, że to największe zagrożenie dla rozwoju naszego społeczeństwa. A jeśli kraje nie rozwiążą tego problemu, „będziemy mieli conajmniej planetę chaosu”.

Jeśli chodzi o rozwój szkolnictwa na Białorusi, Prezydent zapowiedział, że wzmocniona zostanie praktyczność kształcenia zawodowego – osoba pracująca zawsze była i pozostanie podstawą rozwoju państwa. „Powinniśmy też pamiętać o wychowawczej roli edukacji. Nie będziemy dbać o nasze dzieci – inni się nimi zajmą” – podkreślił szef państwa.

„Chciałbym, aby polityka młodzieżowa nie ograniczała się tylko do kwestii świadczeń materialnych i gwarancji socjalnych. Niech zabrzmi pretensjonalnie, ale my, starsze pokolenie, uczono nas kiedyś kochać Ojczyznę jak rodzice: nie dlatego, że jest zamożna i odnosi sukcesy, ale dlatego, że dało nam życie ”- powiedział Aleksander Łukaszenko.„ Musimy po prostu wygrać bitwę o umysły i dusze ludzi, zwłaszcza młodych ludzi. Zobaczcie, co się dzieje w przestrzeni informacyjnej ”.

 

za: https://www.belta.by/president/view/poslanie-aleksandra-lukashenko-belorusskomu-narodu-i-natsionalnomu-sobraniju-obnovljaetsja-401239-2020/

( tłum.  – P.Z.)

13 Komentarzy

Filed under Bez kategorii

13 responses to “Orędzie prezydenta Aleksandra Łukaszenki do Narodu Białoruskiego i Zgromadzenia Narodowego

  1. nina

    Biało Rusini Słowianie , dobrze ,że mają mądrego, swojego po krwi Przywódcę , tylko im zazdrościć.

    Polubione przez 1 osoba

  2. Dyżurny Psychiatra Kraju, Cezary Piotr Tarkowski

    I to jest Prezydent Państwa i Narodu, a nie kundel chodzący na żydowskiej smyczy, zdolny do każdego świństwa wyrządzonego Narodowi, do zamykania w więzieniach własnych obywateli dążących do prawdy z artykułu o tzw. mowę nienawiści. Łukaszenka nigdy nie tolerowałby plucia Biełarusinom w twarz przez międzynarodowe szumowiny, talmudycznych nazistów, różnego rodzaju mędy i psubratów. Wreszcie Łukaszenka nie tolerowałby tęczowego terroryzmy i takich pomiotów jak Trzaskowski promujących rynsztokowe ideologię. O takim prezydencie marzę.

    Polubione przez 1 osoba

  3. paziem

    Niżej zamieszczam „kazanie” G.Brauna, ksywka – GBszczęść boże.

    Co zawarł w swym przymilnym i ” zatroskanym” kazaniu GB, to proszę samemu wysłuchać.

    Główne tezy kazania:
    1) istnienie Białorusi jest gwarancją przetrwania Polski zagrożonej przez spisek rusko-germański.
    2) istnienie Białorusi chroni nas przed eksportem ze wschodu zgubnego socjalizmu, żeby nie powiedzieć sowietyzmu
    3) nigdy nie było w Polsce tak dobrze, jak za czasów I Rzeczypospolitej( ze „skromności” GB nie wyjaśnia komu?)

    O czym ani mru, mru w kazaniu GB-szczęść boże:

    1. Wspomina się o jakimś Międzymorzu, ale ani słowem, że to żydowsko-syjonistyczno-anglosasko-globalistyczny projekt
    2. Nie wiadomo, kto czyha na A.Łukaszenkę, kto finansuje tzw. ” opozycję” ?; nie ma słowa o Sorosu, CIA, Departamencie Stanu, żydowskich fundacjach amerykańskich, globalnej mafii finansowej
    3. Nie zauważą GB, że projekt Łukaszenki, to suwerenna, narodowa gospodarka planowa o ideałach socjalistycznych – jeśli chodzi o sferę socjalno-bytową i kulturowo-obyczajową; politycznie- suwerenne państwo wyznające i przestrzegające zasad niepodległości i pokojowego współistnienia państw w Europie i na świecie.

    A oto i treść ” kazania”:

    Polubienie

  4. Sławobor

    Po wystąpieniu prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki w Zgromadzeniu Narodowym otrzymał prawie trzyminutową owację na stojąco. Najbliższe dni pokażą, jak zwykli obywatele Białorusi odbierali przemówienie „taty”. Politolodzy przewidują dalsze pogorszenie sytuacji w przededniu i po wyborach prezydenckich. W tym względzie wielu dokonuje analogii z wydarzeniami w Kijowie sprzed sześciu lat. „MK” zwrócił się do eksperta wojskowego Igora Korotczenki o ocenę sytuacji i zewnętrznych wpływów Zachodu na nią.

    „Dziś kraje zachodnie pod przywództwem Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii przygotowują Majdan w Mińsku” – uważa politolog. – Zadaniem jest wyprowadzenie białoruskiej opozycji na ulice masowymi akcjami i internetem, domagając się drugiej tury wyborów prezydenckich, w której Tichanowskaja (Swietłana Tichanowska – kandydatka na prezydenta Białorusi – MK) i Łukaszenka będą rywalizować bezpośrednio. Oficjalny Mińsk nie zgodzi się na to. W efekcie zostanie rozegrana standardowa wersja kijowskiego Majdanu z białoruskimi wariacjami. A wtedy wszyscy możemy znaleźć się na krawędzi nieprzewidywalnych wydarzeń.

    – Jak Łukaszenka zachowa się w tej sytuacji?

    – Sądząc po jego ostatnim występie, będzie grał niezwykle twardo. Ale jednocześnie słabość jego pozycji polega na tym, że nadal upiera się i przetrzymuje obywateli rosyjskich, czyniąc ich w rzeczywistości zakładnikami politycznymi w swojej grze. Jeśli myśli o kupieniu sobie odpustu z Zachodu, grając antyrosyjską kartą, to się myli. „Przyjaciele Białorusi” nie wezmą tego pod uwagę. Jest dla nich strategicznym wrogiem. Ich ostatecznym celem jest zmiana reżimu ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami: całkowitą czystką obecną elitę wojskową i polityczną. Tego właśnie chce Waszyngton. No i oczywiście przyjaciele Waszyngtona w Londynie, Warszawie, Wilnie …

    No cóż, jeśli białoruski lider zdecydował się zagrać jakimś układem, to niech pamięta, jak taki układ się skończył dla Janukowycza? Rostów. Dlatego tylko poleganie na Rosji, ścisłe z nią współdziałanie jest tym, co służy interesom zarówno narodu białoruskiego, jak i jego przywódcy.

    – Pojawiają się pytania dotyczące pracy białoruskiego KGB. Czy widzi wszystko, co się dzieje, czy nie?

    – Jeśli nie, to jesteśmy świadkami ogromnego załamania sytuacji społeczno-politycznej w Mińsku i innych miastach kraju. Przykłady tego typu pojawiają się w zamkniętych raportach analitycznych i notach operacyjnych, zarówno na Białorusi, jak iw Rosji.

    Białoruskie KGB powinno teraz przetrzymywać agentów zachodnich służb wywiadowczych, którzy działają, w tym także ci z bliskiego otoczenia Łukaszenki. Przynajmniej zachodni agenci wpływów, których jest szczególnie dużo w białoruskim MSZ.

    Białoruskie KGB nie powinno przeoczyć Rosjan, ale blokować działalność brytyjskiej stacji, zwłaszcza stacji Mi-6 w Mińsku, która stała się tam niezwykle aktywna. Aktywniej uaktywniły się także Departament Bezpieczeństwa Państwa Litwy oraz polski wywiad zagraniczny.

    Zamiast tego białoruskie KGB jest na złej drodze. Pytanie tylko: on sam tam jedzie, albo otrzymał polecenie, albo toczy się wielka gra w polityce zagranicznej z odwracaniem uwagi od obiektu „niegodnej uwagi”.

    Skupiając się na absolutnie wyimaginowanym, fałszywym zagrożeniu ze strony Rosji, Mińsk obnaża się, gdzie uderzą w niego wszyscy, z którymi Łukaszenka aktywnie próbuje flirtować.
    https://www.mk.ru/politics/2020/08/05/ekspert-uvidel-priznaki-aktivizacii-zapadnykh-specsluzhb-v-belorussii.html?utm_referrer=https%3A%2F%2Fzen.yandex.com

    Polubienie

  5. Iwona Możejko

    Ciekawa jestem opinii o orędziu Pana A. Łukaszenki, prezydenta Polin, wykonawcy poleceń mocodawców P. Jonny Danielsa Żyda. ( Namiestnika Żydów z USA i Izraela na Polin )???

    Polubienie

  6. paziem

    A tak wygląda treść orędzia Andrzeja Dudy, który bezczelnie określił siebie jako prezydenta ” spraw polskich”
    http://www.prezydent.pl

    Polubienie

  7. paziem

    Prezydent ” spraw polskich”, który akceptuje, w praktyce exterytorialną i pozostającą poza polską jurysdykcją, obecność na terenie Polski wojsk amerykańskich- de facto interwencyjno-okupacyjnych- winien być ścigany w oparciu o art. 129 kk.
    Dlatego złożona dzisiaj przysięga uzurpatora prezydenckiego, Andrzeja Dudy, musi mieć konsekwencje nie tylko polityczne, ale przede wszystkim karne.

    Polubione przez 3 ludzi

    • Uzurpator

      Paziem tylko o tych amerykanach. Co w zamian się pytam? Pomińmy czy tego chcemy czy nie. Czy Łukaszenka rządzący od ponad 25 lat jest bliżej Polski czy Rosji? Przecież my Polacy z Rosją nie pójdziemy, tym bardziej z Niemcami. Tak naprawdę nawet pan nie ma rozpoznanej polityki Białoruskiej, komentuje ją z pozycji mediów.

      Polubienie

  8. Klemens

    Rozmowa o nowym porządku świata

    Polubienie

  9. paziem

    Bardzo ciekawy komentarz politologa Michejewa, z którym kilka lat temu ekipa WP miała okazja spotkać się i rozmawiać w zamku w Mirze na Białorusi.

    Polubienie

  10. Pingback: Orędzie Męża Stanu Prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki

Dodaj odpowiedź do Klemens Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.