.
Wolałbym, aby słowa te nie padły z ust Pana Prezydenta Aleksandra Łukaszenki, ale one padły.
.
Białoruś poddawana jest presji z obu stron, ze wschodu – ze strony oligarchii wokółkremlowskiej, z zachodu przez tzw. kolektywny zachód, czyli przez anglosasko-syjonistyczny syndykat zbrodni międzynarodowych i kolonializmu. Białoruś stara się wszystkimi siłami nie podzielić losów Ukrainy. Poza tym Aleksander Łukaszenka jest w sposób naturalny u schyłku swojej władzy – oświeconego autorytaryzmu.
Prezydent Białorusi od 30 lat z sukcesami wartymi podziwu buduje zwartość społeczeństwa białoruskiego oraz w przyspieszonym tempie stara się zbudować tożsamość narodową. Sytuacja jest trudna, gdyż koncepcja Ruskiego Miru (Ruskiego Świata) w sposób naturalny rozmywa koncepcję narodowej tożsamości. Z drugiej strony Republika Białoruś leży na terenach Rzeczypospolitej Obojga Narodów, która w istocie była koncepcją państwa polsko-rusko-litewskiego. Ze względu na współzawodnictwo z Moskwą, potem z Rosją; z wyniku knowań dyplomacji (a raczej interesów watykańsko-angielskich), ostatecznie w wyniku współdziałania monarchistycznej Rosji (w której bardzo wpływowe były elity niemieckie) oraz monarchistycznych Prus (w których niemałą rolę odgrywali finansiści żydowscy), ale głównie w wyniku prywaty i sobiepaństwa magnaterii polsko-rusko-litewskiej – nastąpiły rozbiory Rzeczypospolitej.
Procesów cywilizacyjno-kulturowych trwających wiekami nie jest łatwo zastąpić nawet bardzo aktywną i zdeterminowana polityką państwa w ciągu trzydziestu lat. Pisze to dlatego, że staram się zrozumieć sytuację w jakiej znalazł się obecnie prezydent A. Łukaszenka. Będąc w sytuacji przymusowej nie zawsze idzie się dobrą drogą, albo wybiera najlepsze narzędzia polityczne.
Od przełomu lat 1980/1990 widać już dostatecznie jasno, że tzw.”kolektywnemu Zachodowi”, za czym kryją się konkretne imperialno-kolonialne interesy anglosasko-syjonistyczne, chodzi o definitywne rozwiązanie „kwestii słowiańskiej”. Najlepiej w wyniku bratobójczej wojny. Znakomita próbkę tego mieliśmy w byłej Jugosławii, a obecnie już na dużo większa skalę, jeśli chodzi ofiary ludzkie i straty materialne, na Ukrainie.
Aby te plany się nie zrealizowały konieczne są dążenia do porozumień i współpracy narodów słowiańskich. Jeśli elity rządzące państw słowiańskich często o tym zapominają lub zmuszane są do „zapominania”, to skutek tego będzie negatywny dla narodów słowiańskich. Dlatego tak ważna jest obok oficjalnej dyplomacji państwowej tzw. „dyplomacja obywatelska”. Podsycanie podziałów i falsyfikacja historii dla bieżących potrzeb sprawowania władzy nie służy przyszłości.
Powyższe piszę jako przyjaciel Białorusi i tamtejszych ludzi – kulturowo, historycznie, a często i rodzinnie nam bliskich. Piszę to z pozycji działacza, który od piętnastu lat we współtworzonym środowisku politycznym poświęcił dużo aktywności na rzecz przedstawienia prawdziwego oblicza Republiki Białoruś, jej bezspornych sukcesów pod mądrym przywództwem prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Nie mogę jednak przejść obojętnie, jako polski narodowiec i patriota oraz ze zwykłego przywiązania do prawdy, nad słowami jakie padły z ust prezydenta Aleksandra Łukaszenki, a które są pożywką dla wrogów Polski, Białorusi i Słowiańszczyzny, aby nas skłócać, konfrontować i popychać do konfliktu wojennego.
PZ
WIERNI POLSCE SUWERENNEJ 
Z pewnością nie jest to obiektywna prezentacja historii Polski, Litwy, Białorusi, Ukrainy – dla Słowian to smutna konstatacja.
Obawiam się, że ta indoktrynacyjna interpretacja naszej historii w wykonaniu prezydenta A.Łukaszenki ma na celu podsycenie nienawiści Białorusinów do Polaków jako niezbędnego elementu wspierającego ewentualne, przyszłe, działania wojenne.
Białoruś będzie walczyła u boku Rosji z agresją Zachodu, a po stronie Zachodu bój z Białorusią i Rosją będą toczyli Polacy jako mięso armatnie syjonistycznej finansjery zarządzającej imperialnymi USA i Wlk.Brytanią (a jest to także po myśli żydo-katolickiego Kościoła).
A my, Polacy, od 35. lat nie potrafimy pozbyć się syjonistycznego, rządzącego IIIRP/Polin szmondactwa, wasalnego względem USA i Wlk.Brytanii – zresztą rozgrywani jesteśmy od wielu wieków.
Być może prezydent A.Łukaszenka już wie, że wojna jest nieuchronna, dlatego przygotowuje grunt ideologiczny.
Rzeczywiście jest ważna, ale zważywszy na jej rozmiary i możliwości, tak po stronie polskiej jak i białoruskiej, nie ma ona większego znaczenia dla realnej polityki.
PolubieniePolubienie
Należy oddzielić aktualną politykę od badań historycznych, którymi powinien pokierować zespół uczonych rosyjskich, polskich, białoruskich, litewskich i ukraińskich z odpowiednim dorobkiem. Publikując rezultaty swych dociekań na wspólnym forum i spotykając się na konferencjach będą mogli dążyć do prawdy w oparciu o fakty.
Oficjalnie założone i opłacane z budżetu Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia od wielu lat nie przedstawiło nie może się poszczycić wartościowym dorobkiem w swej działalności na rzecz porozumienia polsko-rosyjskiego, kluczowego dla pojednania narodów słowiańskich i Europy Środkowo-Wschodniej. Czas zlikwidować pasożytnicze synekury i zastąpić je badaczami, którzy wykażą się wymiernymi efektami swej pracy.
Jeżeli idzie o zarzuty kierowane ze strony białoruskiej i ukraińskiej, to Rzeczpospolita, jak nazwa tego państwa wskazuje, była wspólną sprawą czyli unią wielu narodów reprezentowanych niestety przez sobiepańskie elity szlacheckie. Jeżeli pamięć kolektywna Białorusinów zachowała ucisk z ich strony, to wynikał on stąd, że państwo bez silnej władzy centralnej, jak rosyjskie czy pruskie, nie panowało nad poczynaniami magnaterii przymuszającej chłopów białoruskich czy Kozaków do pańszczyzny, niektórzy historycy mówią nawet o niewolniczej opresji ze strony bezkarnych królewiąt. Stąd krwawe bunty na Ukrainie i rozpad Rzeczypospolitej Obojga Narodów obejmującej Białorusinów. Tyle o potrzebie wspólnych badań dziejów narodów tej części Starego Kontynentu, w którym żyjemy.
Natomiast obecny interes polityczny wspomnianej części Europy Środkowo-Wschodnie wymaga zjednoczenia się narodów by dać skuteczny odpór kolonialnemu globalizmowi imperialnego układu transatlantycko-syjonistycznego, który za pomocą syndykatu zbrodni międzynarodowych już zrujnował Ukrainę przejętą w dużej mierze przez wampiryczny kapitał.
PolubieniePolubienie
Powyższy artykuł przesłałem do redakcji „Ruskiej Narodnej Linii”.
I z prawdziwą wdzięcznością stwierdzam, że został on opublikowany już dzisiaj.
https://ruskline.ru/news_rl/2024/01/15/novaya_interpretaciya_istorii_polshi_v_ispolnenii_aglukashenko
PolubieniePolubienie
————– straszne jest to !, że w Białorusi , Ukrainie , Rosji mamy rodziny , nie wszystkich znamy ale we wszystkich żyłach płynie ta sama sławiańska krew. Brat, brata budiet ubiwać , słowa ruskiej pieśni. WATYKAŃSKA SYNAGOGA SZATANA , której własnością jest Polska nie zrezygnuje z DRANG NACH OSTEN , Ustasze , Banderowcy , Hutu i inni wychowankowie SYNAGOGI zostaną wepchnięci do bratobójczej wojny, bo ponoć się różnią -pytam CZYM ?.
PolubieniePolubienie
Toże rządzący w poszczególnych krajach są w z zmowie i pod kontrolą sił wyższych czarnokapeluszowych to wiedziałem ale że Łukaszenka gra w tej samej orkiestrze? Co on chce tym osiągnąć , wojna między nami to popiół i zgliszcza. Myślałem że chociaż on jeden. https://www.youtube.com/watch?v=Ob0uWRsF-qc
PolubieniePolubienie
POLAKU! 6 GODZIN NA STAWIENIE SIĘ W WOJSKU ALBO CZEKA CIĘ WIĘZIENIE…
PolubieniePolubienie
swiat chrysowierskich rozmodlonych w synu Ciesli z betlejem:) goi!! ma mala szanse na wyscie zywymi!! z planu „starszych braci w wierze” wymordowania !! wszystkich bialych ludzi w ……yevropie:(:(:(
PolubieniePolubienie
Wynaturzenia psychopatyczno – satanistycznych zboczeńców w szwajcarskiej wiosce Davos – uzurpujących sobie wybraństwo nad zbaraniałymi gojami.
A więc nie tylko o planowanym otwarciu nowego frontu na wschodzie, ale też, co dla tych gnid pozbawionych empatii i przyzwoitości najważniejsze to seks z wyuzdanymi dziwkami.
https://nypost.com/2023/01/18/prostitutes-charge-davos-attendees-2500-a-night/
PolubieniePolubienie
Czy wkrótce globalno-syjonistyczna mafia uczyni w Europie bidę z nędzą, co spowoduje, że bezmyślny motłoch będzie bardziej skory do wojny na wschodzie?
***
Czy na kontynencie europejskim dokonuje się właśnie ostateczna deindustrializacja? Czy niebawem staniemy się kontynentem zacofania? O tym, opierając się o twarde dane, rozmawiają: Krystian Jachacy i Mateusz Piskorski.
PolubieniePolubienie
RPA chcą pozwać USA i Wielką Brytanię za współudział w ludobójstwie w Gazie…
http://www.autonom.pl/rpa-chca-pozwac-usa-i-wielka-brytanie-za-wspoludzial-w-ludobojstwie-w-gazie/
PolubieniePolubienie
Media w dość lakoniczny sposób poinformowały, że Rumunia buduje autostradę z Bukaresztu od granicy z Ukrainą o długości 450 km. Autostrada jest projektem priorytetowym. Jest to odpowiedź na blokadę połączeń drogowych w Polsce, na Słowacji i na Węgrzech. W prace budowlane zaangażowano ponad 3000 osób, roboty budowlane prowadzone są na trzy zmiany przez 24 godziny na dobę.
Szybka rozbudowa Mołdawianki, która ma się zakończyć w pierwszym kwartale tego roku, oznacza zbliżającą się pacyfikacje blokad połączeń granicznych z Ukrainą przez polskich kierowców. Można założyć, że już zostały opracowane szczegółowe plany rozprawienia się z kierowcami i ich ciężarówkami. Ciekaw jestem czy kierowcy ciężarówek blokujących granicę z Ukrainą głosowali na Koalicję Obywatelską? Jeśli tak, to prawdopodobnie będą bardzo rozgoryczeni swoim wyborem. Już się nie mogę doczekać płomiennych przemówień Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza skierowanych do ludu pracującego miast i wsi i kierowców z blokad o tym jak to Tusk łamie prawo i pałuje. Takie przemówienia będą groteskowe, można się domyślić, że plan rozprawienia się z blokadami powstał zeszłego lata, prawdopodobnie nie został on wdrożony ponieważ Kaczyński zostawił Tuskowi kukułcze jajo. Niestety ciężko pracujący ludzie znowu zostaną potraktowani jak instrumenty w rozgrywce psychopatów. Sorry, taki mamy klimat, jak to mówiła Minister Elżbieta Bieńkowska.
https://wprawo.pl/autostrada-moldawianka-droga-ku-zagladzie/
PolubieniePolubienie
Hutii mają jaja…
Sytuacja na Morzu Czerwonym obnażyła słabości amerykańskiej marynarki wojennej. W przeciągu ubiegłej dekady amerykanie dramatycznie zredukowali flotę okrętów zaopatrzeniowych, które dostarczały jedzenie, paliwo, wodę i amunicję grupom bojowym amerykańskiej marynarki wojennej. Obecnie marynarka USA posiada 42 okręty zaopatrzeniowe różnej klasy do obsługi 11 grup uderzeniowych operujących na całym świecie. Jedna grupa uderzeniowa składa się z jednego lotniskowca, dwóch krążowników rakietowych, dwóch niszczycieli rakietowych, kilku fregat i dwóch łodzi podwodnych, łącznie od 7,500 do 10,000 marynarzy i żołnierzy piechoty morskiej. To wszystko trzeba nakarmić, uzbroić i zaopatrzyć w paliwo. Okręty wymagają okresowych przeglądów i remontów. Wymuszona rotacja lotniskowców, czyli grup uderzeniowych, na Morzu Śródziemnym i Morzu Czerwonym obnaża słabe punkty amerykańskiej floty wojennej. O tych poważnych problemach można poczytać w raporcie US Government Accountability Office z 31 stycznia 2023 roku (Link: https://www.gao.gov/products/gao-23-106440 ).
Szyiccy górale Huti, atakując statki handlowe w rejonie cieśniny Bab al-Mandab obnażyli cesarza. Amerykańska marynarka wojenna jest bezradna wobec dronów i prymitywnych rakiet. Niszczy tanie drony pociskami, które kosztują miliony dolarów i których cykl produkcyjny zajmuje miesiące. Postawię tezę że Hutii rozpoznaje możliwości bojowe marynarki wojennej przez walkę, jest to podręcznikowe rozpoznanie w walce, dzięki któremu Iranowi udaje się zebrać dane telemetryczne i operacyjne niezbędne do neutralizacji systemów obronnych oraz taktyki i operacyjnych możliwości floty USA. Zebrane dane pozwolą na opracowanie Iranowi taktyki i strategii skierowanych przeciwko USA. Nazwa cieśniny Bab al-Mandab języku polskim tłumaczy się na Bramę Łez, jest to złowróżbna nazwa. Wojna w Jemenie trwa od dekad, jest to bestialski i ludobójczy konflikt wspierany i sponsorowany przez USA i Arabię Saudyjską.
https://wprawo.pl/autostrada-moldawianka-droga-ku-zagladzie/
PolubieniePolubienie
Mołdawiankę i jej znaczenie należy też rozpatrywać w kontekście połączeń kolejowych między Bałtykiem a Morzem Śródziemnym. Gross zaopatrzenia wojska jest transportowana liniami kolejowymi. Na poniższej mapce widać jak na dłoni sieć strategicznych magistrali kolejowych łączących Gdańsk z Atenami, Ukrainą i portem w rumuńskiej Konstancy.
Byt naszego państwa, które z tak wielkim trudem odbudowaliśmy po gehennie II Wojny Światowej jest w śmiertelnym zagrożeniu. Niestety naród kompletnie nie zdaje sobie z tego sprawy. Jesteśmy celowo i z pełną premedytacją wypychani przez Amerykanów pod kosiarkę. Establiszment USA nie jest zainteresowany żadnymi rozwiązaniami pokojowymi. Ukraina przegrała wojnę z Rosją, jest to fakt nie do podważenia. Przeszło 500 tysięcy ukraińskich żołnierzy straciło życie w tym konflikcie, szacuje się że 20 milionów Ukraińców uciekło z kraju. Ukraina nie ma już rezerwistów, do wojska wcielają każdego kto się rusza, nawet 16 latków obu płci i 70 letnich starców. Następni w kolejce na front są Polacy i Rumuni. Widocznie II Wojna Światowa i konferencje w Teheranie i Jałcie niczego Polaków nie nauczyły? Na zakończenie przypomnę słowa Jana Kochanowskiego z poematu O Spustoszeniu Podola:
Cieszy mię ten rym: «Polak mądry po szkodzie»;
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
nową przypowieść Polak sobie kupi,
że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
h ttps://wprawo.pl/autostrada-moldawianka-droga-ku-zagladzie/
PolubieniePolubienie
Kanalie chcą nas zabijać pod różnymi pretekstami…
PolubieniePolubienie
Kryterium wyróżniające naród to nie samolubny przywilej. Łukaszenka swoim oświeconym autorytaryzmem spowodował, zablokowanie mechanizmu realnego awansu społecznego, sprowadził się do roli ojca narodu. Nie mieści się to w jego głowie aby dopuścić następcę.
PolubieniePolubienie
Z pewnością się mieści, to zresztą jest konieczność biologiczna.
Problem leży zupełnie w innym miejscu. System edukacji Białorusi (i Rosji także) popełnia ten sam błąd, który popełniły wszyskie państwa socjalistyczne i który legł u podłoża ich likwidacji – świadomość polityczna budowana jest bez wskazywania na przyczyny i źródła zła, a więc trudno młodym pokoleniom znaleźć argumenty na rzecz obrony systemu, w którym żyją.
Oświecony autorytaryzm A.Łukaszenki ma sens tak długo, jak długo żyje sam dyktator, który posiada polityczną świadomość. A co będzie, gdy go zabraknie -?
PolubieniePolubienie
Konieczność biologiczna nie jest powodem, tylko skutkiem przywłaszczania władzy. Czy system edukacji Białorusi (i Rosji także) to stwór na który nominat nie ma wpływu?
Gdy Łukaszenka umrze, się okaże jakim był prezydentem.
PolubieniePolubienie
Ma wpływ, ale polityczna taktyka walki z żydowskim kapitalizmem i zachodnią demokracją, którą obrała Rosja W.Putina i Białoruś, a przed 1980/90r. cały blok wschodni z ZSRR na czele, zdecydowała o takim właśnie systemie budowy świadomości narodowej.
Mnie wydaje się on wadliwy, ale ja nie posiadam takiej ilości politycznych informacji o możliwościach zbrodni światowego syjonizmu, jakie posiadaja służby Rosji i Białorusi.
Wydaje się, że największe możliwości skutecznej walki ze światowym syjonizmem posiadał ZSRR pod rządami J.Stalina, ale i on działał powściągliwie.
PolubieniePolubienie
Białorusini to taka sama Wspólnota Abstrakcyjna jak Ukraińcy, tyle że kto inny i w innym celu wymyśla ich tożsamość.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Generalnie. Bez uznania istnienia Wspólnoty Realnej jaką jest Wspólnota Słowian, wszelka debata/polemika w jej obrębie będzie zawsze prowadzić to tworzenia takich czy innych konstruktów abstrakcyjnych owijanych o klecone doraźnie koncepty czysto utylitarne/abstrakcyjne Dobra i Zła.
Wspólnota Słowian jako Wspólnota Realna, Wspólnota posiadająca własna tożsamość etniczna i kulturową zakorzeniona we własnej ziemi. Ze wszystkimi tej Tożsamości przejawami/stopniami wyrafinowania (co zawsze jest pochodną wielu czynników i po prostu obiektywnym, niepodlegającym wartościowaniu faktem).
Jeśli z obecnej wojny prowadzonej przeciw Słowianom ich własnymi rękami nie wyrośnie postulat wejścia na polityczną arenę Wspólnoty Słowian, z jej przyrodzonym prawem do zachowania własnej Tożsamości Etnicznej I Kulturowej, to nie wiem czy w ogóle jest jeszcze sens do tej tożsamości nawiązywać w kontekście innym niż historyczny.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Do tekstu Zbigniewa Banasiaka cytat z wydanych dwa lata przed śmiercią wspomnień Sinead O’Connor:
„Because to be a good Catholic, you had to think you were a piece of shit.”
S. O’Connor, Rememberings, str. 287
To dotyczy oczywiście żydowskiego chrześcijaństwa w ogóle. W żydowsko protestanckich sektach jest nawet tego typy inicjacja polegająca na publicznym poniżeniu samego siebie i przekonywaniu wszystkich dookoła jakim gównem się jest.
PolubieniePolubienie