Generał L. G. Iwaszow wzywa W. Putina do ustąpienia z urzędu prezydenta Federacji Rosyjskiej

Iwaszow_foto

Kim jest, w świetle poglądów wyrażonych w oświadczeniu, wielce zasłużony gen. L. G. Iwaszow:

pacyfistą?, realistą?, kapitulantem?, czy … patriotą?

_______________

Przewodniczący „Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerskiego” generał pułkownik Iwaszow Leonid Grigoriewicz napisał oświadczenie do prezydenta i obywateli Federacji Rosyjskiej

Tekst oświadczenia zarówno w Rosji, jak i poza jej granicami, skłania do wielu pytań, i na pewno pokazuje złożoność wewnętrznej sytuacji Rosji, jak i skutki tego w wymiarze międzynarodowym.

Pierwsze reakcje są różne, dlatego przytaczamy kilka z nich. Najważniejsze jest jednak zapoznać się z treścią samego oświadczenia.

Kim jest, w świetle poglądów wyrażonych w oświadczeniu, wielce zasłużony gen. L. G. Iwaszow:

pacyfistą?, realistą?, kapitulantem?, czy…Patriotą?

_____________________

„Na progu wojny”:

Odezwa Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerów

do Prezydenta i do obywateli Federacji Rosyjskiej

Dziś ludzkość żyje w oczekiwaniu na wojnę. A wojna to nieuniknione ofiary ludzkie, zniszczenia, cierpienie wielkich mas ludzi, zniszczenie zwykłego sposobu życia, naruszeniem systemów życia państw i narodów. Wielka wojna to wielka tragedia, czyjeś – poważne przestępstwo. Tak się złożyło, że Rosja jest centrum tej groźby katastrofy. I, być może, jest to pierwszy raz w jej historii.

Wcześniej Rosja (ZSRR) toczyła wojny przymusowe (sprawiedliwe), z reguły, gdy nie było innego wyjścia, gdy zagrożone były żywotne interesy państwa i społeczeństwa.

A co dzisiaj zagraża istnieniu samej Rosji, i czy są takie zagrożenia? Można argumentować, że rzeczywiście istnieje zagrożenie – kraj jest na skraju zakończenia swojej historii. Wszystkie ważne obszary, w tym demografia, stale się degradują, a tempo wymierania populacji bije światowe rekordy. A degradacja ma charakter systemowy, a w każdym złożonym systemie zniszczenie jednego elementu, może doprowadzić do upadku całego systemu.

I to, naszym zdaniem, jest głównym zagrożeniem dla Federacji Rosyjskiej. Ale jest to zagrożenie natury wewnętrznej, emanującej z modelu państwa, jakości władzy i stanu społeczeństwa. I przyczyny jego powstania są wewnętrzne: nie odpowiadający potrzebom życia modelu państwa, całkowita niemoc i brak profesjonalizmu ustroju władzy i administracji, bierność i dezorganizacja społeczeństwa. W tym stanie żaden kraj nie jest w stanie żyć długo.

Jeśli chodzi o zagrożenia zewnętrzne, to z pewnością są obecne. Ale według naszej oceny eksperckiej nie są one obecnie krytyczne, bezpośrednio zagrażając istnieniu rosyjskiej państwowości, jej żywotnym interesom. Ogólnie rzecz biorąc, stabilność strategiczna jest utrzymywana, broń jądrowa jest pod niezawodną kontrolą, siły NATO nie powiększają się i nie wykazują zagrażającej aktywności.

Dlatego sytuacja wokół Ukrainy ma przede wszystkim sztuczny, korzystny charakter dla niektórych sił wewnętrznych, w tym w Federacji Rosyjskiej. W wyniku rozpadu ZSRR, w którym Rosja (Jelcyn) miała decydujący udział, Ukraina stała się niepodległym państwem, członkiem ONZ i zgodnie z art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych ma prawo do obrony indywidualnej i zbiorowej.

Kierownictwo Federacji Rosyjskiej nie uznało jeszcze wyników referendum w sprawie niepodległości DRL i ŁRL, natomiast na szczeblu oficjalnym niejednokrotnie, w tym podczas procesu negocjacyjnego w Mińsku, podkreślano przynależność ich terytoriów i ludności do Ukrainy .

Niejednokrotnie na wysokim szczeblu mówiono też o chęci utrzymania normalnych stosunków z Kijowem, bez wyróżniania specjalnych relacji z DRL i ŁRL.

Kwestia ludobójstwa popełnionego przez Kijów w regionach południowo-wschodnich nie była podnoszona ani w ONZ, ani w OBWE. Oczywiście, aby Ukraina pozostała przyjaznym sąsiadem Rosji, konieczne było zademonstrowanie przez nią atrakcyjności rosyjskiego modelu państwa i systemu władzy.

Ale Federacja Rosyjska taką się nie stała, jej model rozwoju i mechanizm polityki zagranicznej i współpracy międzynarodowej odpychają prawie wszystkich sąsiadów i nie tylko.

Przejęcie przez Rosję Krymu i Sewastopola i nieuznanie ich za rosyjskie przez społeczność międzynarodową (a tym samym przytłaczająca liczba państw na świecie nadal uważa je za należące do Ukrainy) przekonująco świadczy o fiasku rosyjskiej polityki zagranicznej i nieatrakcyjności polityki wewnętrznej.

Próby, aby poprzez ultimatum i groźby użycia siły zmusić do ” kochania” Federację Rosyjską i jej przywództwo, są bezsensowne i niezwykle niebezpieczne.

Użycie siły militarnej przeciwko Ukrainie, po pierwsze, postawi pod znakiem zapytania istnienie samej Rosji jako państwa; po drugie, na zawsze uczyni Rosjan i Ukraińców śmiertelnymi wrogami. Po trzecie, po jednej i po drugiej stronie będą tysiące (dziesiątki tysięcy) martwych młodych, zdrowych młodych ludzi, co z pewnością wpłynie na przyszłą sytuację demograficzną naszych wymierających krajów. Na polu bitwy, jeśli to nastąpi, wojska rosyjskie zmierzą się nie tylko z ukraińskim personelem wojskowym, wśród których będzie wielu Rosjan, ale także z personelem wojskowym i sprzętem z wielu krajów NATO, a państwa członkowskie sojuszu będą zobowiązane do wypowiedzenia wojny Rosji.

Prezydent Republiki Turcji R. Erdogan jasno określił, po której stronie Turcja będzie walczyć. I można przypuszczać, że dwie tureckie armie polowe i flota otrzymają rozkaz „wyzwolenia” Krymu i Sewastopola oraz ewentualnej inwazji na Kaukaz.

Ponadto Rosja z pewnością zostanie zaliczona do kategorii państw zagrażających pokojowi i bezpieczeństwu międzynarodowemu, zostanie poddana najcięższym sankcjom, stanie się pariasem społeczności światowej i prawdopodobnie zostanie pozbawiona statusu niepodległego państwa .

Prezydent i rząd, MON nie mogą nie rozumieć takich konsekwencji, nie są tacy głupi.

Powstaje pytanie: jakie są prawdziwe cele wywołania napięcia na krawędzi wojny i ewentualnego rozpętania działań wojennych na dużą skalę? A że będzie, mówi liczebność i skład bojowy tworzonych przez państwa zgrupowań wojsk – nie mniej niż po sto tysięcy żołnierzy z każdej strony. Rosja, odsłaniając wschodnie granice, przenosi formacje w granice Ukrainy.

Naszym zdaniem kierownictwo kraju, zdając sobie sprawę, że nie jest w stanie wyprowadzić kraju z kryzysu systemowego, a to może doprowadzić do powstania ludowego i zmiany władzy w państwie, przy wsparciu oligarchii, skorumpowanych urzędników, utrzymywanych przez siebie mediów i wojskowych, uruchomiło linię polityczną w celu ostatecznego zniszczenia rosyjskiej państwowości i eksterminacji rdzennej ludności kraju.

A wojna jest środkiem, który rozwiąże ten problem, aby przez jakiś czas zachować swoją antynarodową władzę i zachować bogactwo skradzione ludziom. Nie możemy zaproponować innego wyjaśnienia.

Od Prezydenta Federacji Rosyjskiej, my oficerowi Rosji, domagamy się porzucenia zbrodniczej polityki prowokowania wojny, w której Federacja Rosyjska znajdzie się samotnie przeciwko połączonym siłom Zachodu, stworzenia warunków do realizacji art. . 3 Konstytucji Federacji Rosyjskiej i podania się do dymisji.

Zwracamy się do wszystkich pozostających w rezerwie i emerytowanych wojskowych, obywateli Rosji z zaleceniem bycia czujnym, zorganizowanym, popierania postulatów Rady Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerskiego, czynnego sprzeciwiania się propagandzie i rozpętaniu wojny oraz przeciwdziałania wewnętrznej wojnie domowej z użyciem siły militarnej.

Przewodniczący Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerów

Generał pułkownik Iwaszow L.G.

 

za:

http://ooc.su/news/obrashhenie_obshherossijskogo_oficerskogo_sobranija_k_prezidentu_i_grazhdanam_rossijskoj_federacii/2022-01-31-79?fbclid=IwAR2PimuTHdfkV3OegwLuOajfjYsbBxmiTWOriThAgNJF-R4rh-NY15DJSLY

(tłum. własne – PZ )

 

Dodatek medialny:

27 Komentarzy

Filed under Polityka

27 responses to “Generał L. G. Iwaszow wzywa W. Putina do ustąpienia z urzędu prezydenta Federacji Rosyjskiej

  1. zbyszek4747

    Głos generała to pomruki światowej syjonistycznej lichwy dążącej do fragmentacji Rosji. W tej chwili tylko Putin jest w stanie stawić tym przestępcom czoło…

    Polubione przez 1 osoba

    • makrelawedzona.

      Oczywista rozniesie Putin syjonistów wspomagany przez rosyjski Chabad Lubawicz, naczelnego rabina Rosji Berela Lazara. Jeszcze Putinowi pomoże Macron z piękną starą żoną, który był parę dni temu w Moskwie na balandze z Putinem. Podobno wypito 5 butelek szampana i 20 piw. Przebili rekordy Bolka w Arłamowie.

      Polubienie

    • Rado Es

      Ten sam generał w 2008 roku pisał tak
      „Nawet Zbigniew Brzeziński napisał, że Stany Zjednoczone powinny skoncentrować wysiłki na oderwaniu Ukrainy i Białorusi od Rosji, aby przekształcić nasz kraj z potężnego eurazjatyckiego giganta w regionalne państwo azjatyckie”.
      „Spróbują nas zepchnąć przeciwko sobie, sprowokować rozpoczęcie działań wojennych na terytorium Ukrainy. Może na Krymie, może gdzie indziej. Ukraińcy dopiero później zorientują się, że stali się ofiarą amerykańskiej gry geopolitycznej”.
      „Podzielą ją jak Jugosławię. I nie łudźcie się, że kiedy Ukraina zostanie podzielona, ​​Krym przejdzie do Rosji. Jest wystarczająco dużo chętnych nawet bez nas. Nie bądźcie więc głupcami i grajcie razem z tymi, którzy mówią o upadku Ukrainy jako o błogosławieństwie dla naszego kraju”.

      Polubione przez 1 osoba

      • paziem

        Na pewne usprawiedliwienie poglądów gen. Iwaszow należy zauważyć, że ocenia on stan obecny, a nie sprzed 14 lat, czyli systematycznej degradacji organizmu społeczno-gospodarczego Rosji.

        Polubienie

  2. paziem

    Dla wyciągnięcia wniosków:

    Polubienie

  3. Pingback: Generał L. Iwaszow wzywa W. Putina do ustąpienia z urzędu prezydenta Federacji Rosyjskiej | WIERNI POLSCE

  4. markglogg

    Smutna sprawa. Generał Iwaszow (wtedy w randze pułkownika) w czerwcu 1999, w momencie podpisania przez Miłoszewicza kapitulacji Jugosławii po 77 dniach bombardowań NATO, nocą popędził, na czele rosyjskiego oddziału KFOR z Bośni do Kosowa, by zgodnie z warunkami kapitulacji zająć lotnisko w miejscowości Prizren w Kosowie. Co doprowadziło do wściekłości NATO, ale zrobiło zeń bohatera w Rosji. Niestety, już za prezydentury Putina w Rosji, w roku 2000, rosyjski oddział KFOR został z Kosowa wycofany.

    Potem, wciąż w służbie czynnej, był w październiku 2005, na lotnisku Szeremietiewo pod Moskwą był świadkiem jak Putin odmówił wsparcia, kończącego swą kadencję prezydentowi Ukrainy Kuczmie, by ten miał SIŁĘ odepchnąć od pchania się na fotel prezydenta Ukrainy, amerykańskiego agenta Juszczenkę. A w 9 lat później, tenże Iwaszow już emerytowany, był świadkiem jak Kreml w lutym-maju 2014, odrzucał wszystkie BŁAGANIA szefów regionów Ukrainy, o ratunek przed agresją BANDEROWCÓW tamże, po ucieczce prezydenta Janukowicza.

    A teraz ten TCHÓRZLIWY Putin – wzmocniony ideologicznie i siłowo sojuszem z Białorusią Łukaszenki – robi wrażenie że zechce odzyskać ZBANDERYZOWANĄ, od 8 już lat, Ukrainę. Stąd OSOBISTA NIENAWIŚĆ Iwaszowa do tego rosyjskiego skunksa (tchórza).

    Nie piszę tutaj, co by oznaczało „oddanie” przez Rosję, obecnej Ukrainie, Doniecka i Ługańska. Same te mini-republiki przed 100 tysięczną armią Obecnej Ukrainy, zgromadzoną na ich granicy, się nie obronią.

    Polubienie

  5. Paweł

    Zamojski trollu , jak zwykle kłamiesz. rzeczywiście pokładałem spore nadzieje w Putinie i nawet jeszcze późną jesienią 2015 r. będąc zaproszony na konferencje geopolityczną do Moskwy, na jednym z posiedzeń przedstawiłem polski, narodowy punk widzenia na politykę zagraniczna Putina. Wzbudziłem wtedy pewną konsternację na sali plenarnej, gdyż nikt się nie spodziewał, że gość z Polski będzie „uczył” Rosjan szacunku do własnego prezydenta. To moje wystąpienie otworzyło mi jednak wiele drzwi, gdyż Rosjanie cenią odwagę w wyrażaniu własnych poglądów. I w ten sposób mój ówczesny pobyt w Rosji, i w latach następnych, pozwolił mi także na bezpośrednie spotkania i dyskusje z przedstawicielami rosyjskich elit narodowo-patriotycznych i słowiańskich ( choć na konferencję geopolityczną byłem zaproszony już jako członek prezydium Soboru Wszechsłowiańskiego, zarekomendowany do jego składu przez Rosjan). Obserwowałem także rzeczywistość rosyjskiej ulicy ( zarówno Moskwy, jak i miast tzw. Podmoskowia, ale także innych mniejszych miast między Moskwa a Petersburgiem). To pozwoliło mi pozbywać się złudzeń odnośnie polityki Putina. Od ok.6- ciu lat zupełnie inaczej patrzę na Rosje i jej problemy, także w kategoriach naszego, polskiego interesu narodowego.
    Nigdy natomiast nie ułatwiałem sobie sprawy( tak jak to robi troll zamojski) i nie uciekałem się do plotek i inwektyw wobec prezydenta Rosji.

    Polubione przez 1 osoba

  6. Sławobor

    Fragmenty

    Dlaczego 6-7 lutego wszyscy nagle zaczęli mówić o apelu generała w stanie spoczynku Leonida Iwaszowa do Władimira Putina, opublikowanym na stronie internetowej Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerów 31 stycznia? Co stało się z generałem pułkownikiem, który trzy dni wcześniej dość spokojnie dyskutował w mediach o inicjatywie utworzenia strefy zakazu lotów nad Donbasem?

    Najbardziej subtelni koneserzy produktów witryny natychmiast zauważyli, że Iwaszowici oferowali publicznie „nieaktualne towary”, ponieważ Wszechrosyjskie Zgromadzenie Oficerskie „wymyśliło ten tekst już dokładnie rok temu”. Wcześniej jednak „spisek syjonistyczny” był przyczyną do zmiany władzy.

    Jednak w oświadczeniu generała fakt uznania rosyjskich planów ataku na Ukrainę nie jest jedynym momentem, na który zwraca uwagę wrażliwa opinia publiczna: jeśli były szef sztabu ds. koordynacji współpracy wojskowej państw WNP mówi, że Rosja jest gotowa do ataku na Ukrainę, nie myli się, ma „źródła”! Jakie?

    Jak odpowiednia publiczność oceniła atrakcyjność generała? Nijak. Z wyjątkiem pisarza Aleksandra Prochanowa i samotnego głosu z Komitetu Obrony Dumy. Prochanow zasugerował, że generał stracił nerwy, a z Dumy delikatnie napominali: jak to zrobić, bo Rosja nikogo nie zaatakuje itp. Miękkość reakcji jest zrozumiała: poglądy generała i jego współpracowników nie były dla nikogo tajemnicą w ogóle, nikt nie próbował zamknąć jego organizacji za ekstremizm, a on sam bezpiecznie pozostaje profesorem w MGIMO i Inyaz. Według Prochanowa na żądanie rezygnacji i oskarżenie władz rosyjskich o przygotowania do przejęcia Ukrainy nie będzie żadnej reakcji: wszyscy wszystko rozumieją.

    Najciekawsze jest ostatnie pytanie. Kto lub co nie pozwoliło, by „wiadomości”, całkiem zwyczajne jak ma miejsce w przypadku Wszechrosyjskiego Zjazdu Oficerów, po cichu odeszły w niepamięć? Cóż, w każdym razie nie program informacyjny 1 i 2 lutego. W tamtych czasach nie było nic, co zmusiłoby nas do odłożenia dziwnej ciekawości w rezerwie. I dlaczego to wszystko zajęło czas do 6-7 lutego? To też nie jest do końca jasne. W każdym razie, aby odwrócić uwagę od tematów wewnętrznej rosyjskiej agendy, apel generała jest również sposobem na to.

    Media-zagraniczni agenci są niepożądani? Ci, którzy od pół roku mówią o rychłym zdobyciu Ukrainy, nie są zbyt zadowoleni, wskazując na „poglądy narodowo-patriotyczne” generała. Na razie tacy ludzie starają się tylko udawać o atrakcyjności lidera małej organizacji, jako tektonicznej zmiany w rosyjskiej opinii publicznej. Ale są też „agenci”, którzy są po prostu zaskoczeni i proponują czekać na rozwój wydarzeń – a jeśli to naprawdę tylko nerwy? Innymi słowy, na razie wszystko, co „wiemy z mediów” o przemówieniu generała, może jedynie wskazywać na próbę zamieszania w jednej z publikacji, która wypuściła „wiadomość” 6 lutego. Już nie. Nawet sama strona Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerów nie skorzysta z tego wszystkiego – z wyjątkiem skandalicznego apelu publiczność ich publikacji pozostanie taka sama – ich publikacje ogląda zwykle nie więcej niż 200 osób.

    https://www.mk.ru/politics/2022/02/08/strannosti-vozzvaniya-generala-ivashova-prizyv-otstavit-putina-zametili-na-chetvertyy-den.html?from=feed&utm_referrer=https%3A%2F%2Fzen.yandex.com

    Polubienie

    • Paweł

      Ze względu na nieczytelność w wielu mementach automatycznego tłumaczenia przez komentatora @Sławobora publikacji z gazety ” Moskiewski Komsomolec” zamieszczam własne tłumaczenie tej publikacji. Jest ona utrzymana w tonie protekcjo9nalnym, usiłującym zbagatelizować rangę apelu gen. Iwaszowa, a tym samym stłumić oddziaływanie apelu na opinie publiczna w Rosji.

      Dziwaczność apelu generała Iwaszowa: wezwanie do odwołania Putina zauważono czwartego dnia
      Jako źródła informacji oficer wskazał na media

      Dlaczego 6-7 lutego wszyscy nagle zaczęli mówić o apelu generała w stanie spoczynku Leonida Iwaszowa do Władimira Putina, opublikowanym na stronie internetowej Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerów z 31 stycznia? Co się stało z generałem pułkownikiem, który trzy dni wcześniej dość spokojnie dyskutował w mediach o inicjatywie utworzenia strefy zakazu lotów nad Donbasem?
      Sądząc po wszystkim, i z samym Leonidem Iwaszowem i ze stroną internetową Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerów nic szczególnego się nie stało. Każdy, kto był zszokowany końcowym apelem generała domagającym się rezygnacji Władimira Putina, może zapoznać się z treścią tej strony. Istnieje tam niekończący się pułkownik Kwaczkow, który wykoleił limuzynę Czubajsa, i inni byli wojskowi, zjednoczeni ideą, że władza zupełnie nie taka jak być powinna i nadszedł czas, aby to zmienić niezwłocznie, w oparciu m.in. po byłych wojskowym. Najbardziej subtelni koneserzy produktów witryny natychmiast zauważyli, że iwaszowowcy proponują społeczeństwu „ przeterminowany towar”, ponieważ Wszechrosyjskie Zgromadzenie Oficerskie „wystąpiło z takim tekstem dokładnie już rok temu”. Wcześniej co prawda za powód do zmiany władzy uznano ” spisek syjonistyczny”, jakżeby bez niego.

      Jednak w oświadczeniu generała, faktyczne uznanie rosyjskich planów ataku na Ukrainę nie jest jedynym momentem, na który zwraca uwagę wrażliwa opinia publiczna: jeśli były szef sztabu ds. koordynacji współpracy wojskowej państw WNP mówi, że Rosja jest gotowa do ataku Ukraina, nie myli się, ma „źródła”! Jakie? On sam o tym mówi, m.in. we wspomnianym wywiadzie: „dziś, sądząc po tym, co wiemy z mediów, obie strony, zarówno Rosja, jak i Zachód, z jakiegoś powodu prowadzą sprawy w kierunku wojny”. Co takiego „wiemy z mediów” w odniesieniu do aktywnych wojen informacyjnych? To jest oksymoron. Lub plotka ( jedna baba drugiej babie), jeśli mówimy o wartości źródła.

      Jak apel generała oceniła docelowa publiczność? Nijak. Z wyjątkiem pisarza Aleksandra Prochanowa i samotnego głosu z Komitetu Obrony rosyjskiej Dumy. Prochanow zasugerował, że generałowi puściły nerwy, a z Dumy delikatnie napomknięto: jak pan może, przecież Rosja nie ma zamiaru na nikogo napadać itp. Miękkość reakcji jest zrozumiała: poglądy generała i jego współpracowników nie były dla nikogo tajemnicą, przy czym nikt nie próbował zamknąć jego organizacji z powodu ekstremizmu, a on sam bezpiecznie pozostaje profesorem w MGIMO i Instytutu Języków Obcych. Według Prochanowa na żądanie podania się do dymisji ( chodzi o dymisje W. Putina – PZ) i oskarżenie władz rosyjskich o przygotowania do zajęcia Ukrainy nie będzie żadnej reakcji: wszyscy wszystko zrozumieją.

      Najciekawsze jest ostatnie pytanie. Kto lub co nie pozwoliło, by całkiem zwyczajna jak na stronę internetową Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerów, „wiadomość”, po cichu odeszła w niepamięć? A już, w każdym razie, aby stała się informacyjnym tematem dnia 1 i 2 lutego. W tych dniach nie było niczego, co zmusiłoby nas do odłożenia do rezerwy to dziwaczne kuriozum. I dlaczego to wszystko wypłynęło 6-7 lutego? To też nie jest do końca jasne. W każdym razie, apel generała nie nadawał się także zbytni, jako motyw do odwrócenia uwagi od wewnętrznych rosyjskich tematów dnia.
      Czyżby Media-zagraniczni agenci były niepożądane? Jakby i im, sądząc po wszystkim, najwyraźniej apel Leonida Iwaszowa nie był na rękę. Ci, którzy od pół roku mówią o rychłym zajęciu Ukrainy, nie są zbyt zadowoleni, wskazując na „ narodowo-patriotyczne poglądy” generała. Tacy, na razie starają się tylko określać apel lidera organizacji o niewielkiej liczbie członków jako tektoniczne przesunięciem w rosyjskiej opinii publicznej. Ale są też „agenci”, którzy są po prostu zaskoczeni i proponują czekać na rozwój wydarzeń – a może to naprawdę tylko nerwy?

      Innymi słowy, na razie wszystko, co „wiemy z mediów” o przemówieniu generała, może jedynie wskazywać na próbę podrasowania niektórych publikacji, które wypuściły „wiadomość” 6 lutego. Nic więcej. Nawet sama strona Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Oficerów nie wyniosła z tego żadnej korzyści – z wyjątkiem skandalicznego apelu publiczności tej strony aby pozostała taką samą jak dawniej – ich publikacje ogląda zwykle nie więcej niż 200 osób.

      za: https://www.mk.ru/politics/2022/02/08/strannosti-vozzvaniya-generala-ivashova-prizyv-otstavit-putina-zametili-na-chetvertyy-den.html?from=feed&utm_referrer=https%3A%2F%2Fzen.yandex.com

      ( tłum. – PZ)

      Polubienie

  7. markglogg

    Ot, ciekawostka
    Dlaczego „militarne wsparcie” Polski przez USA jest wysadzane na lotnisku koło Rzeszowa?

    Bo już NATO ZAPLANOWAŁO podział Ukrainy na wzór Północnej i Południowej Korei?
    Tłumaczę z rosyjskiego komentarz jaki się ukazał na portalu http://www.km.ru:

    Nie ma co się śmiać. Czy wiecie dlaczego do Europy przybywają wojska NATO? (W szczególności do Polski „mini kontyngent” 1700 żołnierzy amerykańskich) Najwyraźniej zachodnim służbom specjalnym została zlecona prowokacja w Donbasie zrobiona „w imieniu Rosji”. Zacznie się wojna. Prawie wszystkie wojska Ukrainy (ponad100 tysięcy) są zgromadzone u granic Donbasu. A na jej Zachodzie nie ma nikogo! Z tego powodu wojska NATO zostaną wysadzone na Zachodzie Ukrainy, dla jej okupacji. po czym będzie próba zrobienia z Ukrainy czegoś na podobieństwo Północnej i Południowej Korei.

    (W tym dokładnie duchu, w „Przeglądzie nr 6 (115) z 31.01.2022 pojawił się artykuł „Ukraina Jedno Państwo, dwa Narody”)

    Jedno państwo, dwa narody | Przegląd (tygodnikprzeglad.pl)

    Зря смеетесь. Знаете зачем прибывают войска НАТО в Европу? А затем, что скоро западными спецслужбами будет совершена провокация на Донбассе от имени России. Начнется война. Почти все войска Украины стоят у Донбасса. А на Западе никого НЕТ! Под это дело НАТОвские войска будут высажены на Западе Украины для оккупации. После чего будет попытка сделать из Украины подобие Северной и Южной Корей.

    No, ciekawie to wygląda. A lądowanie amerykańskich komandosów na lotnisku w Jasini koło Rzeszowa tę hipotezę zdaje się potwierdzać.

    No i Słowacja, mająca wspólną granicę z Zakarpacką Ukrainą, nagle (dzisiaj!) sie decyduje przyjąć WOJSKA AMERYKAŃSKIE na jej terenie…

    Polubienie

  8. Sławobor

    W rzeczywistości Ukraina nie ma wielkiego wyboru: albo godzi się na finlandyzację (co jest dla niej dosłownie zbawieniem), albo nadal przybiera pozę i popychana przez Waszyngton, posuwa się w zawrotnym tempie w kierunku chorwackiego scenariusza.

    Dla normalnych ludzi wybór jest oczywisty.

    Ale ponieważ Ukraina od dawna nie wykazuje oznak normalności, jest prawdopodobne, że tym razem wybór nie zostanie dokonany na korzyść zdrowego rozsądku.

    Niektórzy eksperci przypominają teraz scenariusz bośniacki (Dayton) z 1995 roku, w wyniku którego Bośnia i Hercegowina formalnie pozostały częścią jednego państwa, ale każda część stała się samorządna, autonomiczna.

    Jednak plan „bośniizacji”, który wydawał się aktualny w 2017 roku, jest teraz z wielu powodów absolutnie nie do zaakceptowania przez obie strony.

    Dlatego finlandyzacja byłaby najlepszą opcją. I dla wszystkich. Z wyjątkiem Stanów Zjednoczonych, które w tym przypadku poniosą miażdżącą porażkę w nigdy nierozpoczętej wojnie między Rosją a Ukrainą.

    W sprawie realizacji „Mińska” już zachodni politolodzy piszą otwarcie: „Jeśli Ze odda Rosji choćby cal ukraińskiej ziemi (niezależnie od mylących warunków umów), wielu bardzo rozzłoszczonych, dobrze uzbrojonych ludzi pojawiają się obok niego, przed którym będzie musiał uciekać.”

    Ta… doszliśmy do jasnej wymowy głównej przeszkody w wypełnieniu zobowiązań Ukrainy: osobistego lęku tchórzliwego prezydenta Zełenskiego.

    Kropka.

    Julia Witjaziewa, specjalnie dla News Front
    https://cont.ws/@Vityzeva/2203243

    Polubienie

  9. „Generał L.G.Iwaszow wzywa W. Putina do ustąpienia z urzędu …” – pomijając zasadność (lub jej brak – ?) odezwy generała, trzeba zauważyć, że pojawiła się w momencie bardzo niefortunnym dla rosyjskiego państwa i narodu, gdy bandycki, syjonistyczny, Zachód usiłuje dokonać prowokacji wobec Rosji.
    Poza tym odezwa nie zawiera alternatywnej propozycji, kto – przedstawiciel jakich rosyjskich środowisk, czy sił politycznych, miałby W.Putina zastąpić i w jakim kierunku Rosja winna zmierzać?
    Nie można chyba wykluczyć, że odezwa generała Iwaszowa została celowo sprowokowana, a może zainspirowana, i nagłośniona przez syjonistyczne, żydowskie, środowiska w Rosji.

    Brak rozwiązania statusu politycznego Donbasu jest korzystny dla polityki rosyjskiej (Rosja ma możliwość militarnej ingerencji na Ukrainie, nie ma takiej możliwości bandycki Zachód, a na bezpośrednie starcie Rosja – Zachód ten ostatni się nie zdecyduje), jeśli polityka ta wiąże nadzieje na odzyskanie polityczne Ukrainy, czy to przez przyłączenie do Rosji, czy przez doprowadzenie na Ukrainie do rządów prorosyjskich i eliminacji wpływów na Ukrainie bandyckiego, syjonistycznego, Zachodu. To niestety może być długa droga, ponieważ i sama Rosja nie jest od takich syjonistycznych wpływów wolna.

    Nasze, myślących, świadomych Polaków, Słowian, oczekiwania zdecydowanych, politycznych, kroków ze strony władz Rosji (czy to W.Putina, czy kogoś innego na tym urzędzie) zmierzających do odbudowy jej politycznej pozycji wewnętrznej i zewnętrznej, a może i przy pomocy Rosji odzyskania politycznej suwerenności przez cały świat Słowiański (?), zdają się nie dostrzegać fatalnego błędu, który tkwi u podłoża naszych wspólnych słowiańskich dramatów – braku odżydzenia całej polityki we wszystkich państwach słowiańskich. Inna rzecz, jak współcześnie to odżydzenie (w tym uzależnienie polityki ekonomicznej od żydowsko-anglosaskiego Zachodu) realizować?
    Ten brak odżydzenia przełożył się od 1990r. na narzucenie Słowianom jarzma żydowsko-anglosaskiego kapitalizmu, którego niebezpieczne skutki degenerują każdą sferę funkcjonowania państwa i życia narodu.
    Niewielu też z nas zdaje sobie sprawę z faktu, że ten fatalny błąd posiada swoją pierwotną przyczynę i logikę w postaci narzucenia Słowianom religii żydowskiego chrześcijaństwa – u wschodnich Słowian żydowskiego prawosławia, u zachodnich żydowskiego katolicyzmu.
    Słowianie muszą w końcu przerwać swój „chocholi taniec” i zacząć budować, a może odbudowywać nasz suwerenny świat – blok państw socjalistycznych był tego bardzo bliski, tak przynajmniej wydawało się rządzącym narodowym socjalistom, którzy pogrzebali swoje nadzieje i nasze szanse brakiem skutecznego odżydzenia polityki i brakiem rozsądnej eliminacji żydowskiego chrześcijaństwa.

    Polubione przez 1 osoba

  10. markglogg

    Decyzja Parlamentu w Bratysławie, nad zgodą budowy na Słowacji BAZY dla 3 tysięcy żołnierzy USA, się przedłuża.

    Dzisiaj były w Bratysławie wielkie demonstracje przeciw temu „pomysłowi”, głosowanie nad nim przeniesiono na jutro. A dość wpływowa tam opozycja grozi REFERENDUM na ten temat, w wypadku zgody Parlamentu na OKUPACJĘ przez US Army:

    https://www.napalete.sk/v-pripade-schvalenia-obrannej-dohody-smer-iniciuje-referendum-o-jej-zruseni-avizoval-fico-na-proteste/

    Polubione przez 2 ludzi

  11. markglogg

    Świetny tekst Siergieja Czerniachowskiego „o zdradzie pacyfistycznych generałów” (Iwaszowa). Niestety po rosyjsku:

    Pytanie o Ukrainę – to nie jest pytanie o ambicje imperialistyczne Rosji. To jest pytanie o imperialistyczne ambicje Zachodu i USA:

    «Вопрос Украины – это не вопрос имперских амбиций России. Это вопрос имперских амбиций Запада и США»

    И когда тебя «петлей анаконды» окружают силы формально не воюющих с тобой, но враждебных тебе государств, захвативших и подчинивших себе твоих соседей, превращая их в своих наемников для войны с тобой. у тебя выбор: ждать атаки либо удушения – или разорвать эту петлю.

    (Kiedy ciebie okrążają „pętlą Anakondy” siły niewojujących z tobą, ale ci wrogich państw, przechwytujących i podporządkowujących sobie twoich sąsiadów, zamieniając ich w swych najemników dla wojny z tobą, u ciebie jest wybór: oczekiwać ataku albo uduszenia – albo rozerwać tę pętlę).

    И когда в этих условиях те или иные казалось бы патриоты и генералы начинают призывать свою страну «не допустить войны», становится яснее, почему армия, в которой они служили, и в 1991. и в 1993 годах предала свою страну.

    Читать полностью: https://www.km.ru/v-rossii/2022/02/08/protivostoyanie-na-ukraine/895106-sergei-chernyakhovskii-khuzhe-voiny-mozhet-byt

    Za kilka / kilkanaście dni zobaczymy jak zachowa się Rosja w tej PĘTLI ANAKONDY.

    Polubienie

  12. skretowicz Z

    Jest oczywistym i ewidetnym !! !! ze Parawoslawie, katolicyzm ,chrzescijanstwo itp ,(i oklo 42 podobne dywizje uderzeniowe ! naleza do Korporacji Wojennej Abrahama,Izaaka i . Pytanie? Dlaczego Rosja nie pozbyla sie tej Abrahamowej wojennej dywizji ??? Stalin juz wyburzal wiekszosc tych Cerkiewnych Abrahamowych dywizji ! ale zostal szybko zlikwidowany!. natomiast Chitler!! trzymal sie wysmienicie z pniem Abrahamnowym !! i dlatego dozy ponad 100 lat

    Polubienie

  13. Pingback: W drugą rocznicę tzw. SOW Rosji na Ukrainie | WIERNI POLSCE SUWERENNEJ

  14. Pingback: Natrętna mucha, czyli @Spirito Libero, Jarosław Ruszkiewicz | WIERNI POLSCE SUWERENNEJ

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.