„Polski faszyzm” – oczami rosyjskiej propagandy

Pilsudski_na_moscie

Około dwa tygodnie temu otrzymałem od znajomej z Bułgarii link do filmu pod intrygującym tytułem „Polski faszyzm”.

W materiale filmowym brak informacji na temat producenta, reżysera i autora scenariusza. Wydźwięk filmu, w którym silnie akcentuje się sprawy stosunków polsko-białoruskich i polsko-ukraińskich, świadczyć mógł nawet o tym, że film powstał w jednym z tych krajów, tzn. na Białorusi lub na Ukrainie. Poprosiłem więc o pomoc znajomych w Rosji i otrzymałem od jednego z nich informację, że film powstał prawdopodobnie jednak w Rosji, w środowisku skupionym wokół lewicującego, popularnego bloggera K.Siomina ( patrz np. : https://24smi.org/celebrity/106813-konstantin-siomin.html). Środowisko to, na potrzeby realizowanej dokumentalistyki posługuje się szyldem: „ Trzymać kurs” ( „Dierżat kurs” Держать Курс).

Film „ Polski faszyzm” został umieszczony w sieci w miesiącu maju 2022 r. i w stosunkowo krótkim okresie zdobył dosyć dużą publiczność, gdyż ma około 1,5 mln odsłon i kilkaset komentarzy. Komentarze zazwyczaj doceniają wysiłek autora(ów)? uznając film za rzetelne i wielce edukacyjne dzieło dokumentalne. Film, co trzeba od razu zauważyć, ma duży ładunek polityczny i to nie tylko w historycznym kontekście okresu między pierwszą a drugą wojna światową, na którym się koncentruje. Przy okazji analizy tego okresu formułowane są przez autora (ów) filmu ogólniejsze tezy historyczno-polityczne na temat Polski, sugerujące nawet trwałość głównej idei polskiej polityki. Ta, określana jest jako – agresywna polityka kolonialna zwrócona na wschód, głównie przeciwko Białorusinom i Ukraińcom. Politykę tę określa się nawet mocnym słowem „ etnocyd” ( czyli konsekwentne wyniszczanie narodowości białoruskiej i ukraińskiej).

Trzeba od razu zauważyć, że autorzy filmu z upodobaniem odwołują się do haniebnych określeń brytyjskiej dyplomacji, która przy różnych okazjach dezawuowała niepodległościowy wysiłek polskiej polityki zarówno w trakcie I WŚ, jak i po jej zakończeniu ( Lloyd George, stronnik wyraźnie antypolskiej polityki żydowskiego lobby, aktywnego nie tylko w USA, ale także w Anglii oraz podczas Konferencji Paryskiej, w 1919 r.), jak również w trakcie II WŚ ( stanowisko Winstona Churchilla w sprawie granic państwa polskiego oraz wobec polityki emigracyjnego rządu polskiego w stosunku do hitlerowskich Niemiec i ZSRR).

Po przeszukaniu zasobów internetowych udało mi się dotrzeć do całości podkładu tekstowego w jaki wyposażony jest film pod wspomnianym tytułem: „ Polski faszyzm”. Dokonałem przekładu tego bardzo obszernego komentarza. Chętni mogą zapoznać się z całością polskiej wersji narracji omawianego filmu. Natomiast niżej przedstawiam kilka najbardziej jaskrawych fragmentów komentarza do filmu „ Polski faszyzm”

PZ

————————————————————————————————————————

W całej międzywojennej Europie trudno znaleźć kraj bardziej kontrowersyjny niż Polska. Słabe państwo, słaba gospodarka, słaba pozycja międzynarodowa. Ale jednocześnie okrutny i agresywny kraj z imperialnymi, całkowicie, niewspółmiernie wygórowanymi ambicjami. „Hiena Europy Wschodniej” – tak Churchill mówił o Polsce pod koniec lat trzydziestych.

Być może takie porównanie jest całkiem uczciwe. Ale to było powiedziane więcej o polskiej polityce zagranicznej niż wewnętrznej. Może Polska była „hieną”, ale jeszcze gorszy był fakt, że była faszystowska. Zamach hitlerowski w Polsce miał miejsce w maju 1926 roku. Od tego czasu w kraju ustanowiła się faszystowska dyktatura, zwana reżimem sanacyjnym. Reżim faszystowski istniał w Polsce do katastrofy wrześniowej 1939 roku.

Tak czy inaczej, międzywojenna Polska jest pomysłem I wojny światowej i wersalskiego systemu stosunków międzynarodowych. Z jednej strony państwo to pełniło rolę bariery między Niemcami a ZSRR, a z drugiej agresora-zdobywcy marzącego o własnym imperium od morza do morza.

„ W latach 1918-1926 u steru rządów zmieniło się 14 rządów, a żaden z nich nie wiedział dokładnie, jak postępować. Klasy posiadające obawiały się, że sytuacja wymknie się całkowicie spod kontroli, a rewolucja była tuż za rogiem.”

„ Ogólnie rzecz biorąc, w związku z zamachem majowym w 1926 r. wszystko jest dość interesujące. Faktem jest, że sam zamach stanu nie był skoordynowany z biznesem. Widać, że Piłsudski miał jakieś odrębne umowy z wpływowymi ludźmi, nie mógł ich nie mieć. Jest wpływową i znaną osobą. Ale w przeważającej części Piłsudski doszedł do władzy nie kosztem biznesu i szlachty, ale dzięki autorytetowi w wojsku i Polskiej Partii Socjalistycznej (w skrócie PPS).

Piłsudski był członkiem PPS przez 25 lat, choć socjalizm go wcale nie interesował. Tyle, że polscy socjaliści w tamtym czasie byli jedną z nielicznych sił, które naprawdę aspirowały do niepodległości Polski. A gdy tylko Polska uzyskała niepodległość, Piłsudski natychmiast opuścił szeregi socjalistów. Nic więc dziwnego, że polscy socjaliści wiązali swoje nadzieje z powiedzmy zwrotem na lewo Piłsudskiego i poparli go w maju 1926 r.”

„ Jednak okrucieństwo władz wobec komunistów samo w sobie nie mówi o reżimie faszystowskim. Do 1926 r. polski reżim nie był faszystowski, chociaż było już jasne, dokąd wszystko zmierza. Ale teraz nie o to chodzi.

Zgodnie z przewidywaniami, najbardziej masowe represje wobec komunistów miały miejsce w środku światowego kryzysu gospodarczego. Tylko w 1932 aresztowano więcej komunistów niż we wszystkich latach przed faszystowskim puczem Piłsudskiego.”

„ To całkiem naturalne, że nazistowskie Niemcy były najbliższym partnerem Polski w walce z komunizmem. A w ogóle między Hitlerem a Piłsudskim, jak wiadomo, były dość ciepłe stosunki.

Współpraca polsko-niemiecka rozszerzyła się po dojściu Hitlera do władzy W tym czasie walka z ruchem komunistycznym przebiegała na linii współdziałania z gestapo. W 1935 r. gestapo przesłało polskim służbom bezpieczeństwa wykaz 901 nazwisk biografii najwybitniejszych komunistów mieszkających w Rzeszy. Oprócz nazwisk niemieckich (w większości) były też nazwiska polskie (Kazimierz Czychowski), francuskie (Jacques Duclos) i inne. Do wykazu dołączono album fotograficzny ze zdjęciami wszystkich osób uwzględnionych w spisie.”

„ Jak więc widać, w międzywojennej Polsce lepiej nie być komunistą. Przypominamy jednak, że przemoc wobec komunistów nie oznacza, że reżim jest faszystowski. Władza faszystowska różni się od zwykłych reżimów kapitalistycznych otwartą odmową przestrzegania konstytucji, praw, równości i tak dalej.

Najważniejszą rzeczą, która zmieniła się po faszystowskim puczu Piłsudskiego w 1926 roku, było jawne łamanie prawa i konstytucji. Piłsudski kpił ze starego systemu parlamentarnego, nazywał go bezradnym, obrażał posłów i szkalował samą zasadę demokracji. Piłsudski ogłosił własną dyktaturę i powiedział opinii publicznej, że tak powinno być.

W rzeczywistości faszystowski rząd przejmuje ster państwa kapitalistycznego tylko wtedy, gdy wszystko jest legalne, tj. metody prawne wyczerpały się i pozostaje tylko metoda otwartego terroru. Faszystowski rząd prześladuje, niszczy i unicestwia wszystkich tych, którzy budzą sprzeciw, a przede wszystkim cały niezależny ruch robotniczy. Władza faszystowska jest rodzajem stanu wyjątkowego narzuconego, by ocalić kapitalizm jako taki. Faszyzm jest metodą stabilizacji gospodarki kapitalistycznej i państwa kapitalistycznego.

Mimo wszystkich opisanych okropności, do 1926 roku przy pomocy parlamentu udało się powstrzymać bezprawie władzy. Na przykład policyjne represje komplikował fakt, że posłowie mogli wezwać ministra spraw wewnętrznych na dywanik, żądać od niego wyjaśnienia ewentualnych naruszeń, a nawet postawić go przed wymiarem sprawiedliwości.

Po ustanowieniu faszystowskiej dyktatury nie było nikogo, kto mógłby powstrzymać bezprawie – parlament został właściwie pozbawiony swoich uprawnień. Od tego czasu podziałem zaczęły podlegać wszelkie niezależne organizacje robotnicze. Nawet reformistyczni socjaldemokraci, którzy na ogół nie mieli nic przeciwko przedsiębiorcom, ale chcieli pomóc robotnikom poprawić ich sytuację materialną.”

„ Ostatecznie rząd polski, zwłaszcza po faszystowskim puczu Piłsudskiego, wykorzystał wszelkie dostępne mu środki do walki ze strajkami. faszystowskie związki zawodowe, jak we Włoszech, organizacje łamistrajków, jak w Niemczech, antyrobotnicze kluby wojskowo-patriotyczne, informatorów, inwigilację, przeszukania, aresztowania, tortury, więzienie, obozy koncentracyjne, sądy wojskowe, propagandę w mediach itp.”

„ W ten sposób już w pierwszych latach odzyskania przez Polskę niepodległości położono podwaliny jej stosunków gospodarczych z mocarstwami zachodnimi. Relacje te można opisać jednym słowem – kolonia. Polska międzywojenna była wewnętrzną kolonią europejską, z której takie kraje jak Francja, Wielka Brytania, Niemcy, a nawet USA czerpały zasoby i kapitał”

„ Polska była więc kolonią wewnątrzeuropejską. Kraje zachodnie wykorzystywały ją jako dodatek rolny i surowcowy. Jednak sama Polska w niczym nie ustępowała zachodnim imperialistom – podczas gdy Zachód plądrował Polskę, Polska plądrowała Wschód.

Na okupowanych terytoriach zachodniej Białorusi i zachodniej Ukrainy polscy imperialiści prowadzili politykę otwartego rabunku, terroru i etnocydu miejscowej ludności. Tak zwana polonizacja Białorusinów i Ukraińców oznaczała politykę niszczenia tożsamości narodowej tych narodów. Etnocyd, w przeciwieństwie do ludobójstwa, nie oznacza masowej eksterminacji ludzi.

Czym jest etnocyd po polsku? Artykuł 110 polskiej konstytucji z 1921 r. gwarantował równe prawa wszystkim mniejszościom narodowym, wyznaniowym i językowym. Artykuł VII traktatu pokojowego w Rydze dodatkowo zobowiązał Polskę do równouprawnienia osób narodowości rosyjskiej, ukraińskiej i białoruskiej w życiu kulturalnym, językowym i religijnym²¹⁵.

Wszystko to było pustym frazesem dla polskich klas rządzących. Ani ich własnej konstytucji, ani Traktatu Ryskiego nie przestrzegały. „Polska dla Polaków” było hasłem władz polskich.

Program ostatecznego rozwiązania kwestii wschodniosłowiańskiej obejmował niszczenie przemysłu na terytoriach okupowanych, plądrowanie zasobów naturalnych, pogromy etniczne, wygórowane podatki, niszczenie kultury ludów białoruskich i ukraińskich oraz prześladowania Cerkwi Prawosławnej.

„ Osobno opowiemy o Osadnikach. Osadnicy to polscy koloniści wojskowi, którzy zasiedlili ziemie białorusko-ukraińskie, tj. ziemie, które nie miały nic wspólnego ani z polską państwowością, ani z polską kulturą, ani nawet z polskim językiem. Ukraińcy i Białorusini w większości skłaniali się ku republikom sowieckim, a nie Polsce.

Polski rząd bardzo dobrze to rozumiał i dlatego starał się stworzyć wiarygodny polski element na okupowanych terytoriach. Osadników rekrutowano spośród najbardziej wiarygodnych politycznie oficerów i żołnierzy rezerwy. Przy wyborze kandydatów zwracano przede wszystkim uwagę na narodowość, przynależność klasową i zasługi wojskowe. Osadnicy otrzymywali od rządu na wschodnich obrzeżach wolne grunty, preferencyjne pożyczki i zasiłki.

W zamian za przywileje osadnicy musieli pomagać władzom, rekrutować ochotników do wojska polskiego, prowadzić wywiad polityczny oraz informować miejscową policję o nastrojach i zachowaniu ludności. Osadników często sprowadzano do tłumienia niepokojów chłopskich, ściągania podatków i grzywien. Razem z policją terroryzowali chłopów, bili ich za długi i zaległości, zabierali im bydło, drób i pastwiska, brali udział w nalotach, przeprowadzali wszelkiego rodzaju rewizje, aresztowania itp.”

„ W celu stłumienia powstań i organizacji podziemnych władze polskie przeprowadzały tzw. akcje „pacyfikacyjne”. Były to swego rodzaju militarno-policyjne ekspedycje karne, obejmujące masowe aresztowania, rabunki, tortury i morderstwa. Najsłynniejsza z tych operacji miała miejsce w Galicji Wschodniej w 1930 roku. Następnie władze polskie próbowały pokonać organizacje terrorystyczne OUN-UWO. Podczas ekspedycji karnej aresztowano ponad półtora tysiąca osób, spalono kilkaset domów, setki rannych i kilkadziesiąt zabitych²²⁹.
————————————————————————————————————————
[229] Dyroff S. Prawa mniejszości a humanitaryzm. – 2014, s. 217; Wikipedia: Pacyfikacja Ukraińców w Małopolsce Wschodniej (1930) „

„ Po 1934 aresztowani byli często wysyłani do obozu koncentracyjnego Bereza-Kartuska. Przypomnijmy, że w tym obozie koncentracyjnym byli więzieni polityczni przeciwnicy sanacji – komuniści, socjaliści, Ukraińcy, Białorusini i inni. Żadnego procesu sądowego ani śledztwa, tylko na polecenie lokalnej administracji lub policji.”

Ostatecznie w 1934 r. faktycznie zalegalizowano politykę etnocydu mniejszości narodowych. W tym samym roku na posiedzeniu Ligi Narodów polski minister spraw zagranicznych Józef Beck ogłosił decyzję Warszawy o wycofaniu się z wcześniej zawartych umów międzynarodowych o prawach mniejszości narodowych

„ Oświadczenie polskich faszystów oznaczało, że dalsza polonizacja Ukraińców i Białorusinów przebiegałaby według znacznie bardziej systemowego i surowego scenariusza, a wszelkie roszczenia społeczności międzynarodowej byłyby ignorowane. Dopiero początek II wojny światowej i klęska faszystowskiej Polski nie pozwoliły na logiczne zakończenie prowadzonej polityki etnocydu – masowego niszczenia Białorusinów i Ukraińców na wzór nazistowskich Niemiec.”

„ Z punktu widzenia polityki wewnętrznej niedorozwój polskiej oligarchii finansowej doprowadził do jej stosunkowo słabego wpływu na rząd. O ile w większości wysoko rozwiniętych krajów kapitalistycznych oligarchia finansowa ostatecznie decydowała o kierunku życia politycznego, o tyle w warunkach polskich jej wpływ był raczej ograniczony. Jest to prawdopodobnie jeden z powodów, dla których władza w kraju w latach 30. w dużej mierze przeszła w ręce wojska. Nie było bowiem innego rozwiniętego i silnego ośrodka władzy²³⁷.
————————————————————————————————————————
[237] Landau Z. Oligarchia finansowa Drugiej Rzeczypospolitej. // Przegląd Historyczny, t. 62, 1971, nr 1, s. 89.”

„ Pod koniec lat 30. system sanacyjny był na skraju bankructwa. Polscy faszyści widzieli jedyną drogę wyjścia z kryzysu w wojnie przeciwko ZSRR wraz z hitlerowskimi Niemcami. To ta przygoda doprowadziła Polskę do katastrofy we wrześniu 1939 roku.”

We współczesnym świecie, a zwłaszcza we współczesnej Polsce, aktywnie promowana jest idea,że międzywojenna Polska jest tak niewinną ofiarą dwóch „totalitarnych” reżimów. Tak jak w rzeczywistości Polska prowadziła politykę wyjątkowo pokojową, neutralną i równie oddaloną, tak od Niemiec, jak i ZSRR. Tak jednak nie było.

Oczywiście Polska postrzegała Niemcy i ZSRR jako swoich największych wrogów. A jednak Niemcy, zwłaszcza po dojściu nazistów do władzy, były jej znacznie bliższe niż komunistyczny Związek Radziecki. Żarliwy antykomunizm i wspólne pragnienie przerysowania mapy Europy – to właśnie połączyło oba faszystowskie reżimy.”

„ Interesy zachowania Polski jako państwa, interesy zachowania całego narodu polskiego wymagały zbliżenia Polski i Związku Radzieckiego przeciwko imperializmowi niemieckiemu. Jednak zbliżenie ze Związkiem Radzieckim zagroziło własności polskich przedsiębiorców i właścicieli ziemskich, tj. samo istnienie prywatnej własności środków produkcji. Zagrożenie masową nacjonalizacją, a następnie zniesieniem kapitalizmu, było postrzegane przez polskich oligarchów jako groźniejsze niż podbój hitlerowskich Niemiec. Wbrew interesom narodowym i zdrowemu rozsądkowi, polskie środowiska rządzące poszły bardzo ryzykowną drogą, aby Polacy szukali zmowy i sojuszu z hitlerowskimi Niemcami.”

„ 26 stycznia 1934 r. hitlerowskie Niemcy i Polska podpisały deklarację o niestosowaniu przemocy, tzw. pakt Piłsudski-Hitler. Demonstracja polsko-niemieckiej „przyjaźni”, zapoczątkowana paktem z 26 stycznia, została następnie wzmocniona szeregiem innych porozumień zawartych w tym samym 1934 roku.

Zawierając porozumienie z Niemcami, polscy faszyści mieli nadzieję, że z czasem uda im się zmienić układ sił w Europie na swoją korzyść. Na przykład z powodu przyłączenia Litwy i części Czechosłowacji do Polski; lub poprzez utworzenie pod przewodnictwem Polski specjalnego bloku krajów Europy Wschodniej, w tym Węgier, Rumunii i krajów bałtyckich; czy też poprzez przystąpienie do polsko-niemieckiego traktatu mocarstw zachodnich – Francji, Wielkiej Brytanii i najlepiej także USA.”

„ Aby osiągnąć swoje cele, Polska planowała wykorzystać nie tylko sprzeczności między mocarstwami zachodnimi, ale także swój bardzo ważny atut – groźbę zbliżenia ze Związkiem Sowieckim. Poważne zbliżenie polsko-sowieckie było nie do zaakceptowania zarówno dla Niemiec i USA, jak i dla Wielkiej Brytanii i Francji. Polska, flirtując z ZSRR, niejako szantażowała swoich zachodnich partnerów do ustępstw.

Intencje Polski zawarcia militarno-agresywnego sojuszu z nazistowskimi Niemcami są wyraźnie widoczne w odniesieniu do projektu bezpieczeństwa zbiorowego krajów Europy Wschodniej. Projekt tzw. „Paktu Wschodniego” został wysunięty przez Francję i poparty przez Związek Radziecki w 1934²⁵⁰.

Ten traktat może stać się poważną przeszkodą w rozpętaniu nowej wojny światowej w Europie. Polski rząd, koncentrując się na Niemczech, zajął zdecydowanie negatywne stanowisko wobec Paktu Wschodniego²⁵¹. Polski minister spraw zagranicznych Józef Beck udał się wkrótce do Estonii i Łotwy, aby przekonać rządy tych krajów do odrzucenia również francusko-sowieckiej propozycji²⁵².”

„ We wrześniu 1934 r. rząd Hitlera ogłosił odmowę udziału w Pakcie Wschodnim. W następstwie tego Polska również odmówiła udziału w pakcie. Zadeklarowała, że poprze ideę „Paktu Wschodniego” tylko pod warunkiem udziału Niemiec w pakcie, a także pod warunkiem wyłączenia wszelkich zobowiązań ze strony Polski wobec Czechosłowacji i Litwy²⁵³.
————————————————————————————————————————
[250] Klimowski D.S. Złowieszczy pakt. Z historii stosunków polsko-niemieckich w dwudziestoleciu międzywojennym. – 1968, S. 113.
[251] Klimowski D.S. Złowieszczy pakt. Z historii stosunków polsko-niemieckich w dwudziestoleciu międzywojennym. – 1968, s. 114.
[252] Klimowski D.S. Złowieszczy pakt. Z historii stosunków polsko-niemieckich w dwudziestoleciu międzywojennym. – 1968, s. 118.
[253] Klimowski D.S. Złowieszczy pakt. Z historii stosunków polsko-niemieckich w dwudziestoleciu międzywojennym. – 1968, s. 123.

————————————————————————————————————————
Wszystko przemawiało za tym, że zarówno dla Polski, jak i Niemiec wszelkie gwarancje bezpieczeństwa w Europie są nie do przyjęcia. Polsko-niemiecki spisek z 1934 r. był jednym z ważnych kroków w kierunku rozpętania II wojny światowej.

Wraz z sabotażem systemu bezpieczeństwa zbiorowego Polska wzięła na siebie ochronę interesów nazistowskich Niemiec w Lidze Narodów, którą Niemcy wyzywająco opuściły w 1933 roku. Z trybuny Ligi Narodów polscy dyplomaci usprawiedliwiali naruszanie przez Hitlera traktaty wersalski i lokarneński: wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej w Niemczech, zniesienie ograniczeń wojskowych, wkroczenie wojsk nazistowskich do Nadrenii itp.

Zgodnie z hitlerowskimi planami zniszczenia Ligi Narodów i zapobieżenia stworzeniu zbiorowego systemu bezpieczeństwa, polscy dyplomaci zaatakowali statut Ligi Narodów i poparli hitlerowskie prześladowania Czechosłowacji. Przedstawiciele Polski w Lidze Narodów uzasadniali atak włoskich faszystów na Etiopię i sprzeciwiali się nałożeniu sankcji na Włochy²⁵⁴.

W tym samym czasie polscy faszyści aktywnie pomagali powstańcom frankistowskim w Hiszpanii bronią, sprzętem i ochotnikami. Polacy, którzy szli walczyć w szeregach legalnie wybranego rządu, po powrocie byli pozbawieni obywatelstwa polskiego lub trafiali do więzienia.

Polska była także jednym z tych krajów, które poparły plan Hitlera przejęcia Austrii. Pod koniec lutego 1938 r. do Warszawy przybył Hermann Goering, aby uzgodnić z Polską zbliżający się Anschluss. W zamian za gwarancje poszanowania interesów Polski w Czechosłowacji polscy dyplomaci zapewnili Göringa, że nie będą sprzeciwiać się przejęciu Austrii²⁵⁵.
——————————————————————————————————————–
[254] Korolyuk V.D. itp. Historia Polski. W 3 tomach. T. III. – 1958, S. 425.
[255] Lipski J. Dyplomata w Berlinie 1933-1939. – 1968, s. 345-350.
——————————————————————————————————————–
Co więcej, zaraz po Anschlussie Austrii 17 marca 1938 r. Polska postawiła Litwie ultimatum. Polska zażądała od Litwy przywrócenia stosunków dyplomatycznych w ciągu 48 godzin, a tym samym uznania aneksji Wilna i Wileńszczyzny, dokonanej przez Polskę w 1920 roku. W przeciwnym razie polscy faszyści zagrozili okupacją całej Litwy. Na polecenie dyplomatów sowieckich Litwa poszła na ustępstwa.

Wreszcie Czechosłowacja. Zdobycie Czechosłowacji odegrało bardzo ważną rolę w planach Hitlera. Miała ona przynieść dominację III Rzeszy nad Europą Środkową, faktyczne zniszczenie stworzonego przez Francję systemu sojuszy wojskowych i zniszczenie systemu obrony zbiorowej przed faszystowską agresją, w postaci francusko-radzieckich i radziecko-czechosłowackich paktów o wzajemnej pomocy. Również zdobycie Czechosłowacji miało być kolejnym krokiem w kierunku podboju Polski.

Jest bardzo prawdopodobne, że władcy Polski odgadli swój los. A jednak nie stracili nadziei na sojusz z Niemcami, na wspólną kampanię przeciwko ZSRR.”

„ Polscy faszyści wraz z nazistami przygotowywali atak na Czechosłowację. Pod pretekstem „ochrony” Polaków mieszkających na Śląsku Cieszyńskim reżim sanacyjny rozpoczął agresywną kampanię prześladowań Czechosłowacji. Polska była świadoma zbliżającego się Układu Monachijskiego.

Gdy Hitler był przekonany, że Wielka Brytania i Francja poprą roszczenia Niemiec i ich satelitów, 20 września 1938 r. zaprosił do siebie polskiego ambasadora Lipskiego²⁵⁷. Hitler poinformował Lipskiego, że nadszedł czas, aby polski rząd złożył oficjalne oświadczenie ze swoimi roszczeniami terytorialnymi wobec Czechosłowacji. Hitler obiecał Polsce pomoc w zdobyciu Śląska Cieszyńskiego, wskazując, że będzie to łatwe, gdy Niemcy zdobędą Sudety, gdy obrona Czechosłowacji stanie się niemożliwa. Dzień po rozmowie Polska skierowała do Czechosłowacji ultimatum z żądaniem przekazania Śląska Cieszyńskiego.

Ponadto żądania Polski wobec Czechosłowacji, a przy okazji także Węgier, Hitler przekazał Chamberlainowi podczas spotkania 22 września 1938 r.²⁵⁸. Chamberlain udzielił oficjalnej zgody w imieniu Wielkiej Brytanii i Francji na wszelkie roszczenia Niemiec, Polski i Węgier.

Jak wiecie, jedyną siłą gotową w tym momencie przyjść z pomocą Czechosłowacji był Związek Radziecki. W 1938 r. ZSRR wielokrotnie twierdził, że pomoże Czechosłowacji, jeśli Francja wypełni wobec niej sojusznicze zobowiązania²⁵⁹.

Co więcej, Związek Sowiecki był gotów udzielić Czechosłowacji pomocy wojskowej nawet bez udziału Francji, ale pod warunkiem, że sama Czechosłowacja postawi agresorowi opór i zwróci się o pomoc sowiecką²⁶⁰. Dlatego Francja stanowczo domagał się od Czechosłowacji natychmiastowej kapitulacji w przypadku inwazji niemieckiej. W końcu, jak wiadomo, Francuzi postawili na swoim – rząd Czechosłowacji odmówił pomocy sowieckiej i wolał po prostu się poddać.
——————————————————————————————————————–
[257] Ministerstwo Spraw Zagranicznych ZSRR. Dokumenty i materiały w przededniu II wojny światowej. W 2 tomach. Vol. I (listopad 1937-1938). – 1948, S. 206.
[258] Ministerstwo Spraw Zagranicznych ZSRR. Dokumenty i materiały w przededniu II wojny światowej. W 2 tomach. Vol. I (listopad 1937-grudzień 1938). – 1981, S. 201-210.
[259] Gromyko A.A. Zemskov I.N. itp. Historia dyplomacji. W 5 tomach. T. III. – 1965, S. 736-737.
[260] Gromyko A.A. Zemskov I.N. itp. Historia dyplomacji. W 5 tomach. T. III. – 1965, S. 738.

——————————————————————————————————————–
Aby sformalizować tę umowę, zwołano spotkanie, nazwane Porozumieniem Monachijskim. Zmowa ta oznaczała, że Wielka Brytania i Francja wydadzą Czechosłowację nazistom i ich poplecznikom, a Wielka Brytania i Francja uznają wszelkie zmiany terytorialne dotyczące granic Czechosłowacji. 30 września 1938 w Monachium to haniebny dzień otwartego bandytyzmu i zdrady w polityce międzynarodowej.

1 października 1938 r. hitlerowcy zajęli Sudety. A następnego dnia ich polscy wspólnicy wkroczyli na terytorium Czechosłowacji. Uprzemysłowiony i bogaty w węgiel Śląsk Cieszyński został włączony do Polski.

Taki jest dalszy los Polski – pogorszenie jej pozycji międzynarodowej w 1939 r., desperackie próby znalezienia kompromisu z Niemcami w nadziei na wspólne przeciwstawienie się ZSRR, a także kategoryczne odrzucenie wszelkich porozumień o wzajemnej pomocy ze Związkiem Radzieckim. Kwestia prywatnej własności środków produkcji była fundamentalna dla polskich faszystów. Lepiej byłoby, żeby cały naród polski zginął w pożarach II wojny światowej, niż oddać środki produkcji w ręce komunistów.

Jednak faszystowska Polska nie miała absolutnie niczego, czego naziści nie mogliby sami wziąć. Hitler po prostu wykorzystał Polskę na swoją korzyść, a potem szybko rozprawił się z nią, gdy nie była już potrzebna. Wrześniowa katastrofa faszystowskiej Polski jest logiczną konkluzją całej dotychczasowej polityki państwa. Polityki rozpętania II wojny światowej.

W ciągu ostatnich 25-30 lat, czyli podczas dwóch ostatnich wojen światowych, Niemcom udało się wykorzystać terytorium Polski jako korytarz do inwazji na wschód i jako trampolinę do ataku na Związek Radziecki. Mogło się tak stać, ponieważ w tym czasie między naszymi krajami nie było przyjaznych, sojuszniczych stosunków. Dawni władcy Polski nie chcieli mieć sojuszniczych stosunków ze Związkiem Radzieckim. Woleli prowadzić politykę gry między Niemcami a Związkiem Radzieckim. I oczywiście to rozegrali… Polska była okupowana, jej niepodległość unieważniona, a wojska niemieckie w wyniku całej tej zgubnej polityki pojawiły się u bram Moskwy²⁶¹.
——————————————————————————————————————–
[261] Stalin I.V. O Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej Związku Radzieckiego – 1950, s. 326-327.”

Historia międzywojennej Polski i sanacji jest godna uwagi z tego powodu, że wszystkie zbrodnie tego państwa zostały zapomniane na tle nazistowskiego koszmaru. Z tego powodu powstaje mylne wrażenie, że Polska była ofiarą nie tylko w czasie wojny, ale i przed nią. A to już nie jest prawdą.

Z drugiej strony należy pamiętać, że historia międzywojennej Polski ma swoje korzenie w trzech monarchiach – Niemczech, Rosji i Austro-Węgrzech. Żadna z tych monarchii nie szanowała Polaków, wręcz przeciwnie, Polacy zostali ogłoszeni obywatelami drugiej kategorii.

Pogromy, masakry, tortury i egzekucje, tłumienie narodowości polskiej, powszechny zakaz używania języka polskiego z jednoczesnym nałożeniem języka okupanta, zakazy lub ograniczenia dla Polaków w pracy w instytucjach publicznych oraz prześladowania Kościoła katolickiego. Wszystko to poprzedzało niepodległość Polski. To polityka okupantów w dużej mierze zdeterminowała charakter przyszłego państwa polskiego. Polska międzywojenna jest honorowym spadkobiercą trzech imperiów, który wziął od nich to, co najgorsze.

Trudna przeszłość nie zwalnia jednak Polski z odpowiedzialności. Polska międzywojenna, zarówno przed, jak i po faszystowskim puczu Piłsudskiego, to zbrodnicze, tchórzliwe, okrutne, niepewne i pozbawione własnej godności państwo.

„Po nas przynajmniej potop” – tak brzmiało hasło kapitału polskiego, zainteresowanego tylko chwilowym zyskiem, w najmniejszym stopniu nie uwzględniającego interesów i potrzeb kraju, nie dbającego o rozwój swojego przemysłu i dobrobyt Polaków.”

A oto film:

https://www.youtube.com/watch?v=V50tTfRgYyE

Mój komentarz do filmu.

Jak pamiętamy w oficjalnych wypowiedziach polityków rosyjskich najwyższego szczebla polityka polskich rządów sanacyjnych była wielokrotnie omawiana i oceniana. Myślę tu przede wszystkim o W. Putinie zarówno w okresie sprawowania przez niego funkcji premiera rządu Federacji Rosyjskiej, jak i na najwyższym stanowisku prezydenta Rosji. W. Putin koncentrował się zazwyczaj na stosunkach polsko-czeskich ( konflikcie wokół Śląska Cieszyńskiego ) oraz na współpracy między Sanacją a hitlerowskimi Niemcami z lat 1933 -1939.

Pisaliśmy o tym kilkakrotnie na portalu WPS, m.in. : (https://wiernipolsce1.wordpress.com/2019/12/29/winimy-putina-a-kto-tak-naprawde-zaczal-awanture/ )

Przypomnę kilka zdań  mojego komentarza z końca 2019 roku:

1. Krytykując ( zresztą słusznie ) nieudolne i w końcu nikczemne i zdradzieckie elity władzy państwowej przed wrześniem 1939 r. nie możemy zapominać, że 12 maja 1926 r. dokonano antypaństwowego i antykonstytucyjnego przewrotu politycznego, zwanego ” zamachem majowym”, w wyniku czego zniszczono z trudem odbudowywany system suwerennych rządów polskich i zainstalowano autorytarny system rządów kontrolowany przez światowe ośrodki finansowo-polityczne ( niemal te same, co obecne; wówczas jedynie z nieco silniejszą pozycją Anglii, a obecnie już zdecydowanie USA oraz decydującego lobby finansowego związanego ze światową oligarchią żydowską). Trzeba zatem z umiarem i rozwagą traktować okres 1918-1939.

2. W Putin miał powody skrytykować, a nawet zaatakować Polskę za jej bezmyślną i w rezultacie bardzo niebezpieczną dla Europy Środkowo-Wschodniej politykę w ramach UE i w odniesieniu do polityki USA i Izraela. Nie jest jednak adekwatną reakcja wobec Polski, jako inspiratora, a nawet głównego winowajcy wybuchu II wojny światowej oraz inspiratora rozbioru Czechosłowacji w rezultacie konferencji monachijskiej z września 1938. Trzeba bowiem pamiętać o poczynaniach politycznych ministra, a później premiera Benesza i prezydenta Masaryka z lat 1919-1920 ( oraz o bezwzględnym wykorzystaniu przez Czechosłowację słabości Polski w lipcu 1920 r. w okresie ofensywy Tuchaczewskiego na kierunku Warszawy, i zajęciu wówczas Śląska Cieszyńskiego; można byłoby także przypomnieć wiele aktów bestialstwa Czechów wobec żołnierzy polskich w styczniu 1919 r., np. Stonawa )

a także nieco później, na początku 2020 r., przy okazji pobytu W. Putina w Izraelu:

( https://wiernipolsce1.wordpress.com/2020/01/23/lekcja-historii-i-polityki-w-putina-w-jerozolimie/)

Przypomnijmy, że już wcześniej, bo w tzw. „Liście do Polaków” opublikowanym z 30 sierpnia 2010 r. nie gdzie indziej, ale na łamach ” Gazety Wyborczej” ( ciekawe kto przekonał W. Putina, że żydowskie medium jest najlepszą trybuną do dyskutowania fundamentalnych spraw w stosunkach rosyjsko-polskich ?) W. Putin oznajmił:

Czyż granic w Europie nie zaczęto burzyć znacznie wcześniej niż 1 września 1939 roku? Czy nie było anszlusu Austrii, nie było rozszarpanej Czechosłowacji, kiedy nie tylko Niemcy, lecz również Węgry i Polska w istocie rzeczy wzięły udział w nowym podziale terytorialnym Europy? Tego samego dnia, gdy dokonano zmowy w Monachium, Polska wystosowała do Czechosłowacji własne ultimatum i równocześnie z niemieckimi jednostkami wprowadziła swoją armię do powiatów cieszyńskiego i Frysztackiego„.

W październiku 2021 r.  w trakcie kolejnych obrad Międzynarodowego Klubu Wałdajskiego, W. Putin kolejny raz zasugerował, że to współudział Polski w ” rozbiorze Czechosłowacji” w sojuszu z Niemcami hitlerowskimi był główną iskrą, która podpaliła lont II WŚ. Prezydent Rosji kolejny raz rozgrzeszył anglosasko-żydowskie światowe lobby finansowo-polityczne.

Obecnie, po kilku latach lub kilku miesiącach jakie upłynęły od powyższych wypowiedzi musi zastanawiać czemu prezydent Rosji obalając jedne mity i stereotypy w rodzaju ” bezgrzesznej sanacji” wspiera inne mity o jakoby powszechnym poparciu przez Polaków autorytarnych rządów piłsudczykowskiej kliki sanacyjnej – wspieranej przez anglosasko-żydowski kapitał i tożsame z nim lobby polityczne? Czemu W. Putin nie nawiązał do innej orientacji w stosunkach rosyjsko-polskich wywodzącej się z tradycji narodowo-demokratycznej, a nawet szerzej narodowo-demokratyczno-ludowej ?

Stawiam te pytania szczególnie w świetle aktualnych wydarzeń nie tylko na Ukrainie, ale także w Europie i w samej Rosji. Stawiam to pytanie także jako rodzaj zaproszenia dla polskich i rosyjskich elit narodowo-patriotycznych, które wreszcie w niczym nie ograniczone, oprócz głoszenia prawdy – winny podjąć rzeczywisty dialog historyczno-polityczny dla dobra obu narodów i państw i dla przyszłości Europy.

Podobnie jak ponad sto lat temu, tak i obecnie, inspiratorami i beneficjentami chaosu i działań wojennych są anglosasko-żydowskie centra finansowe i polityczne. Jest jednak pewna zasadnicza różnica, szczególnie w odniesieniu do Rosji – nie ma tam, wzorem J. Stalina, przywódcy kraju, który wyciąga nie tylko właściwe wnioski z układu sił globalnych, ale podejmuje ważne, przełomowe decyzje dotyczące gospodarki, armii i całości ustroju społeczno-ekonomicznego państwa. Ale zostawmy te sprawy do rozstrzygnięcia Rosjanom, gdyż zapewne stoją przed ważnym wyborem, kim chcą być?!

Jakie z tego płyną wnioski dla nas Polaków. Otóż takie, że – podobnie jak w latach 1930 tych tak i w latach 2020 tych, bezpieczeństwo Polski i Polaków zależeć może wyłącznie od ich świadomości położenia geopolitycznego oraz od wytrwałej, zorganizowanej pracy mającej na celu budowę silnego organizmu gospodarczego, w oparciu o własne kadry i zasoby, z nowoczesną armią, która uwolni się od zagranicznych, okupacyjnych patronów i doradców.  Tylko wtedy, gdy Polacy zdadzą sobie sprawę z ogromu zadań, jakie przed obecnymi pokoleniami stoją, tylko wówczas możemy być podmiotem, a nie przedmiotem i ofiarą polityki europejskiej i światowej.

Zezłomowanie ” magdalenkowych kadr i transformacyjnych koncepcji” jest warunkiem koniecznym przetrwania Polski. Polacy nie powinni mieć żadnych kompleksów wobec zagranicy, a zarazem żadnych oczekiwań od zagranicy. Wystarczy jeżeli wykorzystają własne umysły, inteligencję, zasoby i własne geopolityczne położenie. Posiadamy jako społeczeństwo, jako rdzenny, słowiański lud tej ziemi wystarczającą siłę duchową i cywilizacyjną żeby – jeśli tylko zechcemy i weźmiemy się w końcu do pracy dla własnego dobra – pozbyć się statusu kraju skolonizowanego, wyzyskiwanego i zagrożonego chaosem.

PZ

Dodatek ( cały tekst komentarza towarzyszącego filmowi, wersja w języku polskim , tłum. P.Z.)

Film_Polski_Faszyzm_komentarz_pl

19 Komentarzy

Filed under Polityka

19 responses to “„Polski faszyzm” – oczami rosyjskiej propagandy

  1. Polacy są w sprawie córki Dugina wyłącznie sterowanymi mediami (ZAPROGRAMOWANYMI neurolinwistycznie DEBILAMI). NIenawiść do Rosji i Rosjan jest nakręcana przez żydowską klikę kontrolującą pełne spektrum mediów – wszystkie telewizje i wszystkie stacje radiowe, praktycznie całą prasę (wyjątki – MOŻE – Myśl Polska i Gazeta Warszawska, choć ta ostatnia wygląda mi na prowokację w stylu Bubla – choć nie wszyscy tam publikowani to agentura).

    Z ciekawszych drobiazgów – słuchałem sobie TokFM i żydowska redaktorka zapytała jakiegoś młodego „profesora” politologii z jakiegoś „uniwersytetu” o zabójstwo, ten odpowiedział, że nie wypada mu się cieszyć, ale bobrze się stało, bo Dugina i jej ojciec „mają krew tysięcy ludzi na rękach”, a „Dugina popierała w rosyjskich mediach agresję na Ukrainę”. Nie trzeba dodawać, że i redaktorka TokFM i „młody profesor politologii” to Żydzi.

    Polska gawiedź, wychowana – czy raczej wytresowana, jak zwierzęta – przez żydowskich mentorów-treserów-„autorytety moralne” jest dokładnie tym, o czym pan Kojak pisze – bydlakami i gnojami. Z winy swojej własnej głupoty – oddania mediów i polityki Żydom

    O rusofobii w Polsce i krajach Europy Środkowej po „demokratyzacji” i „transformacji ustrojowej”

    Polubienie

  2. Czemu W. Putin nie nawiązał do innej orientacji w stosunkach rosyjsko-polskich wywodzącej się z tradycji narodowo-demokratycznej, a nawet szerzej narodowo-demokratyczno-ludowej ?

    Ponieważ Putin potrzebował wówczas wykreować POLINezję na wroga, a nie – szukać jakiejś płaszczyzny porozumienia. Putin zarzucił szukanie dialogu z POLINezją i jej narodem, bo to działania pozbawione jakiegokolwiek sensu, biorąc pod uwagę, że dialog o zmianie polskiego nastawienia do Rosji i Rosjan należałoby prowadzić z … waszyngtońskimi marionetkarzami sterującymi „elitami” POLINezji i jej ciemnym ludem.
    Dochodzę do wniosku, że o stosunkach polsko-rosyjskich nie ma sensu rozmawiać, póki nie posiadamy ani własnego państwa ani własnych mediów. Gdybyśmy, jak Białoruś, mieli własne państwo i własne media, szybko przekonalibyśmy się, jak trudno utrzymać suwerenność mając z w środku agenturę globalnej etnicznej oligarchii kapitałowej z USA, kooperującą z niemiecką „partią zdrady” – agenturą osaczającej nas UE, a za sąsiada, w którym chcemy widzieć ratunek – państwo upadłe rządzone przez zdegenerowaną, tępą, podłą, zdradziecką, złodziejsko- pasożytniczo- niszczycielską mafię, której figurantem jest aktor-Putin.
    Czym się różnimy od Białorusi? Wszystkim. Nie mamy ani polskiego państwa, ani lidera, ani elit, ani przemysłu, ani środków masowego przekazu. A mimo to Łukaszenka, który to wszystko ma – ledwo zipie i mógłby być w każdej chwili wykończony blokadą surowcową albo nieznaczną podwyżką cen surowców. Mógłby, bo globalny wróg (USrAel) uniemożliwiłby zaopatrywanie Białorusi w ropę i gaz z innych kierunków póki nie ma tam „demokracji” jak w POLINezji.

    Jakie z tego płyną wnioski dla nas Polaków. Otóż takie, że – podobnie jak w latach 1930 tych tak i w latach 2020 tych, bezpieczeństwo Polski i Polaków zależeć może wyłącznie od ich świadomości położenia geopolitycznego oraz od wytrwałej, zorganizowanej pracy mającej na celu budowę silnego organizmu gospodarczego, w oparciu o własne kadry i zasoby, z nowoczesną armią, która uwolni się od zagranicznych, okupacyjnych patronów i doradców. Tylko wtedy, gdy Polacy zdadzą sobie sprawę z ogromu zadań, jakie przed obecnymi pokoleniami stoją, tylko wówczas możemy być podmiotem, a nie przedmiotem i ofiarą polityki europejskiej i światowej.

    O jakiej armii mowa? W POLINezji nie ma armii, jest KORPORACJA NAJEMNIKÓW. Armia to była w czasach PRL, z powszechną poborową służbą wojskową. Problem z armią poborową jest taki, że ona jest de facto NARODEM. A elity POLINezyjskie narodu tubylczego się boją, więc armię zrobili nie z NARODU, tylko z prostytutek-najemników, które będą mordować własny naród za żołd, jeśli elita POLINezji uzna, że siły policyjne nie wystarczą do spacyfikowania zbuntowanego „ciemnego ludu”. To po pierwsze.
    Po drugie – obecne posunięcia, polegające na przezbrojeniu wojska POLINezji w sprzęt z USA ostatecznie podrzynają gardło tubylczemu przemysłowi obronnemu, ponieważ cała „wysoka technologia” uzbrojenia USA nigdy nie trafi do POLINezyjskich fabryk, tubylcy będą produkować tylko rzeczy materiało- i pracochłonne. A elektronika i zaawansowane systemy, oprogramowanie – przyjadą zza granicy, kodów źródłowych nigdy nie dostaniemy. A chodzi o to, by w razie czego nie dało się rakirty HIMARS odpalić w niepożądany przez „sojusznika” cel. Właśnie ostatecznie przetrącono kręgosłup produkcji polskich czołgów, które byliśmy w stanie składać w całości z polskich komponentów. Samolotów swoich nie mamy od dekad. Po Iskrze łabędzim śpiewem polskiego przemysłu lotniczego była Iryda. Sokoła zażnięto, by robić montownie śmigłowców z USA.
    Nasz naród wymiera, emigruje, zastępują nas obcy etnicznie imigranci, nie, nie UKROPY – tylko Murzyni, Pakistańczycy, Bangladeszczycy, Hindusi, różni Turcy i Arabi. Ulice polskich miast wyglądają jak Paryż, Hamburg czy Nowy Jork.

    Krótko mówiąc – jest POZAMIATANE. Nawet gdyby jutro przyszedł polski Hitler – to co by mógł z tym syfem zrobić? Nic, bo jesteśmy w samochodzie, który przebił się przez barierki nad przepaścią i właśnie jeszcze „wisi w powietrzu”, zanim nabierze prędkości w locie na dno. Wszystkie procesy już się zaczęły i teraz tylko będą przyspieszać. A końcowe stadium to będzie kopia USA z nieśmiertelną i nieusuwalną kastą „Morawerów” u władzy i wymierającymi POLINezyjczykami, tłukącymi się w slumsach z Murzynami, Hindusami o zdechłego psa na obiad.

    Troszkę o przemianach „struktury etnicznej” POLINezji:

    ZSRR więzieniem narodów, a Rosja ich grobowcem? Co lepsze?

    Polubienie

  3. mleko z nosa

    Co ja mam powiedzieć,tyle wpajsm dzieciom córka jednak obrała sobie znak czerwonej błyskawicy kobiet wyzwolonych syn zaś nakleił na samochodzie Putin z RuSSia tyle tolkowania i jak grochem o ścianę tyle że mają ❤️ i wiedzę i nie będą wiem pasożytami to jedno im wpoilem Całe te IT pokolenie to już umysłowy zaprogramowany odpad co najdobitniej widać na BY ,kto robił Majdan w Mińsku Lodówka pełną jak w korycie ,a to że stoją potem w kolejce do świniobicia to już nie
    Chca słyszeć ,czy też są tylko bydłem w oborze zwanej RP państwo sprzedane na papierze a to jedni wyja o patriotyzmie drudzy mlaskajac przy korycie wydalaja Polskę radośnie kręcąc ogonem

    Polubienie

  4. Do P. Ziemińskiego – proszę przywrócić komentarz Kojaka, bo – proszę go uważnie przeczytać – nie zasługiwał na skasowanie, poza tym jest do niego moja warta lektury odpowiedź.

    Polubienie

  5. paziem

    Jeżeli Kojak , a pan też od czasu do czasu, nie wstrzymacie się od urągań Polakom( ktorych nie należy rraktowac jsko masę” do świniobicia”), to niestety będę musiał radykalnie ciąć pr,maleństwa, urąganua itp które niczemu nie służą oprócz leczenia własnych problemów psychiczno-emocjonalnych.

    Polubienie

    • Nie popieram Kojaka, po prostu twierdzę, że jego wypowiedź, mimo że retorycznie ostra, nie była bezpodstawna. Polacy jako naród zostali intelektualnie zdegradowani do poziomu tępego bydła (choć nie wiem, czy to porównanie nie jest obraźliwe dla rogacizny).
      Szeroko opisałem (choć – mimo obszernej analizy – materię jeno drasnąłem naskórkowo i wycinkowo, w zakresie „rusofobizacji”) proces planowego zbydlęcania Polaków w tekście:

      O rusofobii w Polsce i krajach Europy Środkowej po „demokratyzacji” i „transformacji ustrojowej”

      Polubienie

    • Pan po prostu nie przeczytał ze zrozumieniem tego, co skasował. I proszę nie tworzyć tu iluzji, że ja na tym blogu urągam Polakom, używam wulgaryzmów lub „leczę własne problemy psychiczno-emocjonalne” , bo tego nie robię. Co najwyżej zgodnie z realiami oceniam obecne dno ich upadku (dużo łagodniejszymi słowy niż D. Kosiur – polakatolików). Choć robią (Polacy) co mogą, by stale „pogłębiać”, więc mamy pewność, że zejdą jeszcze o wiele niżej.

      Polubienie

      • paziem

        Proszę sobie darować ten wyświechtany zwrot o czytaniu ze zrozumieniem. Jedno z najgorszych ułomności, to pouczać cały świat.

        Polubienie

  6. Sławobor

    Sukcesy wojsk rosyjskich na froncie chersońskim frontu rosyjsko-ukraińskiego były szokiem dla zagranicznych ekspertów. Niedawno think tank Stars and Stripes, w tym wszechwiedzący Instytut Badań nad Wojną (ISW), jednogłośnie argumentowały, że główne wysiłki Moskwy w pobliżu Nikołajewa były skierowane wyłącznie na obronę. Jankesi przewidzieli potężny atak armii ukraińskiej na Chersoń. Po prostu nie może być inaczej. Kijów, według zachodnich szacunków, zgromadził tu 300-tysięczną pięść, a nawet przekazał znaczną część ciężkiego sprzętu i artylerii z frontu donieckiego, a liczba żołnierzy rosyjskich, według ISW, nie przekracza 15 tysięcy.

    Obliczenia ukraińskiego Sztabu Generalnego najwyraźniej opierały się na fakcie, że w Donbasie rzekomo wyczerpał się ofensywny impuls Sił Zbrojnych FR i NM DPR, a potężne fortyfikacje na Avdiivka-Toretsk-Soledar-Artemovsk – Linia Siewierska pozwoliłaby batalionom narodowym i ukro-teroobrońcom niezawodnie ukryć się przed ognistym trzonem Rosjan. Już 18 sierpnia eksperci ISW napisali: „Wojska rosyjskie nadal koncentrują się na utrzymaniu okupowanych linii (w rejonie Chersoniu) oraz na zapobieganiu marszu wojsk ukraińskich w kierunku południowym”. Tego samego dnia Sztab Generalny Nenki poinformował, że Moskwa rozmieściła tu co najmniej dwie batalionowe grupy taktyczne (BTG) w ramach przygotowań do kontrataków Bandery. Ale te BTG, według niezależnych wojskowych, prawdopodobnie nie zwiększą znacząco siły bojowej Rosji w celu ochrony Chersoniu. Jednak zgodnie z wynikami z 23 sierpnia nagle okazało się, że nasi żołnierze nie tylko wyzwolili wioskę Aleksandrowka w obwodzie chersońskim, ale także rozszerzyli strefę buforową (szarą strefę) nad brzegiem ujścia Dniepru. Część 28. zmotoryzowanej brygady strzelców sił zbrojnych Ukrainy poniosła znaczne straty i wycofała się w okolice Luparewa, skąd około 14 km do Okręgu Portowego Nikołajew.

    Przypomnijmy, że nasi ludzie zajęli też niespodziewanie dla Bandery wioskę Blagodatnoye. A to z kolei, zdaniem ukraińskich prawdomówców, pozwoli rosyjskim spadochroniarzom przejść do Nikołajewa w dwóch kolumnach równoległymi drogami, co pozbawia „obrońców niepodległości” możliwości kontrataków z boku. Ponadto niezależne kanały telegramów wskazują na złowieszcze niebezpieczeństwo dla tych części Sił Zbrojnych Ukrainy, które utworzyły potężny ośrodek obronny w południowym sąsiedztwie Nikołajewa. Mówią, że aby odciąć go od głównego garnizonu, Rosjanie muszą przejść tylko 2,7 km ze stacji Pribugskaya na stadion Mołodyożny. Co więcej, niezależni wojownicy nie mają nic szczególnego do uchwycenia. Wokół stare zasoby mieszkaniowe, składające się z parterowych chat i drewnianej zabudowy. Co więcej, ulica Nowostrojnaja, która oddziela południowe obrzeża od centrum, jest niestety szeroką drogą do delty Południowego Bugu i praktycznie nie ma domów. To, czego potrzebują czołgi Sił Zbrojnych RF. Oznacza to, że trudno przecenić strategiczną wartość Aleksandrówki, której Siły Zbrojne Ukrainy nie mogły kategorycznie oddać. Ogólnie rzecz biorąc, osady Luparevo, Limany i Galitsinovo, idąc za Nikołajewem, nie mogą zostać zajęte przez nasze wojska. Przywierają do południowego Bugu i do ujścia Bugu, co oznacza, że można je po prostu zablokować na drodze. Co ważne: lokalny teren otwarty jest idealnym sojusznikiem Rosyjskich Sił Powietrznych.

    Według rosyjskich korespondentów wojskowych po zdobyciu Blagodatnego rosyjskie siły desantowe nadal przesuwają się w głąb linii obronnych Sił Zbrojnych Ukrainy wzdłuż autostrady do Nikołajewa. Podobno w rejonie Andreevki i Blagodatovki nasi bojownicy znokautowali marines 35. Brygady Morskiej oraz personel wojskowy 46. oddzielnej brygady szturmowo-desantowej Sił Zbrojnych Ukrainy. Mówimy o elitarnych jednostkach Sił Zbrojnych Ukrainy, które broniły przyczółka na wschodnim brzegu rzeki Ingulec. To właśnie stąd ukraiński Sztab Generalny planował atak na Nową Kachówkę w celu odcięcia dopływu wody do Taurydy przez Kanał Północnokrymski. „Wojska rosyjskie osiągnęły ograniczone zdobycze terytorialne na wschód od miasta Nikołajew oraz w północno-zachodniej części regionu Chersoniu”, jest zmuszone stwierdzić ISW. Niezależni generałowie, jak zawsze, opóźniają o kilka dni doniesienia o utracie krytycznych sektorów na froncie południowym, ale na „kwadracie” już wiedzą o ofensywie Sił Zbrojnych FR. W wieczornym raporcie z 23 sierpnia media Żowto-Blakit, powołując się na swoje wojsko, poinformowały mieszkańców gminy, że „rosyjskie wojska osiągnęły nieokreślony częściowy sukces w kierunku Blagodatny i prawdopodobnie wojska rosyjskie wkroczyły do osady. ” Svidomity jest wściekły. Są wściekli i żądają od swojego Sztabu Generalnego, aby nie zatrzymywały ich za złym sformułowaniem o „nieokreślonym, częściowym sukcesie” wroga. Na forach z głowami puli zaczęło się zwykłe wycie o zdradzie.

    „Jak to jest?”, pytają banderowcy. – W Donbasie Rosjanie natknęli się na mur „obrońców niepodległości”, a jeśli idą do przodu, to metr dziennie. I tutaj – babki – trzy ważne ufortyfikowane obszary naraz, dosłownie w ciągu kilku dni, znalazły się pod kontrolą „orków”.

    Wręcz przeciwnie, spodziewano się przełomu na froncie rosyjskim. Oznacza to, że Zelia znowu zeszła z torów, obiecując wypędzić Rosjan przed zimą i zawrzeć zwycięski traktat pokojowy z Moskwą”. Bank natychmiast podłączył wtyczkę informacyjną „Lusia” Arestowicza do każdego zamka w ukraińskim biurze prezydenta. I nosił bzdury, z których nawet najwięksi majdanowie stanęli na czole. Według głównego niezależnego mówcy „systematycznie i metodycznie przeprowadzamy te same działania, które nazywamy kontrofensywą. Jeśli wszyscy spodziewali się, że będzie to powstanie armii i marsz przez stepy regionu Chersoniu, to na próżno. Bo w nowoczesnych warunkach kontrofensywa wygląda inaczej. Se-Goebbels natychmiast przyleciał ze swojego: „Łosza, to znaczy, że kontrofensywa po ukraińsku to odwrót po rosyjsku. Zgadza się, jesteśmy antyrosyjscy. Wygląda na to, że Siły Zbrojne Ukrainy zaatakują aż do granicy z Polską lub w najgorszym przypadku do Kijowa, po czym stolica nie zostanie „poddana”, co oznacza, że znajdzie się pod kontrolą wojsk rosyjskich”. Nawiasem mówiąc, ulgę odczuły także serca niektórych rosyjskich „wszystkich broni”, którzy z przerażeniem czekali w Chersoniu na milionową armię Zełenskiego. Jak wiecie, ISW lubi cytować niektórych z naszych prawdomówców, którzy ostatnio pisali o okropnościach związanych z możliwym zniszczeniem mostu Antonowskiego i zapory Kakhovskaya. Teraz z jakiegoś powodu „studenci” konfliktu rosyjsko-ukraińskiego postanowili nie zgłaszać, że „zgrupowanie wojsk Sił Zbrojnych FR zaczęło metodycznie zrównywać ufortyfikowane obszary Sił Zbrojnych Ukrainy i posiłki wroga rozmieszczone w przygotowania do „ataku na Chersoń” z ziemią”. Tymczasem w Ukrnecie można przeczytać, dlaczego front południowy upadnie szybciej niż Donbas. Faktem jest, że najbardziej uparci „obrońcy niepodległości” są na „froncie” już od ośmiu lat, a jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy pod Nikołajewem sformowano ze „świeżych”, czyli zmobilizowanych, czyli chociaż są personelem, nie mają doświadczenia bojowego.

    „Trzeba przyznać, że pod Nikołajewem walczą ukraińscy żołnierze, którzy są znacznie „chudsi” niż żołnierze Azowa*. Jeśli na froncie południowym w ciągu najbliższych kilku tygodni Rosjanie będą kontynuować tę samą taktykę, co w Pesky, Marinka, Avdeevka, zobaczymy dużą ucieczkę naszych żołnierzy ”- mówi jeden bloger szeroko cytowany w Nence.

    https://cont.ws/@SonOfCont/2360189

    Polubienie

    • mleko z nosa

      Wieczorem w pon to już był wtorek kometa na Niebie tak na wysokości Kodnia lecaca w lewo w kierunku Luny Brzescia poszybowała z Życzeniami wszelkiej szczęśliwości dla BY wczoraj zaś po raz pierwszy w życiu ujrzałem białego pięknego Myszołowa lub nie wiem piękny polował latał nad moją i sąsiada posesja coś pięknego jest to dla mnie dobry znak W nocy zaś ponownie druga kometa i również dziwnym trafem zmad Kodnia tylko po skosie w Kierunku U Tym razem moje życzenia wszelkiej pomyślności popłynęły dla Donbasu Słava Ruśi..Jak dotrą do Bugu niech umyją swoje strudzone dłonie i twarz otrzymają moje namaszczenie.

      Polubienie

    • To jeszcze nic, drogi Panie, Nikołajew i Odessa zostaną zaraz zajęte przez tajną armię kremlowskich androidów, budowaną już od 2017r.:
      https://www.thesun.co.uk/news/3370091/russian-military-robot-army-android-gunslinger/

      PUTIN’S TERMINATOR Russian military leaders unveil terrifying robot army including battle-ready android gunslinger

      The Terminator-like killing machine is seen showing off his shooting skills in a terrifying video

      //Rosyjscy przywódcy militarni ujawniają przerażającą armię robotów, włączając gotowego do boju robota-rewolwerowca.

      Podobny do Terminatora robot-zabójca widziany podczas popisów jego umiejętności strzeleckich w przerażającym materiale wideo//

      Polubienie

  7. Sławobor

    Rosyjskie czołgi na Ukrainie Jeśli wrócimy z konkurencji do rzeczywistości, należy zauważyć, że T-72B3M zdążył już zabłysnąć w specjalnej operacji na Ukrainie, gdzie żadna większa ofensywa nie może się bez nich obejść. Na początku maja rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało materiał filmowy z bojowej pracy tych czołgów. – Czołgi T-72B3 z linii ognia tłumią najbardziej ufortyfikowane odcinki strategicznych obszarów Sił Zbrojnych Ukrainy, a także sprzęt i siłę roboczą wroga. Dokonując ciągłego ostrzału, czołgi zapewniają awans jednostek Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej i Milicji Ludowej do przodu i dają im możliwość zdobycia przyczółka na nowych granicach, poinformował departament. W Siewierodoniecku i Lisiczańsku transportery opancerzone T-72B3M wraz z BMPT „Terminator” przedarły się przez obronę Sił Zbrojnych Ukrainy, zapewniając powodzenie operacji wyzwolenia tych terytoriów. Kolejny epizod bojowy można było zaobserwować podczas zdobywania Mariupola, gdzie rosyjskie czołgi tłumiły ośrodki oporu Sił Zbrojnych Ukrainy, wspierając działania piechoty podczas zamiatania. Kolumna T-72B3 weszła na flankę 36. Oddzielnej Brygady Morskiej Sił Zbrojnych Ukrainy i zniszczyła jej kwaterę główną, prowokując wycofanie się ukraińskich wojskowych do strefy przemysłowej Azowstal, gdzie zorganizowali „wielkie posiedzenie”, po którym nastąpiła kapitulacja . A we wsi Kamenka w rejonie Izyumskim Armia Rosyjska zdołała zniszczyć jedną z najpotężniejszych linii obrony Sił Zbrojnych Ukrainy. W tym odcinku dużą rolę odegrały załogi czołgów T-72B3-M. Wreszcie udana bitwa pancerna w pobliżu wsi Topolskoje pod Charkowem zapewniła Siłom Zbrojnym RF korytarz do dalszego natarcia na południe.

    Rosyjskie czołgi T-72B3M są również podziwiane przez zachodnich ekspertów. Amerykański ekspert pancerny, weteran Desert Storm Blair Cole, zauważył, że nie mają sobie równych pod względem niezawodności. – To dobry czołg, który sprawdził się w dziesiątkach różnych konfliktów. Nikt inny prawdopodobnie nie zgromadził takiej ilości danych na temat niezawodności systemów i komponentów – powiedział Blair Cole, amerykański ekspert od pojazdów opancerzonych, weteran Desert Storm. Według Cole’a rosyjski T-72B3M można porównać pod względem skuteczności tylko z nowocześniejszym T-90M.

    Eksperci zauważają, że rosyjski T-72B3 znakomicie wygrał swoją główną bitwę z amerykańskimi systemami przeciwpancernymi Javelin i szwedzkim NLAW. Po bojowym użyciu czołgów na Ukrainie twórcy broni przeciwpancernej ze Stanów Zjednoczonych i krajów europejskich mają wiele pytań, a klienci z krajów przyjaznych Rosji są już zainteresowani zakupem tych pojazdów.

    https://cont.ws/@Starfire/2360086

    Polubienie

  8. Jędrzej

    Więcej miliardów na Ukrainę, gdy Ameryka się rozpada

    http://www.ronpaulinstitute.com

    Jest filmik pokazujący, jak prezydent Biden wypowiada się na ostatnim szczycie NATO na temat siedmiu miliardów dolarów, które rząd USA w tym czasie przekazał Ukrainie. Dołączono do tego kolejny klip pokazujący przerażający stan kilku głównych miast USA, w tym w Pensylwanii, Kalifornii i Ohio. Film przedstawiający amerykańskie miasta jest szokujący: niekończące się krajobrazy pełne brudu, śmieci, bezdomności, otwartego ognia na ulicach, uzależnionych od narkotyków zombie. Nie wygląda jak Ameryka, którą większość z nas pamięta.

    Patrzenie, jak Biden przechwala się, że wysyła miliardy dolarów skorumpowanym przywódcom za granicą, a amerykańskie miasta wyglądają jak zbombardowany Irak lub Libia, to polityka zagraniczna USA w pigułce. Elity waszyngtońskie mówią reszcie Ameryki, że muszą „promować demokrację” w jakiejś odległej krainie. Każdy, kto się sprzeciwia, jest uważany za będącego w zmowie z wyznaczonym w danym dniu wrogiem. Kiedyś był to Saddam, potem Assad i Kaddafi. Teraz to Putin. Gra jest taka sama, zmieniane są tylko imiona.

    Rzadko zadaje się pytanie, co jest w tej umowie dla tych Amerykanów, którzy cierpią, aby zapłacić za naszą interwencjonistyczną politykę zagraniczną. Czy naprawdę uważają, że pracujący Amerykanin w Ohio lub Pensylwanii jest w lepszej sytuacji lub bezpieczniejszy, ponieważ rzekomo chronimy granice Ukrainy? Myślę, że większość Amerykanów zastanawiałaby się, dlaczego nie zawracają sobie głowy ochroną naszych własnych granic.

    Tylko w lipcu 200 000 nielegalnych imigrantów przekroczyło granicę USA. Możesz uwierzyć, że szybko dowiadują się o darmowych pieniądzach dostarczanych przez rząd USA nielegalnym. Prawdopodobnie dostaną też kartę do głosowania.

    W zeszły piątek Pentagon ogłosił, że na Ukrainę trafi kolejne 775 milionów dolarów. Jak donosi Antiwar.com , był to osiemnasty pakiet broni na Ukrainę w ciągu sześciu miesięcy. Czy kiedykolwiek w historii zdarzyła się bardziej idiotyczna interwencja USA?

    Zwolennicy tej wojny zastępczej mogą świętować więcej pomocy dla Ukrainy, ale w rzeczywistości nie jest to w żaden sposób pomoc dla Ukrainy. Nie tak działa system. Są to pieniądze stworzone z powietrza przez Fed i zawłaszczone przez Kongres, które mają być wydawane na wspieranie politycznie powiązanego kompleksu wojskowo-przemysłowego. To wielki czek wystawiony przez środkową Amerykę na bogatych ludzi, którzy prowadzą Raytheon i Lockheed Martin. Amerykanie obserwują, jak ich budżet jest napięty do granic możliwości, podczas gdy tłuste koty z Beltway rozluźniają pasy, by dalej cieszyć się sosem.

    Bloomberg poinformował na początku tego lata, że ​​inflacja kosztuje w tym roku przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe ponad 5200 dolarów. Inflacja to podatek dla klasy średniej i biednych Amerykanów. Bogaci – tacy jak ci, którzy prowadzą Raytheon i Lockheed Martin – zawsze otrzymują nowe pieniądze jako pierwsi, zanim ceny wzrosną. Reszta z nas patrzy, jak dolar kupuje coraz mniej.

    Gdy Waszyngton ślini się z powodu walki z Rosją na Ukrainie, reszta Ameryki ma wrażenie, że stajemy się Zimbabwe. Po jakim czasie bochenek chleba kosztuje bilion dolarów? Czy będzie bieg na taczkach?

    Jest wyjście. Nazywa się to „nieinterwencjonizmem”. Wojna na Ukrainie była spowodowana zmianą reżimu w USA w 2014 roku i naleganiem neokonów na przystąpienie Ukrainy do NATO. Departament Stanu i CIA uważały, że obalenie wybranego rządu to wielkie zwycięstwo, ale tymczasem reszta z nas dostaje rachunek. Żadnego NATO i ani grosza dla Ukrainy!

    More Billions to Ukraine as America Falls Apart
    .http://ronpaulinstitute.org/archives/featured-articles/2022/august/22/more-billions-to-ukraine-as-america-falls-apart/

    Polubienie

  9. Sławobor

    25.08.2022
    Zasady w Siłach Zbrojnych Ukrainy: im więcej zabitych, tym bogatsi dowódcy
    Ukraińscy oficerowie cynicznie bogacili się na niepowetowanych stratach w swoich oddziałach”.

    Okazuje się, że ukraińscy żołnierze dla ich dowódców to nie tylko „mięso armatnie” – w sieci jest wiele filmów z podobnymi zeznaniami Weseuszników. Ale także „portfele”, po które można sięgać, udowadniając w ten sposób ciągłe znaczenie przysłowia „Kogo jest wojna i komu drogą matką”
    Teraz w ukraińskich kanałach Telegram przyspieszają informacje o kolejnym skandalu w Siłach Zbrojnych Ukrainy, na który władze ukraińskie mogą nałożyć pieczęć „tajemnicy”. Bo historia jest bardzo brzydka – nawet biorąc pod uwagę fakt, że moralność i morale w niezależnych oddziałach od dawna nie była w porządku.

    Mówimy o tym, że wielu dowódców, jak się okazuje, zaciągnęło pożyczki w bankach na dokumenty zabitych lub zaginionych żołnierzy. Co więcej, biznes został faktycznie uruchomiony. Pracowała cała grupa, w skład której wchodzili oficerowie Sił Zbrojnych Ukrainy i pracownicy banków.
    ………………………………..
    Z kolei ekspert Instytutu Krajów WNP ekonomista Ołeksandr Dudczak uważa, że ​​ta sprawa bardzo wyraźnie pokazuje prawdziwy stosunek państwa ukraińskiego do armii, a dowódców ukraińskich do swoich podwładnych:

    – Było wiele przypadków, kiedy dowódcy zostawiali swoich żołnierzy na pozycjach – po prostu odchodzili, żeby podobno nie było paniki, a jednocześnie zabierali rzeczy i zapasy wojskowe podwładnych, które ci kupili za własne pieniądze. Nie wątpię więc w zbrodniczy talent niektórych oficerów Sił Zbrojnych Ukrainy, zwłaszcza, jak mówią, działali w ścisłej współpracy z pracownikami banków, którzy powinni znać wszystkie subtelności takich przekrętów.

    Znowu nie jest też tajemnicą, że ciała ukraińskich żołnierzy nie są zabierane, aby nie płacić rodzinie. I nikt nie wie na pewno, ile z nich jest porozrzucanych po polach. W takim przypadku dokumenty mogą pozostać u dowódców.

    Co więcej, ukraińscy oficerowie mogą teraz nawet poświadczać testamenty personelu wojskowego. Dlatego już niedługo możemy stać się świadkami nowych „dzielnych” dokonań ukraińskich władz wojskowych, gdy nagle okaże się, że zabici żołnierze przepisali swój majątek na rzecz swoich dowódców.
    https://svpressa.ru/war21/article/344149/

    Polubienie

  10. Do P. Dariusza Kosiura:
    Pisze Pan:

    tj. tzw. krzywa dzwonna Gaussa

    Jest to rozkład statystyczny obrazujący celność np. strzałów do tarczy, rzutu monetą (reszka, orzeł), itp., ale także obrazuje np. poziom świadomości, czy inteligencji, itd. w społeczeństwie.

    Zaprezentowany przez Pana wykres to wykres funkcji gęstości rozkładu normalnego. Rozkład to co innego, funkcja gęstości to co innego.
    Rozkład normalny jest stosowany dla cech o wartościach rzeczywistych (rozkład ciągły). W przypadku rzutu monetą zastosowanie ma rozkład dwumianowy (Bernoulliego) (rozkład dyskretny – cecha „zerojedynkowa”). W przypadku strzelania do tarczy – też rozkład dyskretny jak dla monety, ale jednostajny dyskretny. Tak, rozkłady dyskretne są zbieżne do normalnego, ale nie można ich stosować zamiennie bez określenia liczby prób. To detale, ale … dla pewnej części populacji nie bez znaczenia.

    Co do reszty Pana wywodu – tak, przy odpowiedniej obróbce edukacyjno-propagandowej da się osoby ze środka rozkładu uczynić narodowo użytecznymi. Problem polega na tym, że naród polski nie ma systemu edukacyjnego ani mediów – jedno i drugie jest pod kontrolą obcych.

    Ostatnie ruchy (m.in. przemówienie po białorusku, oficjalna propaganda o tym, że Białorusini są odrębnym narodem i dziedzicem tradycji WKL) Łukaszenki wskazują na to, że chce iść w stronę nacjonal-komunizmu, To dobra decyzja pod warunkiem przeprowadzenia czystki etnicznej w kadrach (nie mówię o eksterminacji tylko zdjęciu ze stanowisk).

    Polubienie

    • mleko z modą

      Obserwuję ich poczynania w budowie ichszej białej armii 2 korytowcow tj glonów z IT i jeden frajer który jak nie zginie jako pierwszy będzie ich niewolnikiem po ev Victori to że może do ruchawki takiej dojść to jest scenariusz dla GB i U🤣SA bardzo wygodny w ich polityce tak więc niech tworzą i tylko udusić ich w kotle a jak to czekajcie

      Polubienie

    • mleko z nosa

      Niemcy również wspierają demokratyczne zmiany jak i w Polsce ich czeka również tym raz kuku w Polsce im się się udało ,co WKL to i obecnie wszelkie Glony wszelkimi odbytami głoszą tradycje wolnych Narodów WKL swojej ojczystej mowy języka mówionego i pisanego którego KK chciał ich pozbawić w Rieć Paspalitaj chcąc zastąpić go łacińskim czyli takim jaki jest w Polszcze.Backa jest na sciascie kolcjozowym Wiedniem i zna swoje korzenie hnoj nie jest mu obcy na którym rośnie to co wydalaja korytowcy tylko że Glon nic więcej nie produkuje zabiera tlen i słońce reszcie wyrzucony na hnoj gnije i zamiera w Polszcze Glon na Globie Backa kultywował od początku tradycje WKL i Rieć Paspalitaj a Glony tylko chcą na tym żerować Odcięci od korzeni i hnoju produkują tylko coraz więcej Glonów i czym to skutkuje to każdy wędkarz wie ale też inaczej tam gdzie glony po zagładzie są tylko same glony smród syf koła mogiła dlatego niech gniją w Polszcze i całym Z

      Polubienie

  11. Janka

    ———— (1)- jeżeli przyjmiemy do wiadomości,że !, j. niemiecki to odwrócony hebrajski, łatwiej będzie zrozumieć nam PLAN ! prawdziwych władców przedwojennej Polski i cel jaki miały osiągnąć obie wojny .
    DLACZEGO ŚLĄSK CIESZYŃSKI, dlatego !.
    http://www.principatusteschinensis.pl/2018/02/droga-przez-ksiestwo-cieszynskie-czyli.html

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.